Pani Ogórek była w takim niebezpieczeństwie, że nawet uśmiechała się z politowaniem do tych osób. Ewidentnie poczuła grozę chwili, a mimo to uważam, że osoby te przesadziły w swym proteście.
To nie jest mowa nienawiści ptaszyno, tylko znieważenie ścigane z powództwa cywilnego (a jeśli się mylę, to proszę mnie poprawić).
Też sytuacja jest inna, bo o ile wulgarny język należy potępiać (za co przepraszam, że uległem emocjom), to niestety stało się to opisem działań, których dopuścili się pracownicy TVP.
Więc tak dziubku, powiedziałem słowo na k., ale zrobiłem to z powodu tego, że ktoś na oczach milionów złamał prawo.
Jest to zupełnie czymś innym od publicznego skandowania: "X do gazu" itp., które nazywane są mową nienawiści.
Ważna sprawa. Poinformujcie osoby, które brały takie leki, żeby skonsultowały się z lekarzami.
towarzyski.pelikan napisał(a): Rozumiem, że inspirujesz się swoim idolem Palikotem, który niedawno kurwą nazwał p. M. Ogórek?
Oto właśnie mowa miłości w wydaniu lewackiej k.
To nie jest mowa nienawiści ptaszyno, tylko znieważenie ścigane z powództwa cywilnego (a jeśli się mylę, to proszę mnie poprawić).
Też sytuacja jest inna, bo o ile wulgarny język należy potępiać (za co przepraszam, że uległem emocjom), to niestety stało się to opisem działań, których dopuścili się pracownicy TVP.
Więc tak dziubku, powiedziałem słowo na k., ale zrobiłem to z powodu tego, że ktoś na oczach milionów złamał prawo.
Jest to zupełnie czymś innym od publicznego skandowania: "X do gazu" itp., które nazywane są mową nienawiści.
Ważna sprawa. Poinformujcie osoby, które brały takie leki, żeby skonsultowały się z lekarzami.
Cytat:Afera z lekami w tle. Kilkaset osób dostanie od niej raka
30 osób na każde 100 tys., które w ostatnich latach przyjmowały leki z walsartanem w maksymalnej dopuszczalnej dawce, zachoruje w przyszłości na nowotwór z powodu przyjmowania zanieczyszczonych medykamentów. Takie wyliczenia przygotowała Europejska Agencja Leków (EMA).
https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/...-raka.html
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.