Liczba postów: 2,438
Liczba wątków: 17
Dołączył: 09.2007
Reputacja:
71
Płeć: mężczyzna
Prawo do życia jest po to, żeby się istoty żywe nawzajem nie wybiły. Jak dla mnie to oczywiste.
To, że prawo do życia obowiązuje najczęściej ludzi, to już nie moja wina.
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor
Niedostępny na forum. KONTAKT PRZEZ GG LUB MAIL
Liczba postów: 5,265
Liczba wątków: 93
Dołączył: 11.2006
Reputacja:
4
lumberjack napisał(a):Hmm... nie rozumiem. Czemu miałyby być odmienne? I czy coś złego jest w tym, że mogą być nieodmienne? Czy to argument przeciw patriotyzmowi, że patriota z USA, Polski czy Węgier tak samo chce dla swojego kraju dobra?
Chyba logiczne? Czy równie mocno dziwisz się kiedy ktoś dba o swoje mieszkanie, swój dom, swoją działkę, swoją rodzinę? A przecież dbając o swój kraj dbasz też pośrednio o te wcześniej wymienione rzeczy + o otoczenie w którym przebywasz. Patriotyzm służy tobie i reszcie społeczeństwa, a o to chyba chodzi, no nie?
Czyli jeśli zamieszkam w przyszłości w USA, będę tam działał społecznie, pomagał lokalnej społeczności, wspierał tamtejszą młodzież itd to będę patriotą amerykańskim?
Jeśli przez patriotyzm rozumieć dbanie o społeczność mnie otaczającą, tak jak Ty to mi ująłeś, to jak to się ma do etymologii tegoż słowa: pater, patris - ojciec; patria, patriae - ojczyzna?
Zresztą, to co Ty mi tu przedstawiłeś to jak dla mnie po prostu filantropia z naciskiem na lokalną społeczność, po co na to osobne pojęcie?
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
46
Płeć: nie wybrano
Brainless napisał(a):Prawo do życia jest po to, żeby się istoty żywe nawzajem nie wybiły. Jak dla mnie to oczywiste. a ja nie pytałem po co ono jest, bowiem jest oczywiste że żadnego takiego prawa nie ma, bowiem nie ma prawa bez sankcji.
Cytat:To, że prawo do życia obowiązuje najczęściej ludzi, to już nie moja wina.
i to też niektórych, co sobie jego obowiązywanie UROILI.
Liczba postów: 413
Liczba wątków: 9
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
0
Cytat:Człowiek to obywatel Ziemi, więc "patriotyzm ziemski" to jedyna sensowna postawa.
Która wcale nie wyklucza się z patriotyzmem pojmowanym tradycyjnie.
Cytat:Za bycie istotą żywą posiadającą podstawowe prawo do życia, także w społeczeństwie.
"Szacunek" ma wartość ze wzglęgu na swoją wyjątkowość - szacunkiem tradycyjnie darzy się tych, którzy w jakiś sposób na niego zasłużyli: wyróżnili się. "Szacunek dla wszystkich" to nie szacunek, tylko jakiś pusty frazes.
Cytat:Czyli jeśli zamieszkam w przyszłości w USA, będę tam działał społecznie, pomagał lokalnej społeczności, wspierał tamtejszą młodzież itd to będę patriotą amerykańskim?
Jak najbardziej.
Cytat:Jeśli przez patriotyzm rozumieć dbanie o społeczność mnie otaczającą, tak jak Ty to mi ująłeś, to jak to się ma do etymologii tegoż słowa: pater, patris - ojciec; patria, patriae - ojczyzna?
Zresztą, to co Ty mi tu przedstawiłeś to jak dla mnie po prostu filantropia z naciskiem na lokalną społeczność, po co na to osobne pojęcie?
Po to, żeby nie pisać/mówić za każdym razem "filantropia z naciskiem na lokalną społeczność" - to strasznie długo.
Ogromna większość ludzi przeżywa większą część życia w kraju swojego urodzenia, dlatego postawa wspierająca lokalną społeczność ma oddzielną nazwę, nawiązującą do koncepcji ojczyzny.
I jakże to nazwać – ten Absolut, tak niepodobny do ciszy lodowców Goethego, do piorunowej na cherubimach toczącej się chmury Mojżeszowego Boga?... Czerwony śmiech – Czarne Maski – Bezdno – jak nazywali autorowie rosyjscy? Karma, jak mówią teozofowie? Czy też „Cosik”, jak nazywała Wieszczka Mara?
Liczba postów: 11,935
Liczba wątków: 149
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
18
Płeć: nie wybrano
avidal napisał(a):Że patriotyzm bywa wykorzystywany do plugawych interesów, to oczywiste. Odniesienie do patriotyzmu sprawdza się na barykadach, na salonach i w tv. Dlatego patriotyzm to wyśwechtane pojęcie.
Avidalu...  . Że wszystko bywa wykorzystywane do plugawych celów, to oczywiste. Odniesienie do czegokolwiek sprawdza się gdziekolwiek - na barykadach, na salonach i w tv. I dlatego każde pojęcie jest wyświechtanym pojęciem.
Pytanie zatem -czy mamy się pozbyć wszystkiego bo wszystko było i jest wykorzystywane do niecnych celów? Jak Kononowicz - niech nie będzie niczego! Nie, nie. Nie tędy droga.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Liczba postów: 4,045
Liczba wątków: 85
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
1
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista
Cytat:I dlatego każde pojęcie jest wyświechtanym pojęciem
Ale w różnym stopniu. Patriotyzm błyszczy jak wypolerowany.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Liczba postów: 21,505
Liczba wątków: 238
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,239
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
karwis napisał(a):Kocham Polskę i jestem dumny z bycia Polakiem.Za nią gineli moi krewni, oddawali oni życie byśmy mogli żyć w wolnym kraju.Tu się wychowałem, tu mam swe korzenie, rodzine, przyjaciół i bliskich.Nie widzę żadnego powodu by kochać inne państwa w takim samym stopniu jak Polskę, za to mam ich wiele by Polskę kochać bardziej od innych.Czuję, że gdyby nadeszła taka potrzeba byłbym gotów się poświecić w obronie Ojczyzny, dlatego uważam się za patriotę. Czuje podobnie... a piosenka, która zacytowałeś jest Republiki, Eldo ją tylko przerobił
Pepe Lopez napisał(a):Byłbym za tym, w związku z tym, żebyś napisał np. że się ze mną nie zgadzasz
Ok, myślałem, że to jasno wynikało z określenia twojej opinii mianem pierda.
Cytat:lub przedstawił swój punkt widzenia.
Mój punkt widzenia jest taki, że kosmopolityzm, komunizm czy Avx-owy libertarianizm to pierdy zamulające postrzeganie świata. To poglądy ślepe na wartości, które są mi bliskie...
FlauFly napisał(a):Czyli jeśli zamieszkam w przyszłości w USA, będę tam działał społecznie, pomagał lokalnej społeczności, wspierał tamtejszą młodzież itd to będę patriotą amerykańskim?
Tak. Możesz też być jednocześnie nadal patriotą polskim, jeśli będziesz pomagał społeczności amerykańskiej polonii.
Cytat:Jeśli przez patriotyzm rozumieć dbanie o społeczność mnie otaczającą, tak jak Ty to mi ująłeś, to jak to się ma do etymologii tegoż słowa: pater, patris - ojciec; patria, patriae - ojczyzna?
Zresztą, to co Ty mi tu przedstawiłeś to jak dla mnie po prostu filantropia z naciskiem na lokalną społeczność, po co na to osobne pojęcie? :wink:
Po prostu nie podałem wszystkich elementów, które można zaliczyć do postawy patriotycznej - nie chciało mi się wczoraj.  To jest też dbanie o polską kulturę, nasz język itd. - nie samo tylko kultywowanie kultury ale też jej rozwijanie - np. Lem rozwinął polską kulturę pisząc świetne książki.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
46
Płeć: nie wybrano
ja z bycia polakiem nie jestem dumny.
dumnym można być jedynie z tego co się własnym wysiłkiem osiągnęło.
polakiem jesteś... to troszkę wstydliwe... bo ci się rodzice parzyli tu a nie gdzie indziej.
Liczba postów: 21,505
Liczba wątków: 238
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,239
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Cytat:dumnym można być jedynie z tego co się własnym wysiłkiem osiągnęło.
Zgadzam się ale mimo to cieszą mnie niektóre dokonania wcześniejszych Polaków (a to właśnie rozumiem pod terminem bycia dumnym).
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Liczba postów: 110
Liczba wątków: 0
Dołączył: 03.2009
Reputacja:
0
Cytat:jasno wynikało z określenia twojej opinii mianem pierda.
Lumberjack, Twoja definicja "pierda" jest nie precyzyjna a na pewno sprzeczna z "Popularnym Słownikiem Pierdów Rozmaitych" PWN wyd.1974.
A swój punkt widzenia przedstawiłeś dopiero tutaj :
Cytat:Mój punkt widzenia jest taki, że kosmopolityzm, komunizm czy Avx-owy libertarianizm to pierdy zamulające postrzeganie świata. To poglądy ślepe na wartości, które są mi bliskie...
Cytat:a piosenka, która zacytowałeś jest Republiki
Nie do końca, to było Obywatela GC.
Wszyscy leżymy w rynsztoku, ale tylko niektórzy spoglądają w gwiazdy.
Liczba postów: 21,505
Liczba wątków: 238
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,239
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
O, racja. Sorka za pomyłkę.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
46
Płeć: nie wybrano
lumberjack napisał(a):Zgadzam się ale mimo to cieszą mnie niektóre dokonania wcześniejszych Polaków (a to właśnie rozumiem pod terminem bycia dumnym). a w czym im pomogłeś?
mnie też jest miło być członkiem tego samego narodu co Tarski czy Leśniewski ale nie biorę sobie nic z laurów co ich skronie zdobią. nie rozumiem pragnienia skrycia się w ich cieniu (tych laurów oczywiście).
niech wypowie się autorytet:]:
http://www.youtube.com/watch?v=yeoYXIXYoN8&feature=related
od 9:55 do końca odcinka.
oraz o powinności intelektualistów od 5:00.
Liczba postów: 21,505
Liczba wątków: 238
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,239
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Cytat:a w czym im pomogłeś?
W niczym ale też chyba niepotrzebna jest moja pomoc do tego bym się mógł z czegoś cieszyć.
Cytat:mnie też jest miło być członkiem tego samego narodu co Tarski czy Leśniewski ale nie biorę sobie nic z laurów co ich skronie zdobią.
Też nie mam tego typu zapędów. Chyba złego słowa użyłem po prostu - nie chodzi mi w takim razie o dumę... raczej o cieszenie się z cudzych dokonań.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Liczba postów: 2,438
Liczba wątków: 17
Dołączył: 09.2007
Reputacja:
71
Płeć: mężczyzna
Enver napisał(a):"Szacunek" ma wartość ze wzglęgu na swoją wyjątkowość - szacunkiem tradycyjnie darzy się tych, którzy w jakiś sposób na niego zasłużyli: wyróżnili się.
Bo ja wiem. Z tego wynika, że takim wyróżnieniem może być spłodzenie kogoś i potem mieszkanie z nim przez kilkanaście lat.
Cytat:Szacunek dla wszystkich" to nie szacunek, tylko jakiś pusty frazes.
A więc ogólnie mam nie szanować ludzi, tylko tych, którzy się wg Ciebie jakoś "wyróżnili"?
Cytat:Która wcale nie wyklucza się z patriotyzmem pojmowanym tradycyjnie.
Stricte się nie wyklucza, ale zawęża to pojęcie. Moim zdaniem niepotrzebnie.
Poza tym tak, jak napisano powyżej, cała sprawa rozbija się o to, co znaczy dla kogo "patriotyzm". Bo dla mnie jest on właśnie pustym frazesem, takim jak dla Ciebie "szacunek dla wszystkich".
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor
Niedostępny na forum. KONTAKT PRZEZ GG LUB MAIL
Liczba postów: 413
Liczba wątków: 9
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
0
Brainless napisał(a):Bo ja wiem. Z tego wynika, że takim wyróżnieniem może być spłodzenie kogoś i potem mieszkanie z nim przez kilkanaście lat. Utrzymywanie przez te kilkanaście lat, opieka, wychowanie...
Cytat:A więc ogólnie mam nie szanować ludzi, tylko tych, którzy się wg Ciebie jakoś "wyróżnili"?
Jest mi wszystko jedno, kogo szanujesz. Mam po prostu wrażenie, że używasz starego słowa w jakimś dziwnym, nowym znaczeniu.
szacunek m III, D. ~nku, N. ~nkiem, blm 1. «cześć, poważanie, poszanowanie, uznanie»
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=60002
Po prostu zakres pojęciowy słów «cześć, poważanie, poszanowanie, uznanie» wydaje mi się sugerować jakiś rodzaj elitaryzmu. Dziwnie brzmi dla mnie "cześć i poważanie" dla każdej istoty ludzkiej tylko dlatego, że raczy istnieć.
I jakże to nazwać – ten Absolut, tak niepodobny do ciszy lodowców Goethego, do piorunowej na cherubimach toczącej się chmury Mojżeszowego Boga?... Czerwony śmiech – Czarne Maski – Bezdno – jak nazywali autorowie rosyjscy? Karma, jak mówią teozofowie? Czy też „Cosik”, jak nazywała Wieszczka Mara?
Liczba postów: 4,465
Liczba wątków: 57
Dołączył: 02.2009
Reputacja:
54
Płeć: mężczyzna
Gadacie co checie ale kiedyś powstaną Stany Zjednoczone Ziemii. Przyczny jest prosta: globalizacja. Ludzie coraz częściej zawierają małżeństwa z przedstawicielami innych nacji. Za kilkaset lat trudno będzie znaleźć czystej krwi Polaka, Niemca czy Japończyka. Ba, trudno będzie znaleźć osobę która jest w 100% "białasem" czy "żółtasem".
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
46
Płeć: nie wybrano
Liczba postów: 1,815
Liczba wątków: 158
Dołączył: 03.2008
Reputacja:
48
Płeć: nie wybrano
Enver napisał(a):Jest mi wszystko jedno, kogo szanujesz. Mam po prostu wrażenie, że używasz starego słowa w jakimś dziwnym, nowym znaczeniu.
szacunek m III, D. ~nku, N. ~nkiem, blm 1. «cześć, poważanie, poszanowanie, uznanie»
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=60002
Po prostu zakres pojęciowy słów «cześć, poważanie, poszanowanie, uznanie» wydaje mi się sugerować jakiś rodzaj elitaryzmu. Dziwnie brzmi dla mnie "cześć i poważanie" dla każdej istoty ludzkiej tylko dlatego, że raczy istnieć.
Moim zdaniem szacunek należy się wszystkiemu: stokrotce, polnej myszy, kawałkowi skały.
Uważam, że zróżnicowanie, różnorodność obok postępu jest głównym bogactwem cywilizacji. Bo nie amerykańskie USD, choćby i nie było kryzysu.
Powinniśmy więc okazywać szacunek temu wszystkiemu, różnorodności.
W starym znaczeniu szacunek jako cześć i poważanie należał się jakimś Bogom, wodzom i liderom typu starotestamentowy Bozia ( z czasów kiedy ludzie bali się piorunów a i potem kiedy bili w kościelne dzwony aby z nimi walczyć), towarzyszowi Leninowi i JPII.
Światła cywilizacja ze sporymi osiągnięciami postępu naukowego i wiedzy zamiast czci i poważania zastosowała by raczej uprzejme lub entuzjastyczne zamerdanie ogonem z sympatii na widok jakiegoś Boga Kosmosu czy nowego lidera ery technokracji czy kosmitów.
Pewne wartości, terminy tracą czasem na znaczeniu.
Tak, moim zdaniem, jest z terminami cześć i poważanie.
Zastanowiłabym się jeszcze nad zastosowaniem tych terminów do żołnierzy, w końcu to nie ich wina, że nie żyją w epoce kosmitów.
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
46
Płeć: nie wybrano
a czymże skała zaskarbiła sobie twój szacunek?
|