Cytat:To jest wersja opłat manipulacyjnych. Wersja Michalkiewicza jest inna.
Ładne odczłowieczanie ofiary pedofila.
Cytat:Wersja Michalkiewicza jest taka, że sąd chcąc dostarczyć korespondencję winien każdorazowo sprawdzać blog strony sporu, żeby z bloga się dowiedzieć, gdzie strona sporu mieszka. Jest to ciut niepoważne.
No nie, wersja Stasia jest jeszcze głupsza, bo on chciał, żeby mu sąd pisał na maila podanego na bloga.
Cytat:Wersja Michalkiewicza jest taka, że nic o tym nie wiedział, bo nie otrzymał żadnej korespondencji. A jego adres jest powszechnie znany.
Oczywiście Stasio kłamie, ale nawet gdyby tego nie robił, to pozew przeciw niemu był zapowiedziany wcześniej, mógł wtedy sprawdzić, co się dzieje z korespondencją sądu.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.