To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
13 Bajek Kołakowskiego interpretacja
#1
Witam, mam pytanie. nie jestem zbyt bystry z filozofii. przeczytalem 3 razy 14 bajek Kołakowskiego i nie doszukałem sie w nich kontekstu filozoficznego. Czy ktos mógłby zinterpretowac chociaż jedną z tych bajek. Z góry dzieki.

mam bajki w e-booku. takze jesli ktos bedzie potrzebował to prosze pisac na andrzej8900@wp.pl.
Odpowiedz
#2
http://katemac.blox.pl/2007/10/Leszka-Ko...OGIKU.html

czy to co jest może być?
bo wydaje się raczej że to co może być to równie może nie być a przecieżto co jest jest konieczne zatem nie może nie być zatem to co jest nie jest tym co może być a tym co musi koniecznie być,
może to pojęcie które nie zawiera w sobie a ni prawdy ani fałszu a to co jest jest koniecznie prawdziwe
Odpowiedz
#3
dzieki wielkie.
a czy ktoraś z tych bajek mozesz zinterpretowa:

Jak szukaliśmy Lailonii
Garby
Opowiadanie o zabawkach dla dzieci
Piękna twarz
Jak Gyom został starszym panem
O sławnym człowieku
Jak bóg Maior utracił tron
Czerwona łata
Wojna z rzeczami
Jak rozwiązano sprawę długowieczności
Oburzające dropsy
Opowieść o największej kłótni
Opowieść o wielkim wstydzie
Wielki głód

moge przesłać Ci je jesli nie masz.
Odpowiedz
#4
pomoc do szkoły?

Odpowiedz
#5
idiota napisał(a):pomoc do szkoły?

tak, mam w liceum filozofie..
Odpowiedz
#6
andrzej8900 napisał(a):Witam, mam pytanie. nie jestem zbyt bystry z filozofii. przeczytalem 3 razy 14 bajek Kołakowskiego i nie doszukałem sie w nich kontekstu filozoficznego. Czy ktos mógłby zinterpretowac chociaż jedną z tych bajek. Z góry dzieki.
Nie czytałem tych jego bajek... jak sobie nie radzisz z interpretacją to użyj argumentu ad personam: powiedz, że frajerów i donosicieli nie czytujesz. :metal:

Cytat:W marcu 1950 roku ośmiu studentów, członków PZPR wystąpiło z otwartym, publicznym atakiem na prof. Władysława Tatarkiewicza, protestując przeciwko rzekomemu dopuszczeniu na prowadzonym przez niego seminarium do „czysto politycznych wystąpień o charakterze wyraźnie wrogim budującej socjalizm Polsce”. Kilka miesięcy później Tatarkiewiczowi odebrano prawo do wykładania i prowadzenia zajęć, a pod tym donosem czy też, jak wtedy go nazywano, listem otwartym podpisał się m. in. Leszek Kołakowski.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#7
Ja czytałem, ale mam sam je zinterpretować? Bo jakbym miał powiedzieć, co autor miał na myśli, to (po)legnę(am). Nie znam jego tfurczości, poza tym że go czytałem ( lol, tak to bywa z przynajmniej niektórymi filozofami, nie wystarczy, a może raczej szkodliwie, jest ich czytać, aby zrozumieć... Duży uśmiech ).
Odpowiedz
#8
tak, jak najbardziej własne przemyślenia wtedy bede miał chociaz jakieś odniesienie.
Odpowiedz
#9
a to nie łaska przeczytać? dyć to krótkie i w każdej napisane jawnie o czym jest.
tam taka jedna była o tej piknej twarzy, nie/ no że tam jakiś miał ją i w pudełku czymał i kurna straciłczyzgubiłczypopsuł no i rozpaczał...
no i o czym to? o jedzeniu budyniu? czy może o autentyczności? hę? hęhę? HĘ??

narty!

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości