Z bólem serca musiałem pociachać post Rotheina, bo choć obraźliwy, to jakoś nie napełnia mnie niesmakiem tak jak tezy o świniach i pasożytach. O ile jeszcze jestem w stanie zrozumieć tych, którzy bronią aborcji w kategoriach "zła koniecznego" o tyle takie podejście jest dla mnie straszne.
Nachodzi mnie pewne skojarzenie. Otóż "Sympatycy Skalpela" jak ich określa ktosieniemodli przypominają w swoich rozważaniach scholastyków albo rabinów z najbardziej karykaturalnych opowiastek. Dziecko w łonie matki - zabicie pasożyta, sekundę później dziecko poza łonem matki - morderstwo (nie mające nic wspólnego z aborcją). W piątek kury zjeść nie wolno, ale wydra pływa w wodzie - wydrę wolno... Nie wolno zabić dziecka, ale wolno płód. Są przepisy, na ile opuszczający pochwę płód jest płodem, a kiedy staje się dzieckiem...W szabat podróżować po lądzie nie wolno, ale jak się pod siodło włoży miskę, to się podróżuje po wodzie...
Ok, już się nie wpierdzielam, bom teista i mam nieracjonalne powody, by być przeciwnikiem aborcji. Dyskutujcie dalej.
Nachodzi mnie pewne skojarzenie. Otóż "Sympatycy Skalpela" jak ich określa ktosieniemodli przypominają w swoich rozważaniach scholastyków albo rabinów z najbardziej karykaturalnych opowiastek. Dziecko w łonie matki - zabicie pasożyta, sekundę później dziecko poza łonem matki - morderstwo (nie mające nic wspólnego z aborcją). W piątek kury zjeść nie wolno, ale wydra pływa w wodzie - wydrę wolno... Nie wolno zabić dziecka, ale wolno płód. Są przepisy, na ile opuszczający pochwę płód jest płodem, a kiedy staje się dzieckiem...W szabat podróżować po lądzie nie wolno, ale jak się pod siodło włoży miskę, to się podróżuje po wodzie...
Ok, już się nie wpierdzielam, bom teista i mam nieracjonalne powody, by być przeciwnikiem aborcji. Dyskutujcie dalej.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
— Brandon Sanderson