bert04 napisał(a): Czyżbyś twierdził, że art. 430 kc nie obejmuje szkód wyrządzanych przez hydraulika podczas pracy?
Przeczytałem ten wyrok i generalnie chodzi o różnicę między działaniem podczas wykonywania czynności a działaniem przy sposobności ich wykonywania.
No i tutaj stwierdzili, że to nie było "przy okazji", ale właśnie bycie księdzem umożliwiło mu te wielokrotne wykorzystywanie seksualne. Załóżmy, że byłby hydrualikiem i jakimś cudem odwiedzilby tą patologiczną rodzinę, gdzie mieszkała ofiara. W takim razie zakładając, że rodzice spaliby pijani, to mógłby zgwałcić ofiarę maksymalnie raz, także byłoby to incydentalne.
Jakby był hydraulikiem, to oczywiście nie byłoby sytuacji, że przywozi tę dziewczynę do firmowych baraków na noc i gadałby przełożonym, że jej pomaga, nie zabierałby jej na wyjazdy firmowe.
Brak własnego majątku po złożeniu ślubów też miał wpływ na stosowanie tego przepisu 430 KC. Hydraulik posiada swój własny majątek, także tutaj też inna sytuacja.