Przydałby się jakiś moderator tej dyskusji, bo ja za Twoje ograniczenie nie odpowiadam. Przykro mi, że tak daleko Ci do logicznego myślenia. Moje ostatnie posty są jasne, logiczne i wyrażają moje zdanie, a Twoja frustracja jest spowodowana bezsilnością. Bezsilnością, bo z faktami się nie dyskutuje.
Aborcja od kuchni- czy nadal jesteś pewien swego?
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości