[Mojwa]

W przypadku antykoncepcji hormonalnej zajścia w ciążę to naprawdę incydentalne przypadki (rzędu dziesiątych promila - w przypadku prezerwatyw są to przypadki dość powszechne). Oczywiście pod warunkiem, że jest odpowiednio stosowana.

oczywiście fakt, że nie wszystkie kobiety mogą stosować antykoncepcję hormonalną pomijasz.
uwierz, ja nie pochwalam stosowania aborcji zamiast antykoncepcji - tylko wiem że pozwolenie na takie przypadki jest "ceną" za wolność m.in. moją, gdyby antykoncepcja zawiodła. bo nie udowodnisz czy się zabezpieczaleś, czy nie.

I pomimo, że nie chcę być póki co tatą to wiem, że jakby trzeba było, to nie potraktowałbym swojego dziecka jak gówna na środku pokoju. Ale przecież ja jestem zaślepiony przez Kościół.

nie, po prostu masz inny system moralny ode mnie. uwierz, mnie nic do tego. staram się być w tej sprawie tolerancyjna - ja nie mam nic do tego, że Ty nie chcesz kiedykolwiek pozwolić swojej dziewczynie/żonie na dokonanie aborcji - ale chciałabym żebyś Ty nie miał nic do tego, żebym ja mogła to zrobić.