To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.67
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Seriale
#21
Cytat:5 seria już nie była tak fajna jak wcześniejsze

Piata idealnie uzupelnia te poprzednie. Ten serial musial byc od poczatku zaplanowany na tyle serii. Kazda niescislosc ktora wychwytujemy, okazuje sie nia nie byc.
Odpowiedz
#22
Cytat:Piata idealnie uzupelnia te poprzednie.

uzupełnia i transcenduje. Każda kolejna seria radykalnie zmieniała postać rzeczy, tak że tworzyła zupełnie nową rzeczywistość.

Generalnie każdy pierwszy odcinek nowej serii to był dla mnie szok.

Jeśli 6 seria się uda (a uważam że się uda) to będzie to coś naprawdę wspaniałego.
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)

Odpowiedz
#23
Cytat:Może być, chociaż po pewnym czasie zaczyna irytować schematyzm poszczególnych odcinków.
1. Every episode begins with a person doing something. Then they fall over and their ass bleeds. Everyone screams. Occasionly the writers will think they're super funny and focus on some fat guy coughing, only for the guy two blocks away to fall over with an unexplained stoke. Everyone watches it online anyways and knows who's gonna die from reading the plot synopsis.
2. House hobbles down a hallway to his office. As House is sitting in his office railing a few lines of coke, Foreman runs in and tells him that yet ANOTHER patient with a super-ultra rare one in a million foreign disease has just come in. House rolls his eyes, and continues to snort until the white people Chase and Cameron the new white people tell him it's serious.
3. House hobbles into the ER while taking some Vicodin and demands answers like a hard boiled cop, threatening to cut off his/her life supply if they lie to him; this usually results in him abusing the patient until they go into a massive seizure. At this point House throws up his hands and goes back to his office to play Metroid or Pokemon on his Gameboy advance. Several times between steps 2-4, the patient will appear to be cured, but suddenly develop another fucking symptom.
4. House wanders around the hospital after clinic duty deeply annoyed, looking for Morphine to inject into his testicles. On his way, a colleague walks alongside him as they discuss the patient or personal lives, all whilst using complex medical terms that no one understands. This is also known as the "Chat walk." Even the writers know this is just crap filler- in the words of the doctor himself, "Walking looks good. It gives the illusion of the story moving forward."
5. Some interpersonal drama occurs. Typically involves sex, Cuddy's inner struggle regarding becoming a mother, some sort of relationship problems, and sometimes the police.
6. House sends his team to break into the patient's house to look for clues (standard medical procedure, by the way). This part is riddled with inaccuracies, such as how the white people know so much about breaking into houses, or how they never find a wife in the kitchen.
7. Dr. Cuddy storms into House's office, giving him a bunch of shit about how he's not following protocol, endangering the patients' lives, and how she will have him fired. House basically responds to this guilt trip by telling her "TITS OR GTFO" and proceeds to throttle her with his pimpcane. She then bans him from touching the patient, and he goes and cries to Wilson, who says some serious yet touching bullshit. Then, a bit later, by looking at or hearing something completely unrelated to the medical case, in a bolt of inspiration House somehow connects it with some random-ass disease and knows in his heart it is the true diagnosis. Then House takes some more Vicodin.
8. House walks down another hallway, punches his way in to the ER and tries a bunch of super-drastic last-ditch efforts to save the patient like injecting 15cc's of hobo semen directly into the spine and the occasional shocker to try to resuscitate the patient. The patient finally comes back to life and instead of thanking the doctors, they thank God. House again is rude and dissmissive and tells the patient he/she can thank god all day but they're only talking to walls and instructs his butthurt medical team to STFU, while limping out of the place. More Vicodin, in the meantime.
9. House is back in his office raiding the pill cabinet and injecting heroin into his dick, as some song that was mentioned in or somehow relates to the episode, plays in the background. This is also where any other side problem in the episode gets solved in a last minute deus ex machina.
10. It's only been lupus once faggot and it never will be again.
--Roll Credits--
Basically, House just about beats Pokémon in terms of narrative diversity.

Tgc przypomniał mi o animowanych - moje ulubione to Invader Zim, Samurai Jack, Johnny Bravo i Total Drama Island.
[Obrazek: 18071.jpg]
Odpowiedz
#24
Mamy przerozne seriale (kryminalne chocby), ktore bazuja na schematach, a ludzie sie House'a uczepili. W Housie o tyle trudniej poza takowe ramy wyjsc, bo to co sie dzieje, zawsze dotyczy szpitala. Moze gdyby bylo wiecej odcinkow, jak ten z konca 3 sezonu (bodajze 18: Airborne), gdzie akcje przeniesiono do samolotu, ludzie troche by wyluzowali.

Cytat:Jeśli 6 seria się uda (a uważam że się uda) to będzie to coś naprawdę wspaniałego.

Dawno zwatpilem, ze jest mozliwosc zepsucia tego serialu.
Odpowiedz
#25
Z mojej beczki:

SG1, Dr House, Flash Forward, White Collar, The Mentalist, Medium, Lost, Smallville, Eureka, Heroes, Merlin, Sanctuary (dla Amandy Tapping), Dead Like Me, Firefly (dziki zachód + s-f + Azja, mieszanka genialna), ReGenesis.
[Obrazek: 628750.jpg]
Odpowiedz
#26
Cytat:SG1, Dr House, Flash Forward, White Collar, The Mentalist, Medium, Lost, Smallville, Eureka, Heroes, Merlin, Sanctuary (dla Amandy Tapping), Dead Like Me, Firefly (dziki zachód + s-f + Azja, mieszanka genialna), ReGenesis.
Mógłbyś coś powiedzieć więcej o tych serialach? I czy oglądasz je bo lubisz, czy bo nie masz co robić przed telewizorem?
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
#27
forge napisał(a):Mógłbyś coś powiedzieć więcej o tych serialach? I czy oglądasz je bo lubisz, czy bo nie masz co robić przed telewizorem?

Oglądam bo lubię Uśmiech. Po prostu.

O SG1 już mówiono, Dr House też chyba większości znany.
Flash Forward - cały świat stracił przytomność na 2 minuty i 17 sekund. W tym czasie każdy widział swoją przyszłość za 6 miesięcy.
White Collar - historia agenta FBI współpracującego z kanciarzem,
The Mentalist - (za hatak.pl) "The Mentalist" to historia Patricka Jane, niezależnego detektywa współpracującego z Kalifornijskim Biurem Śledczym przy rozwiązywaniu zagadek kryminalnych.
Medium - jak sam tytuł wskazuje, serial o medium, współpracującą z prokuratorem generalnym,
Lost - tłumaczyć nie trzeba
Smallville - serial o młodym Supermenie Uśmiech.
Eureka - opowieść o całkiem normalnym szeryfie zamieszkującym miasteczko pełne gieniuszy fizyki, biologii, matematyki i wszelkich innych nauk.
Heroes - serial o ludziach z nadzwyczajnymi zdolnościami,
Merlin - historia młodego Merlina, jeszcze nie króla Artura i reszty bohaterów tego mitu,
Sanctuary - Sanktuarium, czyli pewnego rodzaju azyl dla niezwykłych istot zamieszkujących Ziemię.
Dead Like Me - Historia dziewczyny, która zostaje "ponurym żniwiarzem",
Firefly - serial o "kowbojach" latających krążownikiem klasy Firefly i szukających zleceń latając od planety do planety. Serial zakończony filmem "Serenity".
ReGenesis - serial sf o wirusach, bioterroryźmie, epidemiach.

Powyższe seriale oglądam i oglądałem, bo lubię. I wcale nie zajmują mi one tyle czasu ile by się wydawało Uśmiech.
[Obrazek: 628750.jpg]
Odpowiedz
#28
Cytat:Flash Forward - cały świat stracił przytomność na 2 minuty i 17 sekund. W tym czasie każdy widział swoją przyszłość za 6 miesięcy.
Z tą "przyszłością" to specjalnie bym nie szarżował. Nic jeszcze nie wiadomo Uśmiech
Odpowiedz
#29
Hastur napisał(a):Z tą "przyszłością" to specjalnie bym nie szarżował. Nic jeszcze nie wiadomo Uśmiech
w tym momencie jest to raczej samospelniajaca sie przepowiednia. chcac ustrzec sie przed tym co widzieli sami doprowadzaja do sytuacji, ktore ich do tej przyszlosci prowadza (mark i oliwia, czy dimitri, lagodnie mowiac, "szukajacy guza" bo i tak.. nie chce spoilerowac).
I am virgin
I'm a whore
Giving nothing
The taker
The maker of war
Odpowiedz
#30
Tgc napisał(a):Futurama(niedlugo beda nowe odcinki!).

Bóg chyba jednak istnieje:p

Odpowiedz
#31
Kriss V. napisał(a):w tym momencie jest to raczej samospelniajaca sie przepowiednia. chcac ustrzec sie przed tym co widzieli sami doprowadzaja do sytuacji, ktore ich do tej przyszlosci prowadza (mark i oliwia, czy dimitri, lagodnie mowiac, "szukajacy guza" bo i tak.. nie chce spoilerowac).
Zobaczymy. Narazie nic nie wiadomo czy ta przyszłość to przyszłość czy też jedna z możliwych opcji.
[Obrazek: 628750.jpg]
Odpowiedz
#32
PanM napisał(a):Zobaczymy. Narazie nic nie wiadomo czy ta przyszłość to przyszłość czy też jedna z możliwych opcji.
nawet jesli to jedna z opcji, to w tym momencie oni robia wszystko, aby ta "jedna z opcji" stala sie faktyczna przyszloscia. i teraz pytanie. czy znajac przyszlosc mozemy ja zmienic, czy nasza wiedza staje sie samospelniajaca przepowiednia. nie chcac spoilerowac ciezko mi napisac to co chce..


nie zmienia to faktu, ze serial zapowiada sie super, i pojawia sie dominic Duży uśmiech (charlie z lost) w calkiem niezlej, jak widze, roli
I am virgin
I'm a whore
Giving nothing
The taker
The maker of war
Odpowiedz
#33
Nie obejrzałem więcej niż 3 odcinków Lost i chyba jeden Prison Breaka. Żałuję, że House'a oglądałem malutko, bo jest dobry

A oglądam lub oglądałem:

- Scrubs
- Peep Show, doskonały brytyjski serial komediowy
- Chłopaki z baraków, cholernie prymitywni bohaterowie i pseudodokumentalna otoczka, ale ich kocham (chyba właśnie za to) Duży uśmiech
- Kiedyś na dobre i na złe, lubiłem to nawet
- Ranczo i oficerowie, imho polskie ale dobre, chociaż teraz ranczo nie jest tak dobre jak na początku i nie oglądam
Get into the car
We'll be the passengers
We'll ride through the city tonight
We'll see the city's ripped backside
We'll see the bright and hollow sky
We'll see the stars that shine so bright
Stars made for us tonight!
Odpowiedz
#34
Ja oglądam taki serial In Treatment.
Odpowiedz
#35
A oglądał ktoś "Tancerzy"? Wiem, że gadać o polskim serialu z taką obsadą nie wybluzgując go to jakieś dziwne jest, ale mi się podobało te parę odcinków, które widziałem. A wam?
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
#36
ogladalam jeden odcinek. nie moja "estetyka"
I am virgin
I'm a whore
Giving nothing
The taker
The maker of war
Odpowiedz
#37
Kilgore Trout napisał(a):Za pierwszym razem tez mi nie podeszła melodyjka początkowa ale jakoś przy 4 odcinku już sam ją nuciłem a przy ostatnim się niemal rozpłakałem przy niej bo wiedziałem że to ostatni raz Smutny

Ja też mówiąc szczerze ją polubiłem. Tylko pierwsze wrażenie było śmieszne, jaki szanujący się serial fantastyczny może mieć taką czołówkę? Teraz wiem, że kultowy. Uśmiech

Cytat: A oglądał ktoś "Tancerzy"? Wiem, że gadać o polskim serialu z taką obsadą nie wybluzgując go to jakieś dziwne jest, ale mi się podobało te parę odcinków, które widziałem. A wam?
Faktycznie, dziwne. Oczko Seriali telewizji polskiej nie oglądam. Gdyby tytuł jeszcze brzmiał "tańczące ostrza", to może bym się skusił na jeden odcinek. Szczęśliwy
Give me your lips for just a moment,
And my imagination will make that moment live.
Give me what you alone can give,
A kiss to build a dream on.
Odpowiedz
#38
eheon napisał(a):Ja też mówiąc szczerze ją polubiłem. Tylko pierwsze wrażenie było śmieszne, jaki szanujący się serial fantastyczny może mieć taką czołówkę? Teraz wiem, że kultowy. Uśmiech
ja nie wiem czemu Wy sie dziwicie tej czolowce do firefly. przeciez to ewidentnie muza pasujaca do serialu/filmu drogi/western'owatego - a firefly jest jednym i drugim tylko, ze z kosmosem w tle Język
I am virgin
I'm a whore
Giving nothing
The taker
The maker of war
Odpowiedz
#39
Kriss V. napisał(a):ja nie wiem czemu Wy sie dziwicie tej czolowce do firefly. przeciez to ewidentnie muza pasujaca do serialu/filmu drogi/western'owatego - a firefly jest jednym i drugim tylko, ze z kosmosem w tle Język

Przecież muzyka z openingu jest gienialna. Jak już napisał Kilgore, wpada w ucho i zostaje tam na stałe Uśmiech.
[Obrazek: 628750.jpg]
Odpowiedz
#40
PanM napisał(a):Przecież muzyka z openingu jest gienialna. Jak już napisał Kilgore, wpada w ucho i zostaje tam na stałe Uśmiech.
no tak, ale wszyscy pisza, ze na poczatku nie mogli sie przyzwyczaic, i ze dopiero po ktoryms razie zaakceptowali ja
I am virgin
I'm a whore
Giving nothing
The taker
The maker of war
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości