Nudziarz napisał(a):Podobnie mowa. Ciężko się pozbyć myślenia w ojczystym języku, jak i akcentu. Nawet jak ktoś nauczy się mówić po niemiecku, to trudno jest ten znak zmazayć.Owszem. Napisałbym nawet, że jest to niemożliwe.
A jednak Francuzi żyją bez Boga. I żyją tak od rewolucji francuskiej.
I umieją żyć bez Boga. I nie odczuwają jego braku.
Dlaczego większość naszych rodaków nie potrafi, Nudziarzu?
Dlaczego laicyzacja postępuje tak wolno? Jak ci się wydaje?
"Każdej nocy nawiedza mnie Yeszua i szarpie za kuśkę." /pisownia oryginalna/.
Komentarz pod jednym z filmów na youtube. Rozbawił mnie.
Komentarz pod jednym z filmów na youtube. Rozbawił mnie.