Liczba postów: 1,234
Liczba wątków: 5
Dołączył: 11.2007
Reputacja:
0
Czytałem i "ZA" i Danikena I swego czasu się nimi zachwycałem. Ale wystarczy odrobina krytycyzmu, weryfikacja źródeł i misterne hipotezy obu panów leżą w gruzach. Zresztą Cremo to taka azjatycka odmiana kreacjonisty.
Jedyne czego się od Danikena nauczyłem to niekonwencjonalne spojrzenie na różne sprawy.
Miłość to ekonomia, tu się handluje DNA.
Liczba postów: 756
Liczba wątków: 20
Dołączył: 02.2009
Reputacja:
0
Nie chciałbym firmować swoją osobą naciąganych książek, które czytałem jako nastolatek, ale nie zweryfikowałem do dzisiaj prawdziwości czy fałszu. Jednak jeżeli krytykujesz tą książkę, to zrobiłbyś mi przyjemość, gdybyś uczynił to merytorycznie.
Mimo wszystko nie będę się upierał przy tej książce - rzucilem tylko hasło, dobrze, ze ją znają co niektórzy.
"Równie dobrą teorią jak kreacjonizm, który zakłada stworzenie świata przez Boga"
bo to mój 666 post
Liczba postów: 7,517
Liczba wątków: 134
Dołączył: 10.2008
Reputacja:
0
Szataaaaan !!!:metal:
..6
.66
666
A tak poza tym to odpowiedź a)
Liczba postów: 610
Liczba wątków: 5
Dołączył: 06.2007
Reputacja:
0
Mr R.I.P. napisał(a):Ale wystarczy odrobina krytycyzmu, weryfikacja źródeł i misterne hipotezy obu panów leżą w gruzach. Zresztą Cremo to taka azjatycka odmiana kreacjonisty.
Weryfikowałeś coś u źródeł :?:
W "ZA" opisana jest historia (o ile dobrze pamiętam), jak to archeologom nie chciało się grzebać w ziemi i skupowali skamieliny od afrykańczyków. Płacili od sztuki, niektórzy murzyni wykazali, że są mądrzejsi od szympansów. A mianowicie znalazłwszy jakąś wiekszą skamielinę (np. czaszkę) rozbijali ją na kawałki, bo więcej wtedy zarabiali. Płatne od sztuki przecież.
No i co teraz chcesz zweryfikować "u żródeł". Jeżeli ktoś robił przekręty, to uważasz, że udokumentował to i teraz można sprawdzić hock:
Co sprawdzisz teraz w raportach "u źródeł" że sklecili szkielet z odkupionych kawałków na targowisku :lol2: Oczywiste jest, że fałszowano również dokumentację, więc z zatrutego żródełka nie czerpałbym :-?
Ja nie uważam "ZA" za jakąś biblię, jest ciekawą książką i daje do myślenia. Autorzy napisali przecież "wersję naukową" 900 stron. Dokumentacja, raporty, itp. No, nie sprawdzałem, ciekawe czy ktoś weryfikował to rzetelnie.
Mr RIP, może wybierzemy jedną bajkę z ich książki no i ją utopisz argumentacją ze żródeł (może geotermalnych :-P)
Prorok vs fanatyzm :wall:
Liczba postów: 1,177
Liczba wątków: 22
Dołączył: 08.2007
Reputacja:
0
Tunga napisał(a):Nie za bardzo chciałbym się wypowiadać się na temat ewolucji, bo natychmiast wyjdzie, że się na tym totalnie nie znam, co jest prawdą I nikt nie będzie Ciebie za to winił. Masz prawo czegoś nie wiedzieć.
Tunga napisał(a):jak słynne brakujące ogniwo ...które nie istnieje od kilkudziesięciu lat. Termin "brakujące ogniwo" to archaizm z epoki Darwina gdzie jedynymi szczątkami kopalnymi człowiekowatych był fragment czaszki neandertalczyka. Obecnie "brakującymi ogniwami" można zapełnić kilka pięter muzeum. Setki szkieletów, tuziny gatunków. Teraz problem tkwi w tym jak w tym tłumie potencjalnych przodków i kuzynów znaleźć naszą linię rodową.
Tunga napisał(a):"Zakazana archeologia" gdzie autorzy wykazywali, że jest wiele dowodów sprzecznych, które naukowcy zamiatają pod dywan, lub zwyczajnie niszczą, tylko dlatego, że nie pasuja do koncepcji ewolucji. Czy to ta książka gdzie piszą o kubeczkach i złotych łańcuszkach w kopalniach węgla i "skamieniałych" młotkach w wapieniach? Jeżeli tak, to rzeczywiście powinna zostać zakazana z powodu steku kłamstw i bzdur jakie są tam wypisane. Znacznie ciekawsza jest zwykła archeologia.
Tunga napisał(a):1.Dlaczego u człowieka wykształcił się tak duży mózg, skoro do dzisiaj używa niewielkiej ilości jego potencjału. To powszechnie powtarzany mit. Wykorzystujemy 100% naszego mózgu, ale nie w tym samym czasie. Gdy pracuje jeden obszar, inny jest w dużej mierze nieaktywny. To też archaizm z czasów gdy niewiele wiadomo było o działaniu naszych mózgów.
Tunga napisał(a):2.Dlaczego pojawił się człowiek tak nagle, małpy zostały i nie ma form pośrednich: czyli brakujących ogniw. Najbliżej człowiekowi jest szympans, a jest on cholernie daleko od człowieka. Są, nawet więcej niż jeden i wcale nie pojawił się nagle. Problem w tym, że przodkowie szympansów/australopiteków żyli w lasach, a tam bardzo słabo o dobre skamieniałości (wielu padlinożerców, duża wilgotność, kwaśny odczyn gleb itp). Niemniej sporo się zachowało choć nie są tak popularne jak człowiekowate.
Tunga napisał(a):nie zachował się nawet jeden pieprzony szkielet niczego, co może być pośrednie w tak wielkiej odległości ewolucyjnej jak szympans i człowiek. Zachowały się szczątki innych (oprócz człowieka) wielkich małp. Parę lat temu znaleziono szczątki szympansa sprzed 2 mln lat, znamy dalekiego przodka wszystkich wielkich małp afrykańskich (driopitek), znaleziono przypuszczalnie ostatniego przodka ludzi, który mógł być też przodkiem szympansów (Sahelantrop), od dawna znani są przodkowie orangutanów i goryli (ramapiteki, siwapiteki i uranopiteki). Do tego dochodzi multum innych rodzajów bliżej lub dalej spokrewnionych.
Tunga napisał(a):liczne odkrycia datujące ludzkie cywilizacje na 300 000 lat p.n.e
300 000 lat temu to nie było nawet Homo sapiens, nie mówiąc nawet o cywilizacji, którą miał stworzyć. Jestem bardzo ciekaw jak to wydatowali.
Tunga napisał(a):ślady stóp ludzkich sprzed kilku milionów lat Ano są pewne odciski stóp sprzed 3,5-3,7 mln lat, ale ludzkie to one nie są. Dla laika może przypominają ślady człowieka, ale to nie laicy je badali. Chodzi pewnie o ślady z Laetoli, które zostawił Australopithecus afarensis (to ten od Lucy). To nie kwalifikuje się do miana zakazanej archeologii, ale powszechnie cenionego kamienia milowego współczesnej antropologii.
Tunga napisał(a):czy rysunki ludzi walczących z dinozaurami Artefakty z Ica? Już jakieś 10 lat temu okazały się zwykłymi fałszywkami. Autor je wytwarzający się przyznał i pokazał nawet jak je zrobił, bo za swoje zlecenia dostał za mało kasy. Ach, ta korupcja.
Tunga napisał(a):czy słynne kule w afryce datowane na ponad miliard lat, gdzie naukowcy zgodzili się, że nie mogłyby być zbudowane rękami natury To, że nie mogły być naturalne wcale nie oznacza, że miały miliard lat. Nawet jeżeli znajdowały się w skale sprzed miliarda lat. Gdy ktoś za 100 lat znajdzie w kopalni węgla szczątki zasypanego górnika to też będzie oznaczać, że zginął on 300 mln lat temu? Nie. I tutaj też jestem ciekaw jak wydatowali te kule i czemu nikt oprócz autora książki nie ma na ich temat danych.
Do tego dochodzi kwestia tego, że niektóre "nienaturalnie" wyglądające obiekty mają zupełnie naturalne pochodzenie. Kształt kuli jest chyba najpowszechniejszym kształtem we wszechświecie, a i kąty proste są prawie tak samo powszechne.
Liczba postów: 5,508
Liczba wątków: 41
Dołączył: 12.2005
Reputacja:
26
Płeć: mężczyzna
Tunga napisał(a):czy rysunki ludzi walczących z dinozaurami, czy słynne kule w afryce datowane na ponad miliard lat, gdzie naukowcy zgodzili się, że nie mogłyby być zbudowane rękami natury.
Jeżeli człowiek zaczyna czytać takie baśnie Andersena bez jakiejkolwiek wiedzy nabytej przez prawdziwych geologów, to może je chłonąć jak gąbka.
Cytat:2.Dlaczego pojawił się człowiek tak nagle, małpy zostały i nie ma form pośrednich: czyli brakujących ogniw. Najbliżej człowiekowi jest szympans, a jest on cholernie daleko od człowieka.
Nasuwa mi się tylko teoria, że reszta form została wymordowana przez człowieka bo stanowiły konkurencje, ale też mi do końca nie pasuje, że nie zachował się nawet jeden pieprzony szkielet niczego, co może być pośrednie w tak wielkiej odległości ewolucyjnej jak szympans i człowiek.
Homininidy były stworzeniami bardzo słabymi fizycznie i z łatwością wymierały. Człowiek przetrwał bo jako pierwszy umiał myśleć perspektywicznie (dalaekowzrocznie) i sam ustalał strategię przetrwania.
Co do szkieletu to takowego nie posiadamy ponieważ od nie wywodzimy się od szympansów. Sprecuzuj co dokładnie miałeś na myśli.
Cytat:Lecz ta teoria mi nie pasuje, bo gdyby tak było, murzyni byliby inteligentniejsi niż biali, a jednak afryka jest chyba 3000 lat do tyłu.
W zasięgu gatunku Homo Sapiens nie ma różnic w inteligencji. Poziom cywilizacyjny jest głównie wyznacznikiem środowiska.
EH
Liczba postów: 756
Liczba wątków: 20
Dołączył: 02.2009
Reputacja:
0
Dziękuję za obszerne wyjaśnienia.
Link do kul z afryki.
http://nersp.osg.ufl.edu/~ghi/spheres.html
Są metalowe, datowane na 2,8 miliarda lat i mają trzy paski, więc są orginalne, adidasa.
Co do śladów stóp: artykuł z wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Alady_st%C3%B3p_z_Laetoli
Polecam podrozdział: Kontrowersje. Wyraźnie pokazuje, że nie jest tak różowo jak mówisz. Raczej wskazuje na ciśnienie na naukowcach o którym mówiłem.
Co do fałszerstwa artefaktów z Ica to znalazłem artykuł w którym fałszerz twierdzi, że przyznał się do oszustwa żeby uniknąć kary więzienia, za to, że handlował własnością rządu, a tak naprawde to nie było fałszerstwo.
Liczba postów: 1,177
Liczba wątków: 22
Dołączył: 08.2007
Reputacja:
0
Tunga napisał(a):Są metalowe, datowane na 2,8 miliarda lat i mają trzy paski, więc są orginalne, adidasa. Trochę o nich poczytałem, bo mnie zaciekawiły. Jednak nie są takie nieznane jak sądziłem, ale:
- nie są metalowe - są zbudowane z hematytu, wollastonitu, getytu ub pirytu. W skrócie z rdzy lub minerałów rudnych żelaza. Ponieważ nie mają śladów wietrzenia, a ich wewnętrzna struktura jest niezaburzona wskazuje to, że minerały je budujące są pierwotne. Gdyby kule były oryginalnie metalowe to w wyniku wietrzenia zatraciłyby swoją laminarną budowę.
- wcale nie są aż tak kuliste - w rzeczywistości ich kształt sięga od ładnych kul, poprzez owalne jajka aż po silnie spłaszczone dyski. Ich budowa wewnętrzna (laminarna w bardzo małej skali) świadczy iż są to po prostu konkrecje. Znajdowano kule pozrastane ze sobą jak winogrona lub kule zawierające w swoim wnętrzu pozrastanych kilka mniejszych kul. To cecha typowa konkrecji jak i jedna z podstawowych naturalnych form występowania wielu minerałów, w tym getytu - substancji, z której utworzone są niektóre kule.
Naturalna forma występowania getytu
- wiek i laminarna budowa świadczyć może też o tym iż są to konkrecje organogeniczne podobne do stromatolitów. Zresztą mikroskopijne organizmy często mają duży wkład w powstawanie konkrecji.
- nie występują tylko w Afryce - bardzo podobne znaleziono w Australii w skałach podobnego wieku. Wnioskuję więc, że są rzeczywiście sprzed 2,8 mld. Był to okres świetności bakterii budujących stromatolity.
