To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jesteśmy wytworem ewolucji.
Zatem moje podejrzenia potwierdziły się. Maynard nie tylko nie rozumie co napisano w jego kopiujwklejankach, ale dodatkowo jest kreacjonistą, tylko "na odwrót" Smutny


maynard napisał(a):I zrozum , ze dobor sztuczny nie bazuje na zmianach neodarwinowskich tylko na ZMIANACH W WYSTEPOWANIU ALLELI!!!
I nie ma to nic wspolnego z inteligentym powstawaniem genow, poniewaz frekwencje zdobywaja geny recesywne, czyli JUZ WCZESNIEJ ISTNIEJACE ALE NIE ULEGAJACE EKSPRESJI!
Allele owe-o czym swiadcza porownania molekularne pozwalajace przesledzic ich ewolucyjne pochodzenie-POWSTALY NA DRODZE NEODARWINOWSKIEJ EWOLUCJI.

Zwracam uwage, że maynard potrzebował blisko miesiąca, aby to napisać. W ciągu tego czasu starał się zaś stworzyć zasłonę dymną swojej niewiedzy krzykiem gwałtem i rabanem.

Tymczasem:

1. Powyższe podane przez maynarda wyjaśnienie, wbrew temu co twierdzi, wcale nie figuruje w jego kopiujwkleju na forum SWINA

2. Argument ten jest jednym z ulubionych argumentów ...kreacjonistów, za pomocą którego, starają się "udowodnić", że ewolucja ...nie może zachodzić!! A dobór sztuczny, któremu Darwin poświęcił ...większą część swojej ksiązki "Origin of spiecies" (de facto prawie połowa objętości tej książki to rozprawa o hodowli gołębi) nie ma z ewolucją i doborem naturalnym NIC wspólnego. Jak widzimy maynard mentalnie tkwi w kreacjonizmie Uśmiech

I wreszcie

3. to twierdzenie jest fałszywe. Owszem, początkowo w procesie doboru sztucznego wykorzystuje się istniejąca juz w populacji zmienność genetyczną i dąży się, obecnie świadomie, w czasach przed XX wiecznych nieświadomie, do wyizolowania w jednej linii hodowlanej wszelkich korzystnych z punktu widzenia hodowcy cech, ale na tym nie koniec.

Oto cytat z polemiki Pawła Poręby z ...kreacjonistami zamieszczonej na stronie "ewolucja" Karola Sabatha (oczywiście wg maynarda głupka, aroganta i pewnie kreacjonisty Uśmiech ) - z resztą bardzo dobra - polecam

http://www.ewolucja.org/d3/d36-2b.html

kreacjonista Jane P Lester napisał(a):Dobrym przykładem jest burak cukrowy. Od 1800 roku
> hodowcy roślin chcieli zwiększyć zawartość cukru w
> buraku cukrowym. Odnieśli wielki sukces. Ponad 74 lat
> selektywnej hodowli umożliwiło zwiększenie zawartości
> cukru z 6% do 17%. Ale wówczas postęp się zatrzymał i
> dalsza selekcja nie zwiększyła zawartości cukru.
> Dlaczego? Po prostu dlatego, gdyż wszystkie geny,
> odpowiedzialne za produkcję cukru, zostały zebrane w
> jednej odmianie i dalszy postęp był już niemożliwy.


w odpowiedzi Paweł Poręba napisał(a):Oczywiście tak jest.
Selekcja działająca na pewną pulę genetyczną, wybiera z niej pewien podzbiór, aż doprowadza do sytuacji, w której mamy populację homozygotyczną w danym locus (czy w danych locus dla cechy wielogenowej) wtedy ewolucja DRASTYCZNIE ZWALNIA, bo nie może bazować na już istniejących allelach, a tylko na nowo powstałych, rzadkich mutacjach.
Niemniej - postępuje dalej, czego DOWODZĄ liczne eksperymenty laboratoryjne oraz [b]odmiany uprawne uzyskane dzięki MUTACJOMwywołanym promieniowaniem.

Gdyby drogą doboru sztucznego udawalo się tylko żonglować istniejącymi allelami, to nowe, dostosowane dla potrzeb rolnictwa, gatunki nigdy by nie powstały. Tymczasem wracając do kukurydzy, to nie tylko nie krzyżuje się ona z trawą taotsine, ale do dzisiaj nie ma nawet pewności, że w ogóle własnie od niej pochodzi

Tak zatem ani w zapisie paleontologicznym, ani w strukturze DNA w żaden sposób nie istnieje informacja, czy dany gen powstał i został wyselekcjonowany w sposób naturalny, czy w sposób sztuczny
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
Pilaster napisał(a):Gdyby drogą doboru sztucznego udawalo się tylko żonglować istniejącymi allelami, to nowe, dostosowane dla potrzeb rolnictwa, gatunki nigdy by nie powstały.
Mógłbyś to rozwinąć.
To beer or not to beer? That's a question.
Odpowiedz
Xenotym napisał(a):
Pilaster napisał(a):Gdyby drogą doboru sztucznego udawalo się tylko żonglować istniejącymi allelami, to nowe, dostosowane dla potrzeb rolnictwa, gatunki nigdy by nie powstały.
Mógłbyś to rozwinąć.

Gatunek to grupa osobników, które moga się w stanie naturalnym swobodnie krzyżować i dawać płodne potomstwo. Aby było to możliwe, różnice genetyczne między osobnikami nie moga byc zbyt duże, bo wtedy albo do zapłodnienia w ogóle nie dochodzi, albo rodzą sie mieszańce bezpłodne (np muły). Gdyby hodowla polegała wyłącznie na wyizolowaniu w jednej linii hodowlanej wszystkich korzystnych cech (czyli i genów), to taka hodowlana odmiana mogłaby się swobodnie krzyżować z pozostałymi w sytanie naturalnym osobnikami, a ich potomstwo byłoby nie do odróznienia od pozostałej części populacji. Tak jest np z białymi szczurami laboratoryjnymi, które powsatły w wyniku długotrwałej hodowli wsobnej, ale chociaż mają pożądane przez hodowców cechy (np włąsnie albinotyczność), pozostają w dalszym ciągu szczurami.

Ale w wypadku buraków, sałaty, kukurydzy, bydła domowego, trzody chlewnej, (ale już np nie psów) jest inaczej. to faktycznie osobne gatunki, czyli różnią się od swoicjh krewniaków nie tylko częstotliwością wystepowania danych alleli, ale i posiadaniem, bądź nie okreslonych mutacji w genach.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
do pilaster-

Dyskusja z belkotem pilastera n plus 1.

pilaster-
Cytat:Zatem moje podejrzenia potwierdziły się. Maynard nie tylko nie rozumie co napisano w jego kopiujwklejankach, ale dodatkowo jest kreacjonistą, tylko "na odwrót" Smutny


maynard-
I zrozum , ze dobor sztuczny nie bazuje na zmianach neodarwinowskich tylko na ZMIANACH W WYSTEPOWANIU ALLELI!!!
I nie ma to nic wspolnego z inteligentym powstawaniem genow, poniewaz frekwencje zdobywaja geny recesywne, czyli JUZ WCZESNIEJ ISTNIEJACE ALE NIE ULEGAJACE EKSPRESJI!
Allele owe-o czym swiadcza porownania molekularne pozwalajace przesledzic ich ewolucyjne pochodzenie-POWSTALY NA DRODZE NEODARWINOWSKIEJ EWOLUCJI.


[b]pilaster-

Cytat:Zwracam uwage, że maynard potrzebował blisko miesiąca, aby to napisać. W ciągu tego czasu starał się zaś stworzyć zasłonę dymną swojej niewiedzy krzykiem gwałtem i rabanem.

Z l matematyka tez masz klopoty.


pilaster-
Cytat:1. Powyższe podane przez maynarda wyjaśnienie, wbrew temu co twierdzi, wcale nie figuruje w jego kopiujwkleju na forum SWINA

2. Argument ten jest jednym z ulubionych argumentów ...kreacjonistów, za pomocą którego, starają się "udowodnić", że ewolucja ...nie może zachodzić!! A dobór sztuczny, któremu Darwin poświęcił ...większą część swojej ksiązki "Origin of spiecies" (de facto prawie połowa objętości tej książki to rozprawa o hodowli gołębi) nie ma z ewolucją i doborem naturalnym NIC wspólnego. Jak widzimy maynard mentalnie tkwi w kreacjonizmie Uśmiech


I kto tu czego nie rozumie napisalem przecie:

I zrozum , ze dobor sztuczny nie bazuje na zmianach neodarwinowskich tylko na ZMIANACH W WYSTEPOWANIU ALLELI!!!

Poza tym zmiany jakie odkryl Mendel sa doskonalym uzupelnieniem dla Teorii Ewolucji. Stanowia wrecz jeden z jej mechanizmow. Najpierw nastepuje mutacja, ktora prowadzi do powstania nowej jakosciowo informacji genetycznej, poniej na drodze dryfu genetycznego dochodzi do frekwencji tej informacji. W stanie homozygotycznym ujawniaja sie mutacje korzystne selekcyjnie, oraz wewnetrzna wczesniej recesywna zmiennosc, na ktorej bazuje dobor naturalny! Jesli idzie o ten drugi motyw to jest to tzw. mikroewolucja, polegajaca tylko na zmianie w wystepowaniu alleli, a wiec cech ilosciowych. I tutaj pozniej na arene wchodza zmiany neodarwinowskie, ktore powoduja przeksztalcanie owych alleli, wystepujacych w postaci tzw. heterozygoty, homozygoty recesywnej, czy heterozygoty u ktorej oba allele sa wspoldominujace, w inne allele bardziej dostosowawcze. Dobor naturalny oczywiscie widzi tylko allele ktore zdobyly aktualnie frekwencje! Oczywiscie binarny system genetyczny, na drodze zmian mendlowskich, moze tez umozliwic frekwencje alleli powstalych w drodze mutacji neutralnych i rowniez dostosowac organizm, ktory przejdzie w stan homozygoty recesywnej.

pilaster-
Cytat:I wreszcie

3. to twierdzenie jest fałszywe. Owszem, początkowo w procesie doboru sztucznego wykorzystuje się istniejąca juz w populacji zmienność genetyczną i dąży się, obecnie świadomie, w czasach przed XX wiecznych nieświadomie, do wyizolowania w jednej linii hodowlanej wszelkich korzystnych z punktu widzenia hodowcy cech, ale na tym nie koniec.

Oto cytat z polemiki Pawła Poręby z ...kreacjonistami zamieszczonej na stronie "ewolucja" Karola Sabatha (oczywiście wg maynarda głupka, aroganta i pewnie kreacjonisty Uśmiech ) - z resztą bardzo dobra - polecam

http://www.ewolucja.org/d3/d36-2b.html

kreacjonista Jane P Lester napisał(a):Dobrym przykładem jest burak cukrowy. Od 1800 roku
> hodowcy roślin chcieli zwiększyć zawartość cukru w
> buraku cukrowym. Odnieśli wielki sukces. Ponad 74 lat
> selektywnej hodowli umożliwiło zwiększenie zawartości
> cukru z 6% do 17%. Ale wówczas postęp się zatrzymał i
> dalsza selekcja nie zwiększyła zawartości cukru.
> Dlaczego? Po prostu dlatego, gdyż wszystkie geny,
> odpowiedzialne za produkcję cukru, zostały zebrane w
> jednej odmianie i dalszy postęp był już niemożliwy.


[quote=w odpowiedzi Paweł Poręba]Oczywiście tak jest.
Selekcja działająca na pewną pulę genetyczną, wybiera z niej pewien podzbiór, aż doprowadza do sytuacji, w której mamy populację homozygotyczną w danym locus (czy w danych locus dla cechy wielogenowej) wtedy ewolucja DRASTYCZNIE ZWALNIA, bo nie może bazować na już istniejących allelach, a tylko na nowo powstałych, rzadkich mutacjach.
Niemniej - postępuje dalej, czego DOWODZĄ liczne eksperymenty laboratoryjne oraz odmiany uprawne uzyskane dzięki MUTACJOMwywołanym promieniowaniem.

No wlasnie: i ja o tym pisalem. Najpierw zmiany mendlowskie ,pozniej neodarwinowskie. Pilaster kretyn i ciemniek nie zrozumial mojego tekstu i wyciagnal paranoiczne wnioski, ze wywody Pawla Poreby-ktorych z reszta tez nie zrozumial- stoja w sprzecznosci z moimi wnioskami. Dokladnie w ten sposob poplynal niejaki Oless ze SWiNI Wuja-Zboja. Dyskutowal z moimi tezami wogole ich nie rozumiejac Duży uśmiech . W koncu odeslalem go do Pawla Poreby po techniczne szczegoly no i Pawel mu odpowiedzial. Oless dostal dokladnie takie same odpowiedzi jak i odemnie niemniej bardziej szczegolowe. Pozniej wrzucil tekst Pawla Poreby na pl.sci.biologia i domagal sie dalszych szczegolow Duży uśmiech .
Biologowie go, oglednie mowiac, zignorowali http://tiny.pl/mzst. Olessowi ta nauczka jednak nie wystarczyla i teraz glosi na SWiNI herezje ,ze na pl.sci.biologia pisza sami studencji i dlatego nie zrozumieli jego uczonych wywodow Duży uśmiech , na co oczywiscie dostal merytoryczna replike



Cytat:
Oless napisał(a):[quote]

maynard-
[quote]PS:Biologowie z psb chyba Cie, oglednie mowiac, zignorowali.

Oless-
Może za dużo tam studentów, a za mało ludzi na co dzień zajmujących się genetyką , byc może z innych powodów , można tak w nieskończoność..

maynard-
Moge sie zalozyc ,ze nie napiszesz im o tym osobiscie. Ze swojej strony zapewniam ,ze na pl.sci.biologia bywa regularnie przynajmniej dwoch doktorow w dziedzinie biologii molekularnej: dr. Lech Trzeciak i dr. Pawel Golik.
I to nie byle jakich doktorow!

http://zguw.ibb.waw.pl/~pgolik/

http://tiny.pl/mzl1

Teraz widzisz przed kim zrobiles z sibie idiote?
No i co mi teraz powiesz pajacyku?[/quote]

Wiec pilasterze mam do ciebie propozycie. Idz w slady Olessa napisz swoje wnioski dotyczace moich postow na dyskutowane tematy, wyslij to wszystko na pl.sci.biologia Duży uśmiech .
Pozniej sie podda weryfikacji twoja wielka uczonosc Duży uśmiech .


pilaster-
Cytat:Tak zatem ani w zapisie paleontologicznym, ani w strukturze DNA w żaden sposób nie istnieje informacja, czy dany gen powstał i został wyselekcjonowany w sposób naturalny, czy w sposób sztuczny


Bzdury wypisujesz: porownania molemularne prowadzone przez genetykow ewolucjonistow, przeprowadzane na materiale pobranym od pozornie niespokrewnionych organizmow, pozwolily juz dzisiaj przesledzic ewolucje wielu genow od wspolnego przodka. Takie badania prowadzi sie dzisiaj standardowo! Jesli nie jestes w stanie zrozumiec lopatologicznego wyjasnienia, jakie zaprezentowalem w watku "Ewolucja biologiczna jest STWIERDZONYM FAKTEM!!!" http://sfinia.fora.pl/viewtopic.php?t=505 to niech ci za ilustracje posluzy wypowiedz Francisa Colinsa Dyrektora Projektu Nad Badaniem Ludzkiego Genomu. Wprawdzie nie lubie posilkowac sie cytatami, ale co zrobic skoro czyjes ograniczenia umyslowe nie pozwalaja zrozumiec prostego wywodu technicznwego?

Cytat:- "Całkowite zsekwencjonowanie DNA wielu żywych organizmów, a także
człowieka, pozwoli odpowiedzieć na podstawowe pytania. Jak ewoluowały organizmy?"


- "Ukazuje także, jak przebiegała ewolucja, i pozwala stawiać kluczowe
pytania, dotyczące zrozumienia samego zjawiska życia. Jakie procesy
biochemiczne są konieczne, żeby ono powstało?"


- "W miarę poznawania tych genomów coraz powszechniej i dokładniej da
się je porównywać, co z kolei dostarczy badaczom wielu wskazówek, gdzie
i jak szukać sił, kształtujących organizmy zwierząt. Wraz z obniżaniem
kosztów badań zwiększać się będzie liczba znanych genomów organizmów,
reprezentujących różne gałęzie drzewa ewolucyjnego".



- "Sekwencje DNA są od lat sześćdziesiątych niezastąpionym narzędziem w
tworzeniu systematyki organizmów. Już teraz pozwoliły odtworzyć przebieg
3.5 mld lat ewolucji"



Świat Nauki, styczeń 2000.

I co skompromitowany jelopie?

pzdr.
"Zycie na planecie dojrzewa wowczas, gdy istoty rozumne uswiadomia sobie przyczyne wlasnego istnienia. Choc przez miliard lat przyczyna owa byla zakryta przed istotami zywymi to w 1858 roku prawda zaswitala w umysle jednej z nich. Byl to Karol Darwin."
Richard Dawkins.

"Wszelkie proby wyjasnienia pochodzenia czlowieka, podejmowane przed rokiem 1958 okazaly sie bezuzyteczne."
J.G Simpson
Odpowiedz
pilaster napisał(a):
Xenotym napisał(a):
Pilaster napisał(a):Gdyby drogą doboru sztucznego udawalo się tylko żonglować istniejącymi allelami, to nowe, dostosowane dla potrzeb rolnictwa, gatunki nigdy by nie powstały.
Mógłbyś to rozwinąć.

Gatunek to grupa osobników, które moga się w stanie naturalnym swobodnie krzyżować i dawać płodne potomstwo. Aby było to możliwe, różnice genetyczne między osobnikami nie moga byc zbyt duże, bo wtedy albo do zapłodnienia w ogóle nie dochodzi, albo rodzą sie mieszańce bezpłodne (np muły). Gdyby hodowla polegała wyłącznie na wyizolowaniu w jednej linii hodowlanej wszystkich korzystnych cech (czyli i genów), to taka hodowlana odmiana mogłaby się swobodnie krzyżować z pozostałymi w sytanie naturalnym osobnikami, a ich potomstwo byłoby nie do odróznienia od pozostałej części populacji. Tak jest np z białymi szczurami laboratoryjnymi, które powsatły w wyniku długotrwałej hodowli wsobnej, ale chociaż mają pożądane przez hodowców cechy (np włąsnie albinotyczność), pozostają w dalszym ciągu szczurami


Bzduty wypisujesz: czasami odmiany wewnatrz jakiejs populacji bardziej sie roznia fenotypowo od organizmow nalezacych ro roznych gatunkow. Isnieja np. rozne gatunki storczykow, a jednak sa dosiebie o niebo bardziej podobne niz np. kalafior, kapusta i brukselka dosiebie! A przeciez nalezace do jednego gatunku wywodzacego sie z kapusty wazywnej. O podobienstwach konwergentych juz nie wspomnie. Widze ,ze sie rozbujales ze swoja rzekoma uczonoscia ,ale upierniczyl sie dzin dziecka maynard znowu na posterunku Duży uśmiech .

pzdr.
"Zycie na planecie dojrzewa wowczas, gdy istoty rozumne uswiadomia sobie przyczyne wlasnego istnienia. Choc przez miliard lat przyczyna owa byla zakryta przed istotami zywymi to w 1858 roku prawda zaswitala w umysle jednej z nich. Byl to Karol Darwin."
Richard Dawkins.

"Wszelkie proby wyjasnienia pochodzenia czlowieka, podejmowane przed rokiem 1958 okazaly sie bezuzyteczne."
J.G Simpson
Odpowiedz
Jak widzimy argumenty maynarda są niezwykle merytoryczne:


maynard napisał(a):Dyskusja z belkotem pilastera n plus 1
Cytat:Teraz widzisz przed kim zrobiles z sibie idiote?
Cytat:No i co mi teraz powiesz pajacyku?
Cytat:I co skompromitowany jelopie?
Cytat:Pilaster kretyn i ciemniek


Tak to jest, kiedy nie ma się niczego konkretnego do powiedzenia. a poza tym ja o chlebie, a maynard o niebie.


Maynard napisał(a):I zrozum , ze dobor sztuczny nie bazuje na zmianach neodarwinowskich tylko na ZMIANACH W WYSTEPOWANIU ALLELI!!!

Maynard kilka linijek dalej napisał(a):Najpierw zmiany [w hodowli -p]mendlowskie ,pozniej neodarwinowskie.


Tak zatem w jednym poście maynard zaprzecza sam sobie.

I nie przytoczył ANI jednego przykładu jak odróżnić efekty doboru naturalnego od efektów doboru sztucznego. Z resztą wcale się nie dziwię, skoro takich różnic nie ma, co zauważył już Karol Darwin, i wielu naukowców po nim.

Ale maynard,

teraz uwaga będę mówił językiem maynarda

cham, i niedouczony kretyn, który nie rozumie najprostszych tekstów pisanych

teraz wracam do języka ludzi cywilizowanych

tego nie zauważa.

Zatem zapytam już tak prosto, jakbym pytał przedszkolaka

Jak odróżnić gatunek powstały wskutek doboru sztucznego, od gatunku powstałego wskutek doboru naturalnego? Skoro nawet idol Maynarda, Paweł Poręba (nawiasem mówiąc na jego miejscu mając takich wielbicieli jak maynard, to bym się chyba pochlastał), wyraźnie napisał, że nie ma między tymi procesami żadnej widocznej różnicy?

NO JAK?

Pozostałe kopiujwklejanki maynarda, w tym obrzucanie obelgami jakiegoś olessa, nijak się mają do wątku.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
pilaster-

Facet w dziure od butow sobie wsadz to szlochanie w rekaw. Tutaj na nikim myslacym kajfaszowe argumenty wrazenia nie robia. Jestes debilem, ciemniakiem i arogantem i kazdy o tym doskonale wie!
Dostales po ryju i zamias sie zamknac w dalszym ciagu robisz z siebie kretynofachowca ale OK, kontynuujmy:


Maynard-
I zrozum , ze dobor sztuczny nie bazuje na zmianach neodarwinowskich tylko na ZMIANACH W WYSTEPOWANIU ALLELI!!!

pilaster-
Cytat:Maynard kilka linijek dalej"]Najpierw zmiany [w hodowli -p]mendlowskie ,pozniej neodarwinowskie.

i jego kretynski wniosek-
Cytat:Tak zatem w jednym poście maynard zaprzecza sam sobie.


I gdzie ty tu widzisz sprzecznosc? Chyba tylko w swoim paranoicznym zidukowanym katechizmem lubie Duży uśmiech .

ad1-Faktem jest ,ze zmiany wywolane doborem sztucznym polegajace na dobieraniu i wsobnym krzyzowaniu osobnikow pod wzgledem porzadanych cech opiera sie na zjawisku zmiany frekwencji alleli. W tym przypadku dazy sie do uzyskania homozygot recesywnych.

ad2-No i oczywiscie. Dobor sztuczny,czy naturalny dryf genetyczny, wykorzystujacy zjawisko zmiany wystepowania alleli, bazuje na tym wlasnie zjawisku. Pozniej sie moga pojawic zmiany neodarwinowskie polegajace na przerabianiu tych alleli przez mutacje dostosowawcze. W ostatnim poscie do bolu lopatologicznie to wytlumaczylem ,ale tepa masa pilaster znowu nie zalapal.


pilaster-
Cytat:I nie przytoczył ANI jednego przykładu jak odróżnić efekty doboru naturalnego od efektów doboru sztucznego. Z resztą wcale się nie dziwię, skoro takich różnic nie ma, co zauważył już Karol Darwin, i wielu naukowców po nim.


Do moderatorow: Czy Szanowni Moderatorzy rzeczywiscie maja zamiar w dalszym ciagu tolerowac tego smiecia na tym Forum? Czy nie ma tu rzadnej Netykiety? To juz u Wuja-Zboja panuje wiekszy rygor w prowadzeniu dyskusji, polegajacy-pomine juz czy slusznym czy nie-upominaniu bijacych piane i unikajacych merytorycznej dyskusji. Przeciez istnieja rozne niemoderowane rynsztoki, jak np. pl.soc.religia gdzie kazdy idiota moze sobie spuscic z grzyza!

A teraz do ciebie pilaster: Dostales tekst o porownaniach molekularnych, nie zrozumiales. Dostales wypowiedz znanego i powazanego uczonego, nie przyjales do wiadomosci, wiec spadaj na dzrewo, jesli wogole z niedo zszedles.

I na koniec: Jesli dalej nie zgadzasz sie z tym co sie do ciebie pisze idz w slady Olessa i napisz na pl.sci.biologia. Jesli znowu zaczniesz szczekac, zamiast tego dokonac, bedzie znaczylo ,zes niepewny swoich racji i boisz sie kompromitacji wobec fachowcow. Innymi slowy: ze nieustannie probujesz oszukac tutejszych Forumowiczow, ktorzy wcale nie musza sie znac na biologii.

I to jest moja wyrocznia!

HOUWK!
"Zycie na planecie dojrzewa wowczas, gdy istoty rozumne uswiadomia sobie przyczyne wlasnego istnienia. Choc przez miliard lat przyczyna owa byla zakryta przed istotami zywymi to w 1858 roku prawda zaswitala w umysle jednej z nich. Byl to Karol Darwin."
Richard Dawkins.

"Wszelkie proby wyjasnienia pochodzenia czlowieka, podejmowane przed rokiem 1958 okazaly sie bezuzyteczne."
J.G Simpson
Odpowiedz
No coż kmiot maynard tylko potwierdził swoją "klasę"

a co do meritum, skoro nawet Paweł Poręba, idol Maynarda, maynarda nie przekonuje, to ja tym bardziej nie dam rady. Niektórzy po prostu tak mają, że wierzą wbrew jakimkolwiek dowodom.

A gatunku powstałego na drodze doboru sztucznego nie da się jednoznacznie odróżnić od gatunku powstałego na drodze doboru naturalnego.

Zgadza się z tym Darwin, Sabath, Dawkins i Poręba. Tylko geniusz maynard nie. Smutny

Z mojej strony EOD

Bo nie zamierzam dyskutowac z kopiujwklejankami nie na temat, albo z rynsztokowymi bluzgami. Bo nic innego w postach maynarda nie ma.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
pilaster napisał(a):No coż kmiot maynard tylko potwierdził swoją "klasę"

a co do meritum, skoro nawet Paweł Poręba, idol Maynarda, maynarda nie przekonuje, to ja tym bardziej nie dam rady. Niektórzy po prostu tak mają, że wierzą wbrew jakimkolwiek dowodom

Pawel Poreba nie jest idolem maynarda. Idoili to maja ludzie wiary i czasami nawet przykladaja reke do ich unicestwienia, zeby pozniej klaniac sie przed ich skatowanym wizerunkiem uderzajac sie w piersi na znak pokory!
Po drugie: to co napisal maynard koreluje z tym co napisal Poreba i jak smiec pilaster chce sie o tym przekonac to niech przestanie szczekac swoja niewyparzona geba, tylko napisze do Poreby ,czy na pl.sci.biologia i poczeka na fachowa recenzje tekstow maynarda. Tchorzliwe i zaklamane manipulatorskie scierwo pilaster jest jednak na tyle cwane i potrafi sie uczyc na bledach np. takiego Olessa, ze tego nie uczyni, tylko bedzie lgalo dalej jak swinia pancerna usilujac oszukac wszystkich w kolo.
Nie ma litosci dla oszustow! No i dobrze ,ze EOT, oszczedz sobie robienia dalszego smrodu skompromitowany durniu!



Cytat:A gatunku powstałego na drodze doboru sztucznego nie da się jednoznacznie odróżnić od gatunku powstałego na drodze doboru naturalnego.

Zgadza się z tym Darwin, Sabath, Dawkins i Poręba. Tylko geniusz maynard nie.


A co to za zmiana frontu pajacu? Znowu chcesz kogos oszukac? Widze zes w koncu przyjal do wiadomosci, iz mozna odroznic czy jakis gen jest produktem zmian neodarwinowskich, czy efektem dzialania inteligentnego projektu. O tym wlasnie dyskutowalismy! Ja nigdy nie twierdzilem ,ze efekty dzialania dobou naturalnego i sztucznego daja rozroznialne efekty.
Zaznaczalem tylko roznice miedzy zmianami neodarwinowskimi i mendlowskimi i podkreslalem ,ze dobor sztuczny bazuje na tych ostatnich!
A jak chcesz szukac dowodow na inteligentne kierowanie selekcja podczas ewolucji to zalozylem watek poswiecony temu tematowi. Jakbys kretynie mial troche inteligencji to po przeczytaniu jego tresci-notabene pierwotnie skierowanej do twojego kumpla xenotyma-to bys nigdy nie posunal tyakich kocopolow! Ot idiota i co tu duzo gagac?

Edit:

Uszczegolowienie do wypowiedzi zaznaczonej tlustym drukiem:Oczywiscie moja odpowiedz ma moc w kontekscie waszego pytania o to, czy badajac wspolczesne organizmy da sie ustalic, czy ich powstanie bylo efektem dzialania doboru sztucznego-powodowanego czynnikiem inteligentnym-czy naturalnym. Takiego rozeznania sie przeprowadzic nie da! Takie zalozenia sa ontologiczne. Przeciwne zalozenia nie sa jednak ontologiczne, poniewaz ewolucje, przy udziale naturalnej selekcji, niejednokrotnie obserwujemy w akcji. Czesciej idzie o dryf genetyczny ,rzadziej o zmiany neodarwinowskie na ktore sa potrzebne dluzsze okresy czasu.
"Zycie na planecie dojrzewa wowczas, gdy istoty rozumne uswiadomia sobie przyczyne wlasnego istnienia. Choc przez miliard lat przyczyna owa byla zakryta przed istotami zywymi to w 1858 roku prawda zaswitala w umysle jednej z nich. Byl to Karol Darwin."
Richard Dawkins.

"Wszelkie proby wyjasnienia pochodzenia czlowieka, podejmowane przed rokiem 1958 okazaly sie bezuzyteczne."
J.G Simpson
Odpowiedz
Przetłumaczyłem film cdk007 "dowody na ewolucje czesc II".
Miłego oglądania.
W chrześcijaństwie najbardziej lubię to, że nie jest islamem - Pat Condell
Odpowiedz
lumberjack napisał(a):Ale mundra z niej osoba.Szkoda , że nie wie , że ci "filozofowie sprzed lat" , przyczynili się do powstania poszczególnych gałęzi nauki.Szkoda ,że nie wie ,że to oni formułowali prawa fizyki.Szkoda ,że nie słyszała o roli filozofii we współczesnej fizyce kwantowej.Szkoda ,że nie słyszała o roli nowożytnych filozofów w rozwoju nauki.W ogóle szkoda mi jej.

To jej wiedza na ten temat jest bardzo ograniczona.Nie lubię takich osób , które wymądrzają się na tematy , których nie znają.

100% racji.
Odpowiedz
Szkoda tylko, że niektóre osoby nigdy nie dopuszczą do swojej świadomości informacji o zależnościach między filozofią a nauką, o tym kto, kiedy i jakie metody naukowe wymyślił...

PS
O kurde. Trzy lata temu moje posty wyglądały całkiem nieestetycznie. Oczko Spacje przed przecinkami i brak spacji po kropkach...
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
lumberjack napisał(a):O kurde. Trzy lata temu moje posty wyglądały całkiem nieestetycznie. Oczko Spacje przed przecinkami i brak spacji po kropkach...

A ja żałuję, że nie byłem tu trzy lata temu. Poziom debaty: narastająca nienawiść, wyzwiska, opluwanie...
Wyszynski byłby z Was dumny (Andriej - prokurator, nie Stefan - prymas).
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości