Andrzej Kosela napisał(a):Co za bzdury. Nie ma pewności czy wogóle żył taki człowiek jak Jezus, a co dopiero takie szczegóły...
Czego się czepiasz, a w mitologii np. greckiej to nie można pytać o szczegóły, chociaż nikt normalny tego za fakty nie uważa!?
Ja tylko ciekawa jestem, czy KrK ustalił jakieś szczegóły w sprawie tego plemnika co go od Bozi zesłał Duch Św. Maryi ( a jeśli nie plemnika to może 3 miesięcznego dziecka-płodu - a w takim razie Maryja nie jest matką tylko nosicielką brzucha!) a także w szczególności DUSZY ( jak 3 miesięczny płód dostał duszę to sytuacja jest jakaś nietypowa bo zwykle to dusza jest zsyłana wg mitologii KrK w momencie poczęcia!) czy była jakaś nietypowa w stosunku do ludzkiej?
Usiłuję dociec czy Jezus wg mitologii KrK nabrał cech boskich już jako narodzony człowiek czy od razu miał jakąś niezwykła duszę, no np. kopię Boga Ojca - który jest Duchem bez ciała. Ale Jezus jak na bycie kopią Bozi miał za małe kwalifikacje i (wszech) wiedzę więc pewnie jego Dusza nie była kopią samego Bozi.
Tak tylko pytam, usiłuję dociec co KrK ustalił w tej kwestii i nieco uszczknąć z tajemnicy Trójcy Świętej, bo temat wydaje mi się mniej skomplikowany niż równania fizyki kwantowej a nie mam rozumku Debila.
Jaką to nicią Jezus który ma osobną Duszę i dodatkowo ludzkie ciało może być przyszyty do Bozi i Ducha Św. żeby była z tego JAKAŚ TRÓJCA!!??
I jeszcze co do tego plemnika (ewentualnie) co go duch św. przyniósł w jakimś pojemniku - to by było pierwsze sztuczne zapłodnienie - tylko technika sporo nowocześniejsza od naszej aktualnej - hihiha!
A Bozia chociaż chop a nie baba to chyba własnych plemników nie posiada, więc może być ojcem Jezusa jedynie po linii duszy a nie po linii ciała. Doktor co w naszych czasach dokonuje sztucznego zapłodnienia lub jego asystent (niby duch św.) to przecież żaden z nich nie jest ojcem dziecka, tylko dawca plemnika.
Nie wiadomo więc, czy Jezus miał biologicznego Ojca od którego Bozia plemnik pożyczył czy plemnik ten został wytworzony sztucznie do wiadomych celów - wtedy Jezus biologicznego Ojca nie ma.
A w ogóle to Bozia jest jakimś szczególnym Ojcem Jezusa tylko przez to, że go wyróżnił boskimi cechami, nie wiadomo czy od razu stwarzając go jako lepszą duszę, czy potem tę duszę modyfikując, bo przecież zgodnie z KrK każdy człek nawet chińczyk dostaje duszę od Bozi, więc też jest synem/córką Bozi!
Chyba dla katolików to może brzmieć wulgarnie ale jak to napisać inaczej!?