Ciekawy artykuł. Choć tutaj:
Ale podejrzewam, że to dziennikarze przeinaczają słowa naukowców. Niedawno słuchałem audycji, w której rozmawiano o tym jak to zespół Craiga Ventera "stworzył żywą komórkę"
To oczywiście bzdura, bo oni tylko zsyntetyzowali fragmenty łańcucha DNA znanej komórki, po czym wprowadzili go do innej, która poskładała łańcuch i w końcu całą komórkę. Oczywiście zaproszony genetyk wyprowadził słuchaczy z błędu ale dziennikarz i zaproszony filozof wcale nie wydawali się przekonani. W interesie dziennikarzy jest podtrzymywanie atmosfery podniecenia wokół odkrycia.
Prawdziwe w artykule jest to, że szykuje się kolejna rewolucja cywilizacyjna, na miarę tej komputerowej. Tym bardziej rewolucyjna, że nadchodząca z niespodziewanego kierunku.
Cytat:Zamierzają konstruować całkiem nowe geny, programować w genomie nieznane dotychczas sposoby przemiany materii, a w końcu tworzyć również nowe formy życia, takie, jakich natura nigdy nie wymyśliła.naukowcy sobie pochlebiają. Olbrzymiej większości form biologicznych nawet nie znamy, a oni chcą projektować nowe? Słabo to jakoś brzmi. Zresztą, zgodnie z teorią ewolucji, większość "nieistniejących" rozwiązań to te, który były nieprzystosowane?
Ale podejrzewam, że to dziennikarze przeinaczają słowa naukowców. Niedawno słuchałem audycji, w której rozmawiano o tym jak to zespół Craiga Ventera "stworzył żywą komórkę"

Prawdziwe w artykule jest to, że szykuje się kolejna rewolucja cywilizacyjna, na miarę tej komputerowej. Tym bardziej rewolucyjna, że nadchodząca z niespodziewanego kierunku.