To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: Jestem
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Kosmopolitą
44.29%
62 44.29%
Patriotą
29.29%
41 29.29%
Nacjonalistą
5.71%
8 5.71%
Inne
11.43%
16 11.43%
Sam nie wiem
9.29%
13 9.29%
Razem 140 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 4 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Patriotyzm - absurd i głupota
#1
Rodzice i szkoła wychowują mnie że trzeba być dumny z tego że jestem Polakiem. Jednak zastanówcię się:
-mogę być dumny z tego że mam niebieskie oczy, ale nie jestem gdyż to nie moja zasługa. Po prostu am tak zapisane w DNA i koniec kropka.
-mogę bc dumny z tego że mój dziadek walczył przeciwko hitlerowcom ale nie jestem gdyż nie jest to moja zasługa i nie walczyłem przy jego boku.
Do czego zmierzam? Nie mogę być dumny z tego że jestem Polakiem gdyż nie moja to zasługa. Narodowośc "dziedziczy się" po rodzicach, a jak wiadomo rodziców się nie wybiera
Odpowiedz
#2
Było już tyle razy.... Używaj opcji szukaj....
nil melius est quam cum ratione tacere

nil mirari, nil indignari, sed intellegere
Odpowiedz
#3
Czy każdą ze swoich emocji musisz racjonalizować?

Ja jestem dumny z tego, że jestem białym Polakiem, dziedzicem wielkiego dorobku cywilizacyjnego, moralnego i artystycznego, przynależność do rasy aryjskiej poczytuję sobie za wielki honor i jestem szczęsliwy, że dorobek jej został mi ofiarowany.

A jak ktoś nie szanuje zasług swoich ojców, to niech spierdala do dżungli walić w bęben.
Odpowiedz
#4
Cytat:Ja jestem dumny z tego, że jestem białym Polakiem, dziedzicem wielkiego dorobku cywilizacyjnego, moralnego i artystycznego, przynależność do rasy aryjskiej poczytuję sobie za wielki honor i jestem szczęsliwy, że dorobek jej został mi ofiarowany.
.
Tak ale równie dobrze mogłeś urodzić się w Chinach, Afryce itp. I też byłbyś dziedzicem ich kultury.
Odpowiedz
#5
xeo95pl napisał(a):Tak ale równie dobrze mogłeś urodzić się w Chinach, Afryce itp. I też byłbyś dziedzicem ich kultury.
i co z tego ma wynikać ?
Odpowiedz
#6
Cytat:Tak ale równie dobrze mogłeś urodzić się w Chinach, Afryce itp. I też byłbyś dziedzicem ich kultury.
więc cóż? Byłbym wtedy dumny z kultury semickiej, murzyńskiej, kultury hanów, bądź jakiejkolwiek innej. Nie widzę problemu.

Edit: choć nie sądzę, bym mógł się urodzić gdzieś indziej niż w Polsce, bo ojcu za odmowę współpracy zabrali paszport. A poza tym wierzę, że nawet w Japonii wychowywanoby mnie na gruncie kultury aryjskiej.
Odpowiedz
#7
Niech tylko drwal przyjdzie to ci narąbie Duży uśmiech
zetodwudziestoslaw

"Najpierw jest góra,
Potem nie ma góry,
Potem jest."

"Wszystko, co wiesz, jest nieprawdą"
Odpowiedz
#8
Odpowiedz
#9
Gdybym mogła sobie wybrać naród, którego mogłabym być obywatelką. To wybrałabym kosmitów i byłabym dumna z tego, że dokonałam mądrego wyboru.
Pod warunkiem, że na Ziemię przybyliby jacyś niezdegenerowani kosmici, bo diabli wiedzą co się może zdarzyć.
Wtedy słowo patriotyzm by mi odpowiadało!

A jakby na Ziemi byli wtedy Egipcjanie typu Faraon i ludki typu Inkowie i Majowie i Aztekowie to jako zaadaptowana kosmitka przyniosłabym im chyba nie stalinowskikomunizm z elementami konkurencyjnego amerykanizmu na początek.
Bo nie wiem czy mój naród kosmitów miałby magiczne różdżki, żeby zmodyfikować mózgi słabo rozwiniętych ludków wyposażając je w wiedzę, ekwiwalent doświadczenia i jakieś zdolności manualno-umysłowo-reagujące na poziomie kosmitów!

Chyba za użycie słowa komunizm w tym kontekście, nie dostanę 2 lat więzienia w najlepiej zarządzanej Polsce!?:|
Odpowiedz
#10
Jako, że tu się urodziłem i żyję, szanuję i staram się w miarę zadbać o niego. Trzeba dbać o korzenie. Z drugiej strony wiem, że mój kraj i kultura nie są najlepsze a inne mają wiele do zaoferowanie, inne kultury też szanuję: w inny, ale nawet dość równy, sposób.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
#11
Cytat:forge napisał:
Jako, że tu się urodziłem i żyję, szanuję i staram się w miarę zadbać o niego.
.
Urodziłeś się więc na planecie Ziemia i zamiast dbać tylko o Polskę zadbaj też o recztę świata.
Odpowiedz
#12
Ale czy reszta świata zadba o Ciebie?
Odpowiedz
#13
Ech, Aryman...

Cytat:Urodziłeś się więc na planecie Ziemia i zamiast dbać tylko o Polskę zadbaj też o recztę świata.
A co ja mogę zrobić dla świata Oczko Cóż, ale jakbym coś mógł, pewnie bym zrobił. Ale kraj jest mi bliższy, a jeszcze bliższe miasto, a jeszcze: praca (szkoła), jeszcze-jeszcze to już rodzina. A im coś dalej, tym mniej mogę dla tego zrobić... Dlaczego więc ma mnie przede wszystkim obchodzić świat, na który nie mam większego wpływu?
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
#14
Cytat:Ale czy reszta świata zadba o Ciebie?
A Polska tak o ciebie dba?
Odpowiedz
#15
A kto zapewnia ci edukację, ochronę, bezpieczeństwo, transport i poszanowanie twoich praw? Chociaż te wszystkie sprawy są jeszcze do dopracowania, to nie jest tak źle, jak mogłoby być.
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]
Odpowiedz
#16
Jeśli jestem z czegokolwiek dumna, to z tego co sama osiągnęłam.
Nie z osiągnięć moich rodziców, krewnych, obywateli mojego miasta czy Polaków.
Natura albowiem w rozmaitości się kocha; w niej wydaje swoją moc, mądrość i wielkość.
(Jędrzej Śniadecki)







Odpowiedz
#17
Ależ ja nie jestem dumny z bycia Polakiem, uznajmy mój patriotyzm za rodzaj syndromu sztokholmskiego.

Po prostu chcę dla mojego kraju jak najlepiej, chociaż jako kraj obecnie jest do dupy (z takim potencjałem...). Nie próbuję walczyć z moimi uczuciami, które mówią mi, żebym dbał o to, co dla mnie bliskie.
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]
Odpowiedz
#18
Cytat:A Polska tak o ciebie dba

A i owszem, poprzez działania dyplomatyczne, pewne całkiem przyjemne gwarancje prawne oraz utrzymanie armii, choć jak zauważył poprzednik, trzeba by te funkcje Rzeczpospolitej nieco usprawnić.

Inna rzecz, że, jak sądzę, nie jestem patriotą w Twoim rozumieniu, ponieważ mój patriotyzm nie zasadza się na 'Polsce od morza do morza' czy 'Polsce dla Polaków' ani "budowie imperium Polskiego'. Ten typ patriotyzmu charakterystyczny jest bardziej dla myśli niemieckiej (lebensraumy, ostateczne rozwiązania i te inne sprawy), a ja jestem genetycznie antyniemiecki.
Odpowiedz
#19
agnostos napisał(a):Niech tylko drwal przyjdzie to ci narąbie Duży uśmiech

Eee... nie chce mi się już. Doszedłem do wniosku, że z betonami nie ma co gadać - i tak ich nie przekonam.

Niech sobie żyją w błogiej niewiedzy, naiwnym samozadowoleniu i przekonaniu, że ich moralność jest racjonalniejsza, a wszystkie inne som gópie Szczęśliwy

Ja bym tylko dodał na marginesie dyskusji, że patriotyzm nie polega wg mnie na bieganiu po mieście z flagą Polski, czy na ciągłym szermowaniu hasłami patriotycznymi/nacjonalistycznymi. Same deklaracje są o kant dupy potłuc jeśli się ich nie realizuje. Wzajemna pomoc, oddawanie krwi, wolontariat, a jeśli jest w czyjejś mocy - finansowanie organizacji pomagających potrzebującym albo wspierających tych najbardziej kumatych Polaków, którzy w przyszłości będą stanowić elitę narodu. Można podać jeszcze wiele innych elementów, które zaliczyłbym do patriotycznego zachowania...

...tropienie masonów, bicie murzynów, nękanie żydów, walczenie z homoseksualistami i wyznawanie katolicyzmu Oczko
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#20
Czy kosmopolityzm i patriotyzm są z definicji sprzeczne? Nie sprawdzalem, ale nie wydaje mi się. Czuję się zatroskany o losy ludzi z różnych części świata, a jednocześnie kibicuję naszym. I to nie tylko na arenie sportowej. Slowo ojczyzna brzmi dziś tak pompatycznie, ze aż śmiesznie. Ale wciąż wielu z nas to wlasnie tutaj czuje się najlepiej, nawet jeśli mają okazję wybierać. Ja sam mam poczucie, ze mimo tysięcy rzeczy, które mnie irytują, jak politycy, biurokracja, czy zaściankowość, jestem w jakiś sposób chroniony, otoczony dyskretną i niepełną, ale jednak opieką. I nie wiem, czy podobne odczucie miałbym w jakims innym miejscu. Tutaj po prostu mogę byc sobą.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości