To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Terminator -The Sarah Connor Chronicles <oglada ktos?
#21
MrL napisał(a):Mysle ze beda powtarzac schemat z Lostami - dobry poczatek przyciagajacy inteligentniejszych
odbiorcow, potem dlugie dojenie pieniedzy z niewymagajacych.

Przecież ten mechanizm tak nie działa. Jeżeli na początku serial przyciąga bardziej wymagających widzów, to późniejsze obniżenie jego poziomu, nie przyciągnie już elektoratu, który ma wyrobioną opinie,że to serial dla wykształciuchów. A wykształciuchy rozczarowane będa powoli z serialu rezygnować.

Chodiz raczej włąsnie o to, że twórcy od początku mają bardzo mgliste pojęcie do czego to wszystko prowadzi i w mairę upływu czasu mnożą wątki i zagadki dos topnia, w którym już wszyscy się w tym gubią.


taki los, czyli kompletne rozjechanie się intrygi spotkał X-files, teraz równiez Lost.

Wydaje mi się,że od poczatku scenarzyści nie mieli jasnej koncepcji.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#22
Generalnie mam wrażenie,że TSCC raczej zyskuje z upływem czasu, niż traci. Można zatem mieć nadzieję że nie skończy jak Archiwum X, czy LOST.

Ale zobaczymy.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#23
pilaster napisał(a):Generalnie mam wrażenie,że TSCC raczej zyskuje z upływem czasu, niż traci. Można zatem mieć nadzieję że nie skończy jak Archiwum X, czy LOST.

Ale zobaczymy.

Nie chce uprzedzac ale koncowka 2 sezonu TSCC jest ciekawa i wciagajaca i chyba najlepsza z calej serii. Mam wrazenie ze sezon 2 jest lepszy niz 1. Na dzien dzisiejszy TSCC konczy sie na sezonie 2 i nie ma dalszych planow kontynuacji, tzn plany by moze byly gdyby jakas duza stacja w USA kupila serial na sezon 3.

Ja ciagne serial z hmmm ciagowni internetowej, dlatego jestem juz po ostatnim odcinku. Ale faktow tez nie bede uprzedzal. Wiem jedno ze trzeba go ogladac uwaznie jesli chce sie naprawde zrozumiec fabule. Nie znaczy to ze jest to jakis przeintelektualizowany serial. Po prostu bardzo w nim latwo o przeoczenie waznych szczegolow. To jest rowniez powod dla ktorego mi sie podoba, po prostu trudno mu jest zarzucic ze ma jakies wieksze wady czy dziury. Fabularnie jest spojny, mozna sie sprzeczac o obsade aktorska czy tempo akcji ktore czasem siada ale nie moge zlego slowa powiedziec o fabule.

a i jeszcze jedno. Sezon 1 sie konczy troche dziwnie ale tak sie stalo z powodu strajku scenarzystow i dlatego ma tylko 9 odcinkow.
Odpowiedz
#24
Czy my widzieliśmy ten sam serial? Jak można to chwalić? OMG ludzie, są gusta i guściki. Ale ten serial był chyba w zamierzeniu głupi; i to nawet w kompletnie niezabawny ani nieciekawy sposób!
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
#25
forge napisał(a):Spróbuj, warto Oczko Ale nic wybitnego, zwłaszcza kolejne serio. Wiesz, ten serial też dopadł "syndrom lostów".

Glownie chodzi mi o to w ktorym miejscu na skali RzeczywistyMorderca - HolywoodskiMorderca
ten serial jest. Obawiam sie ze bardzo blisko prawego kranca.
Mozesz cos o Dexterze powiedziec? Zebym wiedzial czy warto sie brac za niego.

pilaster napisał(a):Przecież ten mechanizm tak nie działa. Jeżeli na początku serial przyciąga bardziej wymagających widzów, to późniejsze obniżenie jego poziomu, nie przyciągnie już elektoratu, który ma wyrobioną opinie,że to serial dla wykształciuchów. A wykształciuchy rozczarowane będa powoli z serialu rezygnować.

Nope, mylisz sie. Przede wszystkim tworcy od poczatku staraja sie zeby serial przyciagnal
jak najszersza grupe widzow, wyrobienie mu opinii serialu dla wyksztalciuchow to ostatnie
czego by chcieli.

Zalozmy ze im sie udaje i na poczatku maja szeroka grupe odbiorcow, tak jak Losty.
Po pewnym czasie zaczynaja sie wyczerpywac zgromadzone (przemyslane i dobre) pomysly
i tworcy staja przed wyborem:
1. Domykamy watki, elegancko wszystko konczymy i gasimy swiatlo.
2. Przeciagamy watki i tworzymy nowe w nieskonczonosc.

