To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Prawa autorskie & patentowe vs infoanarchizm (oraz nurty pokrewne)
Rosomak napisał(a):Mam bochenek chleba który sam upiekłem. Chcę go zjeść ale zbiega się tłum i szarpiąc wydziera mi go z ręki, bo wszyscy mają mieć po równo.
Wściekły piekę kolejny bohenek. Znowu mi go zabierają. Dlaczego do kurwy nędzy nie upieczecie bochenka sami, tylko mi go podpierdolicie ?!


Ach tak, wy nie zabieracie mi bochenka, tylko magicznie tworzycie kolejny.
A zauważyliście że ogólny dostęp do jakiegoś dobra obniża jego cenę ? Paradoks wody i diamentu.
No właśnie piractwo polega na tym, że samemu pieczemy własne bochenki Uśmiech

- - - - - - - - -

Co do argumentu, że pirat kradnie z potencjalnych pieniędzy:
Gdy wchodzę na rynek z nową piekarnią to okradam innych piekarzy z potencjalnie sprzedanych chlebów. Czy w związku z tym należy zabronić wchodzenia na rynek? Inwestując w reklamę też przyczyniam się do spadku dochodów konkurencji. Czy zabronić reklamy?

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Prawa autorskie & patentowe vs infoanarchizm (oraz nurty pokrewne) - przez Rexerex - 16.04.2010, 15:51

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości