Poligon. napisał(a): I dobrze myślałeś, ponieważ za pomocą prawa powszechnego ciążenia, nie da się wyliczyć peryhelium Merkurego, o czym współcześni doskonale wiedzieli i nad czym z zadziwiającą łatwością przeszli prawie wszyscy do porządku dziennego.
Na podstawie teorii Kopernika nie da się też wyliczyć odchyleń tras planet od idealnego okręgu bez używania matematyki bardziej skomplikowanej od tej ptolemejskiej, stąd zarzut brzmi nieco wygórowanie.
Cytat:A powinien, ponieważ wszystkie matematyczne narzędzia, by to zjawisko wykazać już istniały - w tym rachunek różniczkowy, którego Newton był jednym z autorów. Zresztą Leibniz sugerował mu w listach, że czas pewnie nie jest bezwzględny i tu należy szukać rozwiązania.
Cóż, Newton był bardzo nieodporny na wszelką krytykę swoich dzieł i wszelkie sugestie traktował jak atak personalny.
Cóż, Leibniz to trochę taki Tesla czasu Oświecenia, niemniej jeżeli już coś-tam sugerował, to mógł sam poprawić te wzory. W końcu dziś używamy rachunku różniczkowego według wzorów Leibniza właśnie.
Cytat:Czyżby przyczynek do schizmy?
Ke? Nie łapię aluzji.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!