Opcja 1 daje zyski do konca obecnego sezonu, a potem trzeba pracowac nad nowym,
niepewnym przedsiewzieciem i od poczatku walczyc o popularnosc.
Opcja 2 powoduje utrate czesci widowni (tej bardziej wymagajacej), ale pozwala doic
ta mniej wybredna przez dlugi czas.

Cytat:Chodiz raczej włąsnie o to, że twórcy od początku mają bardzo mgliste pojęcie do czego to wszystko prowadzi i w mairę upływu czasu mnożą wątki i zagadki dos topnia, w którym już wszyscy się w tym gubią.

Czy pomysl na zakonczenie i wyjasnienie poczatkowych zagadek od poczatku jest, to trudno
powiedziec. Spodziewalbym sie raczej ze tak.
Tyle ze nie ma to wielkiego znaczenia, skoro scenariusze kolejnych odcinkow pisze sie
na biezaco.
Odpowiedz
#26
MrL napisał(a):Glownie chodzi mi o to w ktorym miejscu na skali RzeczywistyMorderca - HolywoodskiMorderca
ten serial jest. Obawiam sie ze bardzo blisko prawego kranca.
Mozesz cos o Dexterze powiedziec? Zebym wiedzial czy warto sie brac za niego.

jej, ale to serial, nie dokument bbcSzczęśliwy

wiadomo, ze musieli go napisac tak, zeby widz czul wiez z glownym bohaterem i to im sie udalo. a jako, ze na ogol zdrowi ludzie nie palaja empatia do socjopatow, koszt tego zabiegu poniosl realizm postaci. mimo to serial trzyma poziom, fajny klimat, dobre dialogi... ja lubie bardzo.
Cywilizacja to demokracja i podatki - P.Ikonowicz
Blog opuszczony
Odpowiedz
#27
Zgadzam się z skinerem. Raczej bliżej prawego końca skali, co nie umniejsza faktu, że serial dobry. A Dexter nie jest taki sztuczny i idiotyczny jak morderca chociażby w "Człowiek pogryzł psa". Już mu bliżej do Leona, bo stara się być sprawiedliwy - mimo, że nie ma emocji i jest sukinsynem.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
#28
O Dexterze już trochę było.
http://www.forum.ateista.pl/showthread.p...ght=dexter

Obejrzałem całe trzy serie. Taka wytrwałość rzadko mi się przytrafia. I nie żałuję.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz
#29
avidal napisał(a):O Dexterze już trochę było.
http://www.forum.ateista.pl/showthread.p...ght=dexter

Obejrzałem całe trzy serie. Taka wytrwałość rzadko mi się przytrafia. I nie żałuję.
heh, to co powiesz na 7 serii "24"?
sam juz nie wiem czemu, ale ciagle mnie trzyma, choc to juz blizej telenoweli niz tego czym ten serial byl kiedys...
Cywilizacja to demokracja i podatki - P.Ikonowicz
Blog opuszczony
Odpowiedz
#30
Przykro mi, nie znam. Ale podziwiam determinację. Masz papiery na serialowca fotelowca 8)
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz
#31
sir_skiner napisał(a):jej, ale to serial, nie dokument bbcSzczęśliwy

Hah, nie musi byc zaden dokument. Sa dobre filmy o seryjnych mordercach, tylko kompletnie
nieznane szerszej publicznosci.

Cytat:wiadomo, ze musieli go napisac tak, zeby widz czul wiez z glownym bohaterem i to im sie udalo. a jako, ze na ogol zdrowi ludzie nie palaja empatia do socjopatow, koszt tego zabiegu poniosl realizm postaci. mimo to serial trzyma poziom, fajny klimat, dobre dialogi... ja lubie bardzo.

forge napisał(a):Zgadzam się z skinerem. Raczej bliżej prawego końca skali, co nie umniejsza faktu, że serial dobry. A Dexter nie jest taki sztuczny i idiotyczny jak morderca chociażby w "Człowiek pogryzł psa". Już mu bliżej do Leona, bo stara się być sprawiedliwy - mimo, że nie ma emocji i jest sukinsynem.

Hmm. Ze jest swoiscie sympatyczny, to akurat nic sprzecznego z profilem socjopaty...
Zalatwie sobie kilka pierwszych odcinkow i zobaczymy czy mnie wezmie.
Odpowiedz
#32
Cytat:Hah, nie musi byc zaden dokument. Sa dobre filmy o seryjnych mordercach, tylko kompletnie nieznane szerszej publicznosci.
Załóż o tym wątek, co? Oczko Bardzo mnie to interesuje.

Aha, nie musisz robić enterów pod koniec linijki - samo się przenosi do następnej.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
#33
forge napisał(a):Załóż o tym wątek, co? Oczko Bardzo mnie to interesuje.

Ok, zaloze.

Cytat:Aha, nie musisz robić enterów pod koniec linijki - samo się przenosi do następnej.

Wiem, lubie sam formatowac swoje wiadomosci.
Odpowiedz
#34
jeahwe napisał(a):jeszcze tak przy okazji serialów to chyba najlepszym w ostatnich latach (może jeszcze rome trzeba by wymienić) jest doktor House. i pod względem medycznym, i charakterologicznym (House) to absolutne "must see".

"House" był dobry tak do połowy 2 sezonu. Potem się zrobiła z niego opera mydlana. Poza tym po pewnym czasie już zaczyna irytować schematyczność fabuły poszczególnych odcinków.
Najpierw wprowadzenie kończące się utratą przytomności czy choćby tylko samym upadkiem "pacjenta tygodnia". Potem House dowiaduje się o przypadku, którym na początku nie chce się zająć bo ma dlań proste wytłumaczenie. Okazuje się jednak, że sprawa nie jest taka łatwa i rozpoczyna się leczenie. House i s-ka wykonują wszystkie badania, testy, zdarzało im się robić transplantacje narządów nawet (tylko oni tam pracują?), posiadają specjalistyczną wiedzę ze wszelkich możliwych dziedzin medycyny. Ich "rozumowanie" często opiera się na zwykłym szczęściu, zgadywaniu i wymienianiu nazw chorób po kolei: gruźlica! nie, grypa! nie, zapalenie płuc (w zależności jaki jest objaw choroby pacjenta). Choroba tak jak wcześniej przez całe lata mogła być ukryta tak teraz rozwija się w przyspieszonym tempie, wszystkie możliwe objawy w ciągu maks. kilku dni. W końcu okazuje się, że pacjentowi pozostało kilka godzin życia (a często nawet same lekarstwa mogą spowodować albo śmierć albo całkowite wyleczenie).
No ale trzeba pamiętać, że to fikcja, a nie medyczny serial dokumentalny.
Odpowiedz
#35
serialowy terminator? - nie jakieś cudo, ale całkiem przyjemny.
Największy polski ateista. 110 kilo wagi.

konkluzja, po pewnej rozmowie - by pobić posąg ze Świebodzina, należy wybudować 34-metrową Sashę Grey, miażdzącą obcasem głowę biskupa.
Przerobienie wyspy Niue na raj podatkowy i BDSM-land też w planach.

"Zadbałem o o tę ponurą reputację, by odstraszyć podstępne zło, które dręczy nasz przeklęty kraj. Wiesz o czym mówię? o podatkach." Duży uśmiech

Harry Potter niesie lepsze przesłanie niż biblia.
Odpowiedz
#36
Witam
To moj pierwszy post na Waszym Forum.
Dla malkontentow i oponentow mam Ladna Piosenke:
http://www.youtube.com/watch?v=Vk9EogHOaAA
Odpowiedz
#37
pilaster napisał(a):"Battlestar Galactica",

Za zakończenie mają u mnie ogromny minus (właśnie je sobie obejrzałem, ha). Gdyby nie ono, chętnie obejrzałbym drugi raz serial; a wiedząc, że się skończy w tak idiotyczny sposób, to jakoś mam mniejszą ochotę... Już sto razy bardziej wolałbym, żeby wszyscy zginęli od razu w efektownej bitwie. To, co zrobili, zasługuje na grupową Nagrodę Darwina. Powinni dla tego zrobić kategorię "zniszczenie kultury i cywilizacji". Zresztą na tradycyjną nagrodę też się łapie; większość raczej szybko zdechła, chociaż niby część przekazała swoje geny.

Plus kilka niezgodności z elementarną logiką. Opozycja albo faceci z odcinka "Black Market" na pewno by się posłusznie podporządkowali tak debilnej decyzji, rodem z idei Czerwonych Khmerów, jassne. Już to widzę.

No cóż... Mógłbym jeszcze długo, acz nie będę więcej pisał na ten temat, nie chcę zdradzać szczegółów fabuły...

Jestem strasznie zawiedziony. Byłoby lepiej, gdybym nie oglądał ostatniego odcinka chyba Uśmiech
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).

-----------------------------------
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
#38
kurde, a ja wlasnie koncze zasysac 6 ostatnich odcinkow i mnie zasmuciles afałku...

ale mam pytanie odnosnie 2x19 TTSCC: jakim cudem T1000, ktorego zabrali na lodz podwodna, mogl podejmowac suwerenne decyzje odnosnie sojuszy? przynajmniej tak to zrozumialem. czyzby SkyNet sie dzielil? Duży uśmiech
Cywilizacja to demokracja i podatki - P.Ikonowicz
Blog opuszczony
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości