NoBody napisał(a):zawsze, może oddać dziecko do adopcji.I stworzyć jeszcze jedną nieszczęśliwą osobę na świecie, rodząc przy tym większe dylematy niż przy aborcji nierozwiniętej grupy komórek? :|
zuuza napisał(a):Tak się składa że ciąża to efekt konkretnych działań. I bzykając się powinieneś się z tym liczyć że może się zdarzyć ten jeden przypadek na ileś, w którym antykoncepcja może zawieść.No dobra, ktoś się z tym liczy no i buch! stało się. Czy to automatycznie sprawia, że aborcja jest niedopuszczalna? Przecież w ten sposób osoby, które nie chcą mieć dzieci nie powinny w ogóle uprawiać seksu. Czy przez swój błąd osoba taka musi przywoływać na świat niechcianą istotę?
Cytat:Życie wcale nie musi się przez to spieprzyć! Wystarczy nieco zmienić plany tak by dziecko się w nie "wpisało".Ale może, zwłaszcza, jeżeli ktoś jest w trudnej sytuacji materialnej a poczęte dziecko urodzi się tylko po to, żeby dołączyć do masy ludzi bez perspektyw.
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]