- 3 adidasowe rowki - występują tylko na części kul. Czemu? Trudno powiedzieć. Podobne rowki mogą jednak powstać naturalnie, tak jak u tych wapiennych konkrecji.
Jak widać jest na ich temat sporo, ale więcej przemawia za ich naturalną genezą. Cały artykuł w wiki: http://en.wikipedia.org/wiki/Klerksdorp_Spheres
Tunga napisał(a):Polecam podrozdział: Kontrowersje. Wyraźnie pokazuje, że nie jest tak różowo jak mówisz. Raczej wskazuje na ciśnienie na naukowcach o którym mówiłem Trochę przesadzasz z tym ciśnieniem. Jedyne ciśnienie wywiera na nich inny naukowiec badający ich znalezisko i weryfikujący ich analizę. Tak jak pisałem, mogą wyglądać jak ludzkie na pierwszy rzut oka, ale gdy się im przyjrzymy to nie są aż tak typowe.
Jak widać kształt i rozkład ciężaru ludzkiej stopy jest zupełnie inny u człowieka (po prawej). Są też inne proporcje palców. Wysklepienie stopy jest bardzo słabo zaznaczone. Właściwie to jeżeli zostawił je człowiek to dziecinnie małego zrostu, z widocznym płaskostopiem i nienaturalnie ułożonymi palcami stopy. Bardzo dobrze pokrywa się to z budową stopy australopiteka.
Zaciekawiła mnie jednak pewna rzecz. Bibliografia w artykule wikipedii:
"M. A. Cremo, R. L. Thompson: Zakazana Archeologia." hock:
Tunga napisał(a):Co do fałszerstwa artefaktów z Ica to znalazłem artykuł w którym fałszerz twierdzi, że przyznał się do oszustwa żeby uniknąć kary więzienia, za to, że handlował własnością rządu, a tak naprawde to nie było fałszerstwo. Było fałszerstwem odkrytym w 1998 roku. Autor pokazał przed kamerą jak je zrobił i jego dzieła były praktycznie identyczne z tymi z Ica. Dodatkowo na powierzchni tych "oryginalnych" znaleziono opiłki metalu współczesnych narzędzi skrawająco-polerskich. Są też inne przesłanki wskazujące za ich fałszywością. Dokładny opis procesu produkcji nagrany kamerą jest jedną z bardziej ważkich.
Właśnie takie smaczki powodują, że z reguły nie ufam Daenikenom i innym podobnym "ekspertom".
Liczba postów: 268
Liczba wątków: 4
Dołączył: 11.2007
Reputacja:
0
Tunga napisał(a):Swoją drogą słowa teoria oznacza, że to tylko teoria
Która ma srogie poparcie w faktach, ale szczerze mówiąc nie znam się na naukowych aspektach, stąd odpowiedź, piąta.
Stwierdzenie "to tylko teoria" wynika zazwyczaj z niewłaściwie postawionego pytania: "Teoria czy fakt?". Wiąże się to być może z potocznym rozumieniem pojęcia "teoria", jako "niepotwierdzona spekulacja". Teoria w sensie naukowym to ugruntowana koncepcja, mająca potwierdzenie w danych empirycznych - w odróżnieniu od hipotezy, która jest tylko wstępnym założeniem.
Ewolucja to zarówno fakt, jak i teoria (a właściwie kilka teorii). Faktem jest zjawisko ewolucji. Faktem jest replikacja, zmienność i selekcja. Teorie mają tłumaczyć, czym ten fakt jest. Takie jest zadanie wszelkich teorii: wyjaśniać oraz przewidywać przebieg zjawisk i ich mechanizmy.
Bez ewolucji nic w biologii nie ma sensu (T. Dobzhansky)
[SIZE="3"]Tu[/SIZE] jestem...
Jest tylko jedno zanieczyszczenie środowiska... Ludzie.
Liczba postów: 5,508
Liczba wątków: 41
Dołączył: 12.2005
Reputacja:
26
Płeć: mężczyzna
Co do tych kul z Afryki to rzeczywiście takie formy mogą powstać na drodze wietrzenia (pierścienie Liseganga itp.). I wcale nie dziwi mnie to że wyszły podejrzenia o ich sztucznej naturze. To ludzka rzecz.
Jeśli chodzi o stopy to z pewnością doszło do nadinterpretacji.
EH
|