Elis napisał(a):Nie przypominam sobie, by Sapkowski prowadził w swoich książkach z kimkolwiek dialog o szczaniu na widoku, a tym bardziej, by zajmował jakiekolwiek stanowisko w tej sprawie. Najwyraźniej wiele wątków mi umknęło.Roan Shiran napisał(a):Cytat:Ale nie piszę tego by bronić średnio dobrej prozy Sapkowskiego, którego wszelkie "bon moty" dotyczą moralnego ekshibicjonizmu (ukazanego jako zajebistość, w przeciwieństwie do powściągliwości i skromności ukazanych jako głupota).Moralny ekshibicjonizm, powiadasz? Powściągliwość i skromność jako głupota? Cykliści jako przywódcy świata?
I cóż to jeszcze Panienka wyczytała u tego Sapkowskiego, lewaka jednego?
Pierwsze co mi się przypomina, to sapkowska pochwała szczania na widoku, bo w ukryciu robią to tylko najgorsze szumowiny. Nie pamiętasz tego, jakże barwnego, dialogu?
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)