kkap napisał(a):Alternatywą dla aborcji czyli uśmiercenia płodu jest brak jego uśmiercenia czyli brak aborcji. Proste.
"Alternatywa" zaproponowana przez Gonza jest po prostu śmieszna. Nie znam się na mechanicznych możliwościach przerzucenia zapłodnionej komórki jajowej z jednego organizmu do drugiego, ale znajdźcie mi parę, która orientuje się natychmiast po stosunku, że doszło do zapłodnienia. Aborcji dokonuje się wtedy, kiedy zapłodniona komórka jajowa zdążyła się już zacząć rozwijać w macicy - wtedy, kiedy mamy już do czynienia z życiem. Zaakceptowanie takiego kompromisu wymagałoby natychmiastowego rozpoznania czy doszło do zapłodnienia, a to jest w praktyce niewykonalne.
nie musiałoby być zbyt szybko, gdyby to stosowali na zasadzie przeszczepu. inna sprawa czy taki zahibernowany embrion będzie mógł długo wytrzymać w tym stanie, ale to się zobaczy, skoro mamy do czynienia tylko z eksperymentem "filozoficznym"(wyobraźnia podsunęła wiele różnych myśli powiązanych z tym, ale część ociera się o absurd, więc nie będę tego opowiadać)
Sagittarius napisał(a):Jeżeli już tak koniecznie chcesz usłyszeć odpowiedź na to pytanie, to tak, nie widzę przeszkód. Jest to praktycznie to samo co adopcja, tylko w dużo wcześniejszej fazie rozwoju.1z początkowym...się zgadzam, w końcu o to chodziło
No ciekaw jestem jak chciałbyś utrzymać umysł 'przy życiu', bez utrzymania homeostazy.
2 może i umysł bez ciała nie funkcjonuje, ale z drugiej strony, utrzymywanie samego ciała przy życiu kiedy już wiadomo, że umysłu nie będzie(vide wyciekający mózg z rozbitej czaszki) samo z siebie nie ma sensu - chyba, że zrobimy źródełko organów.
Największy polski ateista. 110 kilo wagi.
konkluzja, po pewnej rozmowie - by pobić posąg ze Świebodzina, należy wybudować 34-metrową Sashę Grey, miażdzącą obcasem głowę biskupa.
Przerobienie wyspy Niue na raj podatkowy i BDSM-land też w planach.
"Zadbałem o o tę ponurą reputację, by odstraszyć podstępne zło, które dręczy nasz przeklęty kraj. Wiesz o czym mówię? o podatkach."
Harry Potter niesie lepsze przesłanie niż biblia.
konkluzja, po pewnej rozmowie - by pobić posąg ze Świebodzina, należy wybudować 34-metrową Sashę Grey, miażdzącą obcasem głowę biskupa.
Przerobienie wyspy Niue na raj podatkowy i BDSM-land też w planach.
"Zadbałem o o tę ponurą reputację, by odstraszyć podstępne zło, które dręczy nasz przeklęty kraj. Wiesz o czym mówię? o podatkach."
Harry Potter niesie lepsze przesłanie niż biblia.