[pilaster]

Społeczeństwo emocjonalne nie jest stabilne i nie może w związku z tym istnieć.

Ergo - ludzie jednak kierują się racjonalnym rachunkiem strat i zysków, choć czasami to ukrywają, nawet sami przed sobą.

Powiedziałbym raczej, że emocje same w sobie są racjonalne, z czego ich właściciele niekoniecznie zdają sobie sprawę. W końcu emocje powstały w wyniku racjonalnego procesu ewolucji.

Poniekąd. Jednak tak czy owak Michalkiewicz kalkuluje racjonalnie, nawet jeżeli emocjonalnie.

W tym wypadku jest zupełnie prawdopodobne, że zyski S. Michalkiewicza przewyższą straty, co nie przeczy temu, że osoba ta działa emocjonalnie. Jeśli tak będzie, to oznacza, że jego emocje są optymalne dla jego sytuacji, a nie, że szczególnie kombinuje.

Kombinacja nie musi być świadoma, żeby być racjonalna. Nawet mrówki stosują przeróżne racjonalne strategie, chociaż nikt ich o jakąś rozwinięta świadomosć nie podejrzewa.

bert

Michalkiewicz podał ile ma lat?

Jest to wiedza powszechna wynikająca z natury sprawy.

Czyli - nie podał.

zapewne stoi za tym jakaś strategia ryzyka, według której bardziej "opłaca mu się" jechać w eskalację i po drodze zarobić na aureoli męczennika. Ja mam nadzieję, że się na tym wyrżnie

A dlaczego bert ma taką nadzieję? A nadziei że nie wyrżną się cwaniacy koszący cudze pieniądze pod pretekstem "pedofilii" bert nie ma?

Jest miasto, a to już zawęża zakres poszukiwań. Szukamy zatem pewnej kobiety znanej z imienia i z nazwiska, z wieku i z miasta.

Z miasta i bardzo szeroko pojętej okolicy. Naprawdę szeroko, bo przecież nie ma obowiązku wynajmować adwokata w pobliżu swojego miejsca zamieszkania. Jeżeli jest okazja do skubania frajerów na miliony, adwokat nawet sam się może zgłosić.