To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
New world order
#1
Dzisiaj na Onecie pojawił się przerażająco głupi artykuł, wiedziałem że na Onecie umieszczane są kompletne brednie ale podsycanie paranoi to już przegięcie. Co tym sądzicie?
http://wiadomosci.onet.pl/1575081,5089,1,kioskart.html
Nowy Porządek Świata. Horror, który czeka ludzkość

Na naszych oczach rodzi się Nowy Porządek Świata. Ziemi grozi globalny totalitaryzm, który nie śnił się nawet Orwellowi. Świat, jaki znamy, jest skazany na zagładę. W najbliższych latach zginie jedna czwarta ludzkości. Jak zmieni się życie tych, którzy przeżyją? "NWO", trzy litery oznaczające koniec wszystkiego, co znamy, trzymają świat w strachu.

(S)Twórcy globalnego koszmaru

Terminem "Nowy Porządek Świata" (New World Order, NWO) posługiwało się w XX wieku wielu wpływowych polityków, takich jak np. Woodrow Wilson, George Bush senior czy Michaił Gorbaczow. Wywoływało to podejrzenia, że wysiłki zmierzające do wprowadzenia "nowego ładu" zostały już zapoczątkowane.

[Obrazek: dca8f25f8ef85d0958ab84f729a23a3c,0,1.jpg][Obrazek: 0.gif]Światu grozi totalne zniewolenie, fot. AFP[Obrazek: 0.gif] Kanwą teorii spiskowych dotyczących wprowadzenia Nowego Porządku Świata jest przekonanie o istnieniu tajnych organizacji, które zamierzają przejąć władzę nad całą planetą, poprzez ustanowienie "rządu światowego". Wyrazem dążenia do takiego stanu rzeczy miało być utworzenie takich organizacji jak Liga Narodów, ONZ, NATO, system walutowy z Bretton Woods czy Światowa Organizacja Handlu (WTO).

Postępująca globalizacja oraz integracja w ramach takich ugrupowań jak Unia Europejska czy Unia Afrykańska powoduje, że Nowy Porządek Świata staje się rzeczywistością na naszych oczach. Pojawiają się głosy, że końcem tego procesu będzie połączenie się ugrupowań integracyjnych w światowy rząd, który obejmie władzę polityczną, gospodarczą, wojskową i ideologiczną nad całą planetą.

Motywacja do ustanowienia NWO jest idealistyczna; jej zwolennicy twierdzą, że tylko dzięki temu na świecie będą mogły na stałe zatriumfować pokój, sprawiedliwość i niezakłócony rozwój gospodarczy. Zwolennicy teorii spiskowych podkreślają jednak, że istotą takiego świata będzie jednak centralne planowanie, które zawsze w historii sprzyjało rozwijaniu się systemów totalitarnych.

Jak Nowy Porządek Świata zmieni nasze życie?

Stałym elementem teorii spiskowych dotyczących Nowego Porządku Świata jest twierdzenie, że jego wprowadzenie możliwe jest tylko poprzez znaczną redukcje liczby globalnej populacji. Liczba ludności na świecie miałaby zostać zmniejszona, według różnych szacunków o 25 – 50 procent. Drogą do osiągnięcia tego celu miałoby być rozmyślne uruchomienie globalnej epidemii takiej jak świńska grypa, która zdziesiątkowałaby narody na całym świecie.

Tym, którzy przeżyją, mają zostać wszczepione czipy, dzięki którym nie tylko staną się oni odporni na niektóre choroby, ale także pozostaną cały czas pod nadzorem globalnej władzy. Ci, którzy się zbuntują, mają zostać umieszczeni w obozach koncentracyjnych nowego typu, gdzie zostaną poddani "reedukacji" lub eksterminacji. W tym kontekście wymienia się zwłaszcza ośrodki prowadzone przez amerykańską Federalną Agencję Zarządzania Kryzysowego (FEMA), które mają być symbolem zniewolenia w ramach NWO.

Po epidemiologicznej katastrofie zostanie zlikwidowana część miast. Ludzie mają docelowo zamieszkać w specjalnych miastach–strefach, które będą molochami umiejscowionymi pomiędzy parkami przyrodniczymi. Nowy Porządek Świata zakłada bowiem ekstremistyczną ochronę praw przyrody w celu powstrzymania ekologicznej degradacji Ziemi. W zamyśle koncentracja ludności ma zapewnić łatwiejsze sprawowanie kontroli nad odciętymi od siebie społecznościami.

Nowa władza doprowadzi do ukształtowania się świadomości planetarnej i nowego typu człowieka. Stare pojęcia takie jak nacjonalizm czy patriotyzm zostaną stopniowo wymazane. Granice państw zostaną uznane za przeszkody na drodze do jedności, a stan permanentnego konfliktu w polityce międzynarodowej zostanie zastąpiony przez współpracę i harmonię.

Świat bez wojen, pieniędzy... i wolności

Nowy Porządek Świata ma na celu wyeliminowanie wojny jako sposobu rozstrzygania sporów. Wszystkie spory będą załatwiane w drodze negocjacji oraz nacisku organizacji międzynarodowych typu ONZ, które, dzięki własnej armii, będą w stanie narzucić swą wolę każdemu państwu na świecie.

Ceną za trwały pokój będzie jednak faktyczne ograniczenie praw człowieka. Teoretycznie nowa władza będzie powoływać się na zasady demokracji, ale nie będzie ona obejmować prawa do sprzeciwu. Wszystkie aspekty ludzkiego życia zostaną poddane kontroli władz, które będą decydować nie tylko o miejscu zamieszkania, typie wykonywanego zawodu, ale również o aspektach życia osobistego, takiego jak np. liczba dzieci.

Gospodarczo, cały świat ma zostać objęty nadzorem globalnej instytucji regulującej przepływ kapitału i zasobów, które mają być ściśle racjonowane. Ma to doprowadzić do wyeliminowania kryzysów gospodarczych i ograniczeniu bezrobocia. Dzięki temu miałby zostać przezwyciężony podział na bogatą Północ i biedne Południe.

W rezultacie zostanie stworzony centralny system planowania i nadzoru gospodarczego, który doprowadzi do odejścia od gospodarki kapitalistycznej. Według futurystów, umożliwi to stopniowe przejście do gospodarki opartej na wiedzy i "wartościach", a nie na pieniądzu i surowcach. Według nich, w takim świecie będą mogły zostać zaspokojone wszystkie potrzeby duchowe ludzi. Stałymi elementami Nowego Porządku Świata są postęp technologiczny, nowe źródła energii (np. woda i wiatr) ekologiczne technologie, dzięki którym zostanie ocalone środowisko naturalne.

Świat od wolności do faszyzmu

Z większości teorii spiskowych wynika, że Nowy Porządek Świata zostanie wprowadzony w wyniku "planetarnego zamachu stanu". Może nim być wybuch III wojny światowej lub spektakularny zamach terrorystyczny, który swoją skalą przyćmi nawet tragedię z 11 września 2001 r.

Jego wynikiem będzie przejęcie władzy przez wojsko i militaryzacja społeczeństw. Władze cywilne będą odgrywać tylko rolę listka figowego wobec totalitarnych poczynań armii. Możliwy jest także wariant, który polegałby na równoległych rządach cywilno-wojskowych; jednak i one sprawowałyby całkowitą kontrolą nad społeczeństwami niewolników.
Coraz więcej osób podkreśla jednak, że z każdym rokiem bardziej realny staje się scenariusz przejęcia władzy polegający na stopniowym wzmacnianiu uprawnień organizacji o zasięgu globalnym. Najczęściej wymienia się tu Organizację Narodów Zjednoczonych. Jak dowodzi prof. Henry Lamb w swoim serwisie sovereignity.net, ONZ od momentu powstania uzurpuje sobie prawo do przejęcia władzy nad planetą w ramach "globalnego zarządzania".

Według niego, organizacja ta stałaby się planetarnym rządem przy zachowaniu instytucji państw, lecz zostałyby one całkowicie pozbawione suwerenności. Musiałyby one wprowadzić i stosować prawo międzynarodowe uchwalone przez ONZ. Na straży tego prawa stałaby armia Narodów Zjednoczonych, która nie tylko pilnowałaby jego przestrzegania, ale również służyłaby za element terroru wobec tych, którzy nie respektują władzy ONZ.

Prof. Lamb dowodzi, przedstawiając kolejne etapy tworzenia międzynarodowych organizacji, że plan ustanowienia NWO narodził się na dobre u schyłku XIX wieku, kiedy to Cecil Rhodes, legenda brytyjskiego imperializmu, założył Stowarzyszenie Wybranych. Miało ono działać na rzecz stworzenia Imperialnej Federacji, składającej się z imperium brytyjskiego oraz Stanów Zjednoczonych. Plan ten się nie powiódł, jego spuścizną było jednak uformowanie się ruchu Okrągłego Stołu, którego działacze wzięli poźniej udział w tworzeniu takich organizacji jak np. Liga Narodów czy ONZ.

Ludzkość w kajdanach IV Rzeszy

Niektórzy spiskowcy twierdzą, że esencją Nowego Porządku Świata ma być ustanowienie IV Rzeszy. Miałaby ona zostać stworzona przez sympatyków nazizmu na całym świecie. Centralną rolę miałaby odegrać w tym procesie takie organizacje jak np. ODESSA, mająca na celu promowanie imperializmu, militaryzmu oraz ograniczania praw jednostki na rzecz rządu.

Idee te już teraz mają być wszczepione w globalną kulturę polityczną, co umożliwi ich promocję w Europie i Stanach Zjednoczonych. Miałoby to doprowadzić w konsekwencji do stopniowego przekształcania USA w IV Rzeszę. Twór ten byłby w stanie ustanowić "Zachodnie Imperium", które narzuciłoby swe (nazistowskie) wartości "aryjskim narodom" państw europejskich, Rosji, Australii, Nowej Zelandii i części RPA.

Już teraz nie brakuje osób twierdzących, że "imperialistyczna" polityka zagraniczna USA jest dowodem na tworzenie IV Rzeszy, a wojna z terroryzmem jest etapem do ustanowienia planetarnego totalitaryzmu pod auspicjami Waszyngtonu.

Samych Amerykanów coraz częściej niepokoją informacje jakoby na tajnym spotkaniu zapadła decyzja, że NAFTA, układ o współpracy gospodarczej, został już przekształcony w Unię Północnoamerykańską, która ograniczy suwerenność tworzących ją państw - USA, Kanady i Meksyku na wzór znany z UE. Unia Europejska pokazała, ze taki scenariusz "ponadnarodowy" jest jak najbardziej możliwy.

"Wielki Brat" już Cię ma na oku

Od wielu lat pojawiają się także doniesienia, jakoby za całym światem niby-demokratycznej polityki stały służby wywiadowcze i tzw. kompleks militarny. To właśnie one mają być "Wielkim Bratem", zdobywającym coraz więcej informacji, które będzie mógł wykorzystać do zniewolenia obywateli. Czyni to poprzez tworzenie baz danych, obejmujących dane dotyczące zdrowia, majątku czy informacji osobistych poszczególnych ludzi.

Pozyskanie "wrażliwych" danych z różnych dziedzin ma być kluczem do uzyskania absolutnej władzy o zakresie znanym chociażby z powieści Orwella "Rok 1984 r.". W świecie tym ludzie będą podlegać nieustannej kontroli ze strony władz na każdym poziomie egzystencji. Dowodem na to ma być utworzenie przez USA, Wielką Brytanię, Kanadę, Australię i Nową Zelandię sieci wywiadu elektronicznego Echelon, służącego do globalnego nasłuchu i gromadzenia danych. "Wielki Brat" wszedł już więc do akcji.

Elita ponad niewolniczą masą

Istnieje również teoria mówiąca, że NWO będzie syntezą nieograniczonej władzy z najnowszymi osiągnięciami naukowymi. Według niej, na świecie formuje się międzynarodową kasta naukowców, którzy, poprzez eksperymenty na ludziach, mają stworzyć "posthumanistyczne" społeczeństwo. Ma być ono zmodyfikowane fizycznie i umysłowo, tak by być podatnym na manipulacje rządzących.

Kolejne odkrycia naukowe doprowadzą następnie do przyspieszenia tempa rozwoju świata, którego nie będą już w stanie pojąć "przetworzone" społeczeństwa. Uniemożliwi to jakikolwiek bunt wobec "post-ludzkiej elity", która w Nowym Porządku Świata będzie sprawować niepodzielną władzę i kontrolę nad zniewolonymi miliardami ludzi. Wariant taki już opisał Aldous Huxley w swej książce "Nowy wspaniały świat" już w 1931 r.

Czarny scenariusz dla ludzkości

Cena za wprowadzenie Nowego Porządku Świata będzie ogromna. Zapłacą ją zwykli ludzie, którzy staną się niewolnikami w imię budowy "nowego lepszego jutra". Nikt nie jest w stanie zagwarantować, że ostateczny cel – stworzenie "zjednoczonego świata, który ma celu dobro człowieka" - jest czymś więcej, niż zwykłą propagandą.

Proces tworzenia "sprawiedliwego świata" zostanie zahamowany w połowie drogi, wtedy, gdy jakaś forma rządu światowego, uzyska wystarczającą władze nad społeczeństwami zniewolonymi przez najnowsze zdobycze techniki. To memento, które spędza sen z powiek wszystkim tym, którzy ostrzegają, że świat juz teraz znalazł się na drodze do globalnego faszyzmu lub komunizmu.

Nowy Porządek Świata, idealistyczny w swoich zamierzeniach, stanie się szybko karykaturą wolności i sprawiedliwości. Kontrola świadomości, kontrola liczby urodzeń, szpiegowanie obywatela na szeroką skalę, nowe uprawnienia dla policji i tajnych służb, wzrost roli wojska i fasadowa demokracja - to tylko niektóre rzeczy, które ludzkości przyniesie NWO.

Nowy Porządek Świata, do którego powoli zmierzamy, to w istocie bezwzględna gra o władzę, dzięki której powstanie globalna elita sprawująca kontrolę nad masami niewolników. Będzie to bezprecedensowy totalitaryzm w historii ludzkości. Zwolennicy teorii spiskowych podkreślają, że świat zrobił już niestety pierwszy krok na drodze do tej niebezpiecznej utopii.
Odpowiedz
#2
Wow, Onet taki pewny wprowadzenia NWO - pewnie sam jest częścią spisku... Wiedziałem, żo to masoński organ propagandy.

Z tego wyraźnie widać, że Onet stacza się w internetową niszę odpowiednika Faktu. Te teorie z pałki wzięte, te zdania nie znoszące sprzeciwu, zdania takie jakjak "Cena za wprowadzenie Nowego Porządku Świata będzie ogromna. Zapłacą ją zwykli ludzie, którzy staną się niewolnikami w imię budowy "nowego lepszego jutra"."...

EDIT
Hah, udało mi się nie spojrzeć na komentarze. Nawet "na chwilkę". Jestem z siebie dumny.
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]
Odpowiedz
#3
artykułu nie czytałem ale wiem z pewnego źródla, że to wszystko prawda
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)

Odpowiedz
#4
Nie wszystko w tej teorii spisku jest takie głupie. Jedyna nadzieja, że jakiś współczesny William Wallace to rozpiździ.
Odpowiedz
#5
to się wszystko łączy... obejrzyjcie sobie "Endgame" Alexza Johnsona... Rocafellerzy i Bilderbergowie rządzą światem i sprowadzają wszystko do zagłady... smutne, ale prawdziwe.... oby jak najwięcej ludzi o tym wiedziało Uśmiech
Odpowiedz
#6
ochryste widzialem Endgame, wszystkie filmy Alexa Jones mi sie zlewaja w jedno a sam Jones wcale nie jest obłąkany

Cytat:sprowadzają wszystko do zagłady

Wprost przeciwnie. Przeludnienie = zaglada. Depopulacja = ratunek. NWO to zatem ratunek nie tylko dla naszej cywilizacji ale dla calego swiata. Język
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)

Odpowiedz
#7
Zauważyłem ostatnio, że zwolennicy teorii spiskowych, NWO, 9/11 inside job, chemtrials etc. dość często są również głęboko przekonanymi (tj. odmóżdżonymi) kreacjonistami.

Osobiście skłaniałbym się ku temu, żeby jedno i drugie zaliczyć do tej samej kategorii - tanich historyjek "wiedzy zmyślonej", tj. wymysłów propagowanych głównie w celu zwrócenia na siebie uwagi przez ludzi którzy nie potrafią tego zrobić w żaden inny sposób. Taki kreacjonista wmawia sobie i wszystkim dookoła, że jest mądrzejszy od większości naukowców świata i od okłamywanego przez nich społeczeństwa. Podobnie przeciętny zwolennik teorii spiskowej, który podbudowuje swoje ego rzekomą znajomością sekretów tajnych grup rządzących światem i myśli, że jest mądrzejszy od całego, okłamywanego społeczeństwa. Taka wiedza zmyślona (i kreacjonistyczna i spiskowa) jest wyjątkowo łatwo przyswajalna, bo żadnej prawdziwej wiedzy nie wymaga, ani w ogóle żadnego wkładu intelektualnego. Wystarczy tylko powtarzać jak mantrę o Bilderbergach, morderczych szczepionkach, Iluminatach i innych pierdołach.

Do tego moja własna teoria spiskowa głosi, że tak jak fanów teorii spiskowych na ogól nie traktuje się poważnie, tak nie należy dopuścić, żeby ktoś ich poważnie traktować zaczął. Ci teoriospiskowcy nawołują przecież do sprzeciwu wobec NWO, nie precyzują za bardzo na czym miałby polegać, ale kto wie komu by przyszło do głowy zorganizowanie zbiorowego buntu przeciwko spiskującej klasie rządzącej, Bilderbergom, Komisji Trójstronnej, politykom, bogaczom, VIPom i tak dalej, i tak dalej, a taki bunt w historii przecież miał już miejsce i wiemy czym się skończył :-)
Odpowiedz
#8
Ja jestem "zwolennikiem teorii spiskowych" i zapewniam cie ze kreacjonizm mam w glebokiej pogardzie Uśmiech
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)

Odpowiedz
#9
Według mnie kreacjonizm ma wszystkie znamiona teorii spiskowej. Poszlakowe i wybiórcze dowody, nadinterpretacja faktów, odporność na kontrargumenty, wyznawany przez osoby mające niską wiedzę w temacie.

[Obrazek: Banner-the-skywalker-family-10169607-600-120.jpg]

EH
Odpowiedz
#10
Dobre i to Uśmiech
To raczej działa w drugą stronę. Kreacjoniści przecież z założenia muszą wierzyć, że istnieje spisek naukowców-ateistów okłamujących społeczeństwo, to jakiś NWO w sumie tylko do tego pasuje. Dopisali do tego, że jednym z elementów NWO jest zwalczenie chrześcijaństwa (i że w ogóle stoi za tym Szatan), a uczenie ewolucji w szkołach to spiskowy zabieg mający odwracać ludzi od Boga i narzucać im ateizm, no i w ten sposób mamy "syntetyczną teorię spiskową" neokracjonizmu.

To jest zresztą naprawdę komiczne, kiedy kreacjoniści, chrześcijanie przecież, okazują się być gorącymi zwolennikami tez wykładanych w "Zeitgeist". Ten neokreacjonizm głosi, że NWO to spełnienie proroctw biblijnych, mordercze mikroczipy to opisane w Apokalipsie znamię i tak dalej...
Odpowiedz
#11
Skywalker napisał(a):Według mnie kreacjonizm ma wszystkie znamiona teorii spiskowej. Poszlakowe i wybiórcze dowody, nadinterpretacja faktów, odporność na kontrargumenty, wyznawany przez osoby mające niską wiedzę w temacie.

Wg mnie teoria spiskowa potrzebuje również słabego przeciwnika w postaci nie do końca jasnego i naukowego wyjaśnienia. Kreacjonizm takie przeciwnika posiada.
Odpowiedz
#12
Czy mało było dowodów na rzeczywiste odwiedziny Amerykanów na Księżycu? Czy mało jest dowodów na istnienie HIV, łącznie ze zdjęciami? Według mnie coś takiego jest mało potrzebne wielce kreatywnym wyznawcom TS.
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]
Odpowiedz
#13
Niestety ale trzeba przyznać, że takie teorie mają dużą siłę oddziaływania.
Ludzie zazwyczaj nie myślą zbyt wiele, i wierzą we wszystko, co im się powie w telewizji, czy napisze w internecie. Popatrzcie chociażby np. na forum prawda2.info - siedzi tam banda zwolenników teorii spiskowych, trzęsących się na myśl o nadchodzącym Nowym Porządku Świata. Już nawet akcje społeczną chcieli robić.
Dziwi mnie tylko to, że tacy ludzie, jak Alex Jones, czy Icke mogą sobie spokojnie głosić swoje teorie, i prosperują coraz lepiej. Bo naprzykład taki prezydent USA ma taką władzę, że te ich teoryjki nigdy nie ujrzałaby światła dziennego. Tacy ludzie też są do czegoś potrzebni, i są pewnie opłacani przez tych samych, których krytykują.

Potencjał socjotechniczny takich teorii jest duży. Poprzez środki masowego przekazu mogą one otumanic miliony ludzi. Co nie zmienia faktu, że nikomu nie opłaca się wybijać 4/5 ludnosci (przynajmniej nie w rozwiniętych krajach), bo większość da się omamić, a u reszty można zdiagnozować np. psychozę maniakalno-depresyjno-światopoglądową, i pozamykać w szpitalach psychiatrycznych. I po kłopocie. A plany depopulacji byłyby trzymane w tajemnicy, gdyby takowe istniały.
Odpowiedz
#14
Cytat:Ludzie zazwyczaj nie myślą zbyt wiele, i wierzą we wszystko

oh cale szczescie ze ci ktorzy bezmyslnie wysmiewaja wszystkich ktorzy poddaja w watpliwosc "oficjalne wersje" mysla bardzo wiele.

Jestem inteligentnym sceptykiem wiec nie zadaje pytan i wierze bez zastrzezen rządowi. Rzady nie klamia, nie ma zadnych spiskow, wszystko jest proste i jasne.

http://rigorousintuition.blogspot.com/20...o-911.html

Cytat:Czy mało jest dowodów na istnienie HIV

Nikt nie twierdzi ze HIV nie istnieje. Niektorzy twierdza ze HIV nie powoduje AIDS.
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)

Odpowiedz
#15
TripleSix napisał(a):Jedyna nadzieja, że jakiś współczesny William Wallace to rozpiździ.

Trzymaj za mnie kciuki.

Z jednej strony przyjemnie byłoby dołączyć do mainstreamowego bzyczenia dronów i cynicznie wykpiwać wraz z innymi teoryje spiskowe. Jednak potrafię oprzeć się tej pokusie.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
#16
Nie bójmy się, towarzysze. Klasa rządząca nie tylko chce nas wyzyskiwać, chce nawet nas wytłuc (po to żeby móc nas jeszcze bardziej wyzyskiwać), wystosowując do tego różne dziwne metody (kiedyś stonka, teraz grypa... jak dla mnie to podobny tok myślenia) szczęśliwie jednak są wśród nas tacy, którzy przejrzeli ich niecne plany. Ludzie tacy jak towarzysz Alex Jones, którzy pomogą nam obalić imperialistycznych burżujów z Klubu Bilderberg.

[Obrazek: towalex.gif]

Spokojnie towarzysze. Będzie dobrze.
Odpowiedz
#17
oh tak Alex Jones jest smieszny to przeciez znaczy ze nie ma zadnych spiskow a oficjalne wersje rzadowe sa zawsze prawdziwe. Bo Alex Jones. Bo kreacjonizm. Bo jestem sceptykiem wiec nie zadaje pytan i niczego nie kwestionuje.

tępy dogmatyzm nie omija zadnych srodowisk

Cytat:Z jednej strony przyjemnie byłoby dołączyć do mainstreamowego bzyczenia dronów i cynicznie wykpiwać wraz z innymi teoryje spiskowe.

ta, juz pomijam fakt ze rzeczywistosc staje sie mniej zlozona wiec latwiejsza do ogarniecia ale przede wszystkim wchodzisz do bardzo licznego klubu ktorego czlonkowie moga calkowicie bezkarnie wytykac palcami kazdego kto ma inne zdanie niz oni. i nie ma znaczenia co ten ktos ma do powiedzenia, liczy sie tylko fakt ze podwaza oficjalna wersje w ktora "inteligentni sceptycy" wierza bez zastrzezen.
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)

Odpowiedz
#18
Nie wiem jak z twoim, ale mojego sceptycyzmu nie wytrzymuje wmawianie mi np. że w wieże WTC uderzyły rakiety a nie samoloty, a wszyscy mieszkańcy Ziemi posiadający kablówkę mieli zbiorową halucynacje, kiedy na nagraniach widzieli samoloty. Albo, że sterowany pocisk który uderzył w Pentagon latał slalomem, tak żeby pościnać wszystkie latarnie na szerokości skrzydeł Boeinga. Do tego ten pocisk miał koła i był pomalowany w barwy American Airlines. Albo że CIA w celu sfałszowania taśmy z bin Ladenem zatrudniło do jego roli aktora zupełnie do niego niepodobnego ;-)

P.S. Fakt, że te konkretnie sprawy akurat nie dotyczą bezpośrednio New World Order, ale fani teorii NWO najczęściej przytaczają 9/11 jako dowód na to, że władza coś knuje. Kiepsko to im jakoś wychodzi...
Odpowiedz
#19
No sorki, ale jak ktoś mi mówi, że kwasek cytrynowy do produktów dodaje rząd aby zmniejszyć zdolności ludzi do obrony to wybaczcie, ale dołączę do "mainstreamowych dronów", krytykujących takie pomysły.

I w ogóle wybaczcie, ale ciągle mówicie o tych "złych owcach" w wielkiej rodzinie TS, którzy nic a nic nie mają wspólnego z prawdziwymi, racjonalnymi TS. W takim razie pokażcie mi tych rozsądnych.

Wcale nie wierzę, że rządowe wersje są zawsze poprawne. Nie uważam za idiotyczne czegoś, co nie jest zgodne z oficjalnym stanowiskiem wielu ludzi. W tym wypadku to wy - o światli, upraszczacie świat dzieląc ludzi na "drony" i ludzi niedogmatycznych". W ogóle - co to za dziwny pogląd, jakieś zagłębienie podwójne, manieryzm osobliwy, że jeżeli tylko okażesz pewien poziom zrozumienia i sceptycyzmu wobec dziwnych teorii nijak nie znajdujących potwierdzenia w dostępnych materiałach zaraz zostajesz przyrównany do robotów czy też dogmatyków? Dlaczego, za co?
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]
Odpowiedz
#20
Witold napisał(a):taki bunt w historii przecież miał już miejsce i wiemy czym się skończył :-)

Przeczytaj agorystyczną teorię klas.

Prawdziwi wolnorynkowcy też są przeciwko korporacjom, bo te kolaborują z rządami i są ZA uchwaleniem interwencjonistycznych ustaw. Współczesne korporacje to organizacje socjalistyczne i powinny zostać z tego rozliczone. Wolnorynkowy jest mały i średni biznes... Na ogół.

---
Co do tematu: nie ma jednego spisku. Jest wiele grup interesów, każda ciągnie w stronę przywilejów dla siebie, co kończy się zniewoleniem społeczeństwa, globalnego spisku nie potrzeba. Wystarczą korporacje samochodowe dostające dotacje kosztem małego i średniego biznesu oraz podniesienia podatków, albo wymuszające na rządzie premie do złomowania całkiem jeszcze dobrych używanych samochodów; zamiast uczciwie z nimi konkurować jakością. Kilkadziesiąt takich grup, każda lobbuje, każda wręcza łapówki; w efekcie opodatkowanie i regulowanie życia rośnie niepowstrzymanie i naturalnie, bez wielkiego spisku - co jeszcze bardziej PRZERAŻAJĄCE...
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).

-----------------------------------
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości