kkap napisał(a):Da się to pogodzić.Moja matka nie poszła na studia, bo ja się urodziłem. I się nie pytaj czy chciałbym być wyskrobany, bo mi byłoby to naprawdę wszystko jedno, bo nie istniał jeszcze umysł, który można by nazwać "mną".
Xeno napisał(a):szkoda że czyimś kosztem.Ten "ktoś", czyli jego "ja" siedzi w jego mózgu. O zarodku nie można powiedzieć, że jest kimś. No, ale po co to piszę: dla was liczą się geny, a nie umysł.