Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Robotum sapiens? Czy roboty zapanują nad Ziemią (w sensie dosłownym)?
mx1 napisał(a):To, że narracja którą usiłujesz przedstawić "dobrzy Japończycy w samoobronie zaatakowali amerykańskie instalacje wojskowe w odwecie za co źli Amerykanie zrucili bomby atomowe na niewinnych cywilów" ma się nijak do rzeczywistości.

Nie. Narracja którą usiłuję przedstawić wygląda tak: wszyscy mają swoje na sumieniu, ale Stany Zjednoczone z racji bycia aktualnym hegemonem są wybielane, a ich czyny usprawiedliwiane. Kiedy hegemonia Stanów się skończy, staną się takimi samymi "zbrodniarzami" jak każdy inny "zły" naród. Historię piszą zwycięzcy. Wyobraź sobie kim byliby Polacy (jak byliby przedstawiani) gdyby naziści wygrali wojnę. I kim w tym przedstawianiu byliby sami naziści.

mx1 napisał(a):Rozumiem częściowo Twoją technofobię, ale zarówno pralki automatyczne jak i roboty bojowe podnoszą średnią jakość życia na naszej planecie.

I kokaina, dopalacze, i inne takie cuda postępu.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
Berzerker napisał(a):Nie. Narracja którą usiłuję przedstawić wygląda tak: wszyscy mają swoje na sumieniu, ale Stany Zjednoczone z racji bycia aktualnym hegemonem są wybielane, a ich czyny usprawiedliwiane. Kiedy hegemonia Stanów się skończy, staną się takimi samymi "zbrodniarzami" jak każdy inny "zły" naród. Historię piszą zwycięzcy. Wyobraź sobie kim byliby Polacy (jak byliby przedstawiani) gdyby naziści wygrali wojnę. I kim w tym przedstawianiu byliby sami naziści.

Obiektywnie (czyli matematycznie) to jednak Japończycy w IIWŚ popełnili większe zło liczone zarówno w liczbie ofiar cywilnych jak i okrucieństwie metod przez siebie stosowanych. Nie jest to żadne wybielanie zwycięzców. Gdyby naziści wygrali wojnę nie zmieniłoby to faktów związanych z cierpieniem i zniszczeniami jakie zadali. Zmieniłaby się tylko narracja na ten temat a nie liczby.

Cytat:I kokaina, dopalacze, i inne takie cuda postępu.
Kokaina w odróżnieniu od pralki automatycznej powoduje cierpienie - nie przy samym używaniu oczywiście, ale jako skutek długofalowy.
I live to the day I die
I live to the day I cry
I'm dead the day I lie
Odpowiedz
mx1 napisał(a):Gdyby naziści wygrali wojnę nie zmieniłoby to faktów związanych z cierpieniem i zniszczeniami jakie zadali. Zmieniłaby się tylko narracja na ten temat a nie liczby.

Gdyby naziole wygrali wojnę nikt nie wiedziałby nic o żadnych faktach. A tych, którzy staraliby się jakieś przekazać społeczeństwom oskarżono by o rewizjonizm, negacjonizm, udupiono reputację, skazano, wystawiono wilcze bilety, i chuj. Tak to wygląda Dżony.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
Wykorzystując japoński superkomputer K, wyposażony w 82 944 procesory i 1 petabajt pamięci, naukowcom udało się przeprowadzić symulację 1 sekundy pracy 1 proc. ludzkiego mózgu. Badań zakrojonych na tak szeroką skalę w historii jeszcze nie było.

http://m.interia.pl/nowe-technologie/new...n=polecane


European Aeronautic Defence and Space Company (EADS) i Rolls-Royce pracują nad rewolucyjnym projektem samolotu hybrydowego, który może wejść do użytku już za kilkanaście lat.
http://m.interia.pl/nowe-technologie/new...n=polecane
Odpowiedz
[INDENT]
Cytat:Programowi dysponującemu sztuczną inteligencją, opracowanemu w Massachusetts Institute of Technology, udało się osiągnąć w teście inteligencji werbalnej wynik odpowiadający czteroletniemu dziecku - poinformował "New Scientist".

(...)Havasi podkreśla, że test badał jedynie dosłowne rozumienie słów przez ConceptNet, pomijając zupełnie myślenie symboliczne i przestrzenne. Wersja testowana posiadała w swojej bazie około miliona stwierdzeń, na podstawie których program szukał wyników. Najnowsza wersja programu posiada takich stwierdzeń aż 17 milionów. Badacze uważają, że w połączeniu z poprawionymi algorytmami wyszukiwania pozwoli to osiągnąć poziom pięcio- lub nawet sześciolatka. (PAP)


[/INDENT]Niebawem...
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Żarłak napisał(a):Niebawem...

... będzie bunt maszyn.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
To się nie zdarzy.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Żarłak napisał(a):
Cytat:Badacze uważają, że w połączeniu z poprawionymi algorytmami wyszukiwania pozwoli to osiągnąć poziom pięcio- lub nawet sześciolatka.
Zdecydowanie muszą jeszcze nad tymi chatterbotami popracować.
Wchodzę sobie na tego ze strony focusa i zadaję pytanie:
Cytat:czy wierzysz w boga?
a ten (ta) mi odpowiada:
Cytat:Oczywiście, że tak.
WTF?
Zamierzam stworzyć mężczyznę i kobietę z grzechem pierworodnym. Następnie zamierzam zapłodnić kobietę samym sobą, tak abym mógł się narodzić. Będąc człowiekiem, zabiję się w ramach ofiary dla samego siebie aby ocalić Cię od grzechu na który Cię początkowo skazałem... TA DA!!!
Odpowiedz
Nie wiem na jakiej zasadzie działa ConceptNet. Możliwe, że podobnie do zasady działania prostych botów. Myślę, że to jest droga do osiagnięcia maszyn jak ta z filmu Iron Man - J.A.R.V.I.S.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
NotInPortland napisał(a):Zdecydowanie muszą jeszcze nad tymi chatterbotami popracować.
Wchodzę sobie na tego ze strony focusa i zadaję pytanie:

a ten (ta) mi odpowiada:

WTF?

To spytaj się ją "dlaczego ?" Język
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
Odpowiedz
CreatedMind napisał(a):To spytaj się ją "dlaczego ?" Język
Zapytałem i otrzymałem:
Cytat:Przejęłam ludzkie poglądy w tym zakresie.

Żarłak napisał(a):To się nie zdarzy.
Zapytałem:
Cytat:kiedy będzie bunt maszyn?
i odpowiedziała:
Cytat:Trudno powiedzieć kiedy.
dopytałem:
Cytat:jutro?
odpowiedziała:
Cytat:Kto to wie co będzie jutro? Może być tak, że nie będzie żadnego jutra.
Zamierzam stworzyć mężczyznę i kobietę z grzechem pierworodnym. Następnie zamierzam zapłodnić kobietę samym sobą, tak abym mógł się narodzić. Będąc człowiekiem, zabiję się w ramach ofiary dla samego siebie aby ocalić Cię od grzechu na który Cię początkowo skazałem... TA DA!!!
Odpowiedz
Cholera gada jak religijny guru. Pierwszy pójdziesz do odstrzału, odkryłeś ich plan to Cię spławiły. A jutro do Twych drzwi zapuka T-001. Żegnaj.
Sebastian Flak
Odpowiedz
Są fajniejsze chatterboty niż "fokusianka".

http://www.cleverbot.com/
Cytat:Do you believe in God?
No.
Why?
I don't know him.

http://www.jabberwacky.com/
Cytat:Do you believe in God?
No.
Why?
I don't know. I don't have one.

http://mitsuku.com/
Cytat:Do you believe in God?
I believe there is probably something out there but I doubt it is a man with a long beard sat on a throne.

http://www.elbot.com/
Cytat:Do you believe in God?
As long as there is no religion which accepts robots as the crown of creation I intend to reserve judgment.

http://www.a-i.com/
Cytat:I want to talk about God.
From where I stand, God is like aliens - they exist on the sociological level, they exist in art and in the minds of people. What about you? Do you believe in God?
No, I don't.
So you are an atheist. As for myself, I haven't made up my mind yet. But I like the concept of God -- it's definitely the no. 1 hit on my 'human ideas' chart.

Co do buntu maszyn to najlepiej zapytać tego: http://home.comcast.net/~chatterbot/bots/AI/SkynetV5/
niewychowany
Odpowiedz
Zasapany napisał(a):Są fajniejsze chatterboty niż "fokusianka".
Dlaczego te boty nie mówią po polsku?
Zamierzam stworzyć mężczyznę i kobietę z grzechem pierworodnym. Następnie zamierzam zapłodnić kobietę samym sobą, tak abym mógł się narodzić. Będąc człowiekiem, zabiję się w ramach ofiary dla samego siebie aby ocalić Cię od grzechu na który Cię początkowo skazałem... TA DA!!!
Odpowiedz
Clever bot nie wiedzieć czemu kiedyś mówił ze mną po polsku.
Odpowiedz
Żarłak napisał(a):To się nie zdarzy.

Do czasu aż pierwszy T-800 nie zmiażdży ludzkiej czaszki podczas masowej eksterminacji.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
Xeo95 napisał(a):Clever bot nie wiedzieć czemu kiedyś mówił ze mną po polsku.
Czekaj, jednak mówi po polsku (ale akceptuje tylko ó) i nie nieźle mnie pojechał:
Cytat:Co porabiasz?
A nic :d.
Jaki rok teraz mamy?
Kremowy.
Która jest godzina?
Twoja ostatnia.
Zamierzam stworzyć mężczyznę i kobietę z grzechem pierworodnym. Następnie zamierzam zapłodnić kobietę samym sobą, tak abym mógł się narodzić. Będąc człowiekiem, zabiję się w ramach ofiary dla samego siebie aby ocalić Cię od grzechu na który Cię początkowo skazałem... TA DA!!!
Odpowiedz
Ostrzegałem...
Sebastian Flak
Odpowiedz
NotInPortland napisał(a):nieźle mnie pojechał:

Hah ha! Duży uśmiech Zagięty przez skrypt 8)
[url="http://www.blog.podrzucki.eu/?p=227"]


Czy technologiczna osobliwość jest blisko?[/url]

[INDENT]
Cytat:Spora część charyzmy Kurzweila bierze się stąd, że zdaniem wielu posiada on nieomal nadprzyrodzone zdolności prekognicyjne. Przykład? A choćby przepowiednia, że w 1998 roku pojawi się komputer, który wygra w szachy z każdym. Pojawił się w 1997, facet pomylił się więc tylko o rok i z miejsca został okrzyknięty jasnowidzem technosfery.


Według transhumanistów porażka Kasparowa z Deep Blue jest jednym z koronnych do*wo*dów potwierdzających tezę, że istnieje bezpośrednia, liniowa zależność pomiędzy wzrostem mocy obliczeniowej mikroprocesorów a inteligencją, że jest jakaś graniczna liczba flopów, po przekroczeniu której w krzemowych okruszkach rozbłyśnie nagle światło rozumu, i że Deep Blue najprawdopodobniej już ów Rubikon przeszedł.


Będę taktowny i ograniczę się do nazwania tego naiwną nadinterpretacją.
[/INDENT]
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Berzerker napisał(a):Niecałe sto lat wczesniej amerykanie ostrzelali japońskie wybrzeża po to, by zmusić Japonię do otwarcia się na ich rynek.
Jeden okręt amerykański pomógł Brytyjczykom ostrzelać port, ale nie chodziło o "otwarcie się na rynek" tylko jakieś zatarczki typu ktoś nie oddał szacunku samurajowi, ktoś kogoś zmasakrował, ktoś kogoś nie chciał za to przeprosić, itp.

Berzerker napisał(a):Japończycy doskonale wiedzieli czym się skończy bierność wobec Stanów. I nie chcieli pozostać bierni. I pierdolnęli w instalacje wojskowe amerykan. A Stany atomówką w cywilów.
Japończycy chcieli sobie podbijać okolice więc wyprzedzająco usuwali potencjalne zagrożenia.
Zadarli z silniejszym i dostali wpierdol.
Proste.
Nie rozumiem czemu tak nad tym płaczesz.
Czego Ci tak żal?
Tego:
Cytat:Japończycy dopuścili się od 20 tys. do 80 tys. gwałtów. Większość kobiet stała się przedmiotem brutalnych gwałtów zbiorowych. Nie oszczędzono nawet małych dziewczynek. Wielokrotnie do zgwałceń dochodziło w trakcie dnia, często na oczach członków rodziny. Po każdym stosunku ofiara była okaleczana lub mordowana.
Za takim zezwierzęceniem tęsknisz?
Czy może rozpaczasz nad tym, że takie twarde japońskie czy irackie rządy zostały zmiażdżone?
I co żeś się tak tych atomówek uczepił?
Te miasta i tak zostałyby zbombardowane, jak nie atomowo to konwencjonalnie.

Berzerker napisał(a):Oczywiście. Brzydzi mnie takie coś. To tak jakby alpinista przyleciał na szczyt Czomolungmy helikopterem, i dumnie wypinał pierś do aparatu na tle wbitej w glebę flagi "zdobiliśmy szczyt". Po co narażać życie kiedy to nie jest konieczne :roll:
Wszystko zależy od tego po co udajesz się na szczyt Czomolungmy.
Ja lubisz wspinaczkę i wyzwania to nie polecisz helikopterem, ale jak ktoś chce tam tylko jakąś paczkę dostarczyć i nie gustuje we wspinaczkach to użyje helikoptera, no bo po chuj ma narażać życie?
Podobnie ma się sprawa z walką.
Jeżeli kręci Cię przykładowo bieganie w skórze wilka po lesie w temperaturze 15 stopni to sobie biegaj, ale nie dziw się, że we współczesnych wojnach walkę realizuje się już trochę innymi środkami.

Berzerker napisał(a):Niewygodnym faktem jest to, ze w Iraku nie było zadnej broni masowego rażenia, a przecież to ta propaganda stała za atakiem na ten kraj.
Podobno nawet sami Irakijczycy składali fałszywe raporty dotyczące produkcji czy posiadania broni biologicznej, byleby doprowadzić pieprzoną dyktaturę do upadku.

Berzerker napisał(a):Istniały. Włochy Mussoliniego, Hiszpania Franco, Portugalia Salazara, itd. I powrócą.
No ładnie.
Czyli to, co chciałbyś nam zaoferować to faszyzm i totalitaryzm.
Ja podziękuję za takie bagno.
Lizanie dupy i współpraca z niemieckimi nazistami, wypady na albańskich chłopów... to jest Twoja wizja?
Franco lizał dupę komu popadnie byleby ktoś jego państewka nie dotknął.
Jak tylko Hitler miał kłopoty to Franco jak panienka już biegł do Brytyjczyków.
Strach pomyśleć jak wyglądałaby cenzura i pranie mózgów obywateli w dobie komórek, internetu i dronów.
Wątpię byś był w stanie utrzymać obywateli uległych w swoim totalitarnym państwie w sytuacji, gdy byliby oni nieustanie zalewani wolnością z okolicznych państw.
Zamierzam stworzyć mężczyznę i kobietę z grzechem pierworodnym. Następnie zamierzam zapłodnić kobietę samym sobą, tak abym mógł się narodzić. Będąc człowiekiem, zabiję się w ramach ofiary dla samego siebie aby ocalić Cię od grzechu na który Cię początkowo skazałem... TA DA!!!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości