Liczba postów: 1,127
Liczba wątków: 12
Dołączył: 01.2006
Reputacja:
0
Ostatnio czytałem artykuł na stronie http://www.zbrodnia.of.pl na temat Zdzisława Marchwickiego. Został uznany przez sąd winnym zamordowania 14 kobiet i usiłowania 6. Kary śmierci dokonano w 1975 roku, w garażu policyjnym w Katowicach. Nie wiadomo co zrobiono ze zwłokami.
Ponoć to on był "Wampirem z Zagłębia".
Po tym co przeczytałem mam mieszane uczucia co do słuszności tego wyroku. No bo czy niewykształcony człowiek mógłby tak zaplanować i wykonać morderstwo, że na miejscach zbrodni np. nie znaleziono nigdy odcisków palców (raz się zdażyło, ale to nie były odciski Marchwickiego), ani innych ważnych śladów? Być może szukano kozła ofiarnego, ponieważ z ręki Wampira zginęła bratanica I Sekretarza PZPR, Jolanta Gierek?
Zapraszam do przeczytania owego artykułu (dział "Mordecy"), a nastpęnie do dyskusji.
źródła:
+ http://www.zbrodnia.of.pl
+ Zdzisław Marchwicki
Back to the primitive
Fuck all your politics
Liczba postów: 94
Liczba wątków: 1
Dołączył: 03.2006
Reputacja:
0
Parę miesięcy temu "Kryminalni" w TVN zajmowali się tym śledztwem. To oczywiście tylko film, ale zapewne musiał mieć scenarzysta jaką solidną podporę faktograficzną.
Czytaj tu
Niby niewinnego by nie skazali. Niby, bo to się czasem zdarza i mogło się zdarzyć wtedy. Zwłaszcza, gdy milicja dążyła do jak najszybszego złapania sprawcy morderstw i ukarania go. Podobnie się zdarza w USA, gdzie niesłuszne skazania wychodzą po latach. Niestety, nawet jeśli był niewinny, to wykrycie ewentualnego prawdziwego sprawcy życia mu już nie przywróci.
Ja nie wiem, czy to on zabijał, czy nie. Ale tego zapewne już nigdy się nie dowiemy...
EDIT: Jeszcze coś ciekawego znalazłem: Cytat:Obok Zdzisława skazano jego braci: Jana (kara śmierci) i Henryka (25 lat więzienia) oraz kilku innych członków rodziny (krótsze wyroki więzienia). Sprawa nie została rozstrzygnięta do dziś.
Ciekawe czemu jego braci i rodzinę też skazali??
Liczba postów: 94
Liczba wątków: 1
Dołączył: 03.2006
Reputacja:
0
Antychryst napisał(a):Ciekawe czemu jego braci i rodzinę też skazali??
Żeby szalbierstwo SBków nie wyszło na jaw...
Zobaczcie to:
Liczba postów: 414
Liczba wątków: 37
Dołączył: 04.2006
Reputacja:
0
Tak się zdarza, gdy wymiar sprawiedliwości działa pod publiczkę. Tylko niezależny od polityków i innych nacisków sąd może wydać wyrok sprawiedliwy i oparty na dowodach. Zresztą mówimy o czasach kiedy system dopuszczał niszczenie całych narodów, które uznał za wrogów.
Zaglądali mi do toreb, zaglądali do waliz, do dupy nie zajrzeli, a tam miałem socjalizm.
Bohdan Smoleń ®
Liczba postów: 94
Liczba wątków: 1
Dołączył: 03.2006
Reputacja:
0
quasar napisał(a):Tylko niezależny od polityków i innych nacisków sąd może wydać wyrok sprawiedliwy i oparty na dowodach
Ciekawe, czy sa takie jeszcze/już :mrgreen:
Liczba postów: 129
Liczba wątków: 9
Dołączył: 06.2005
Reputacja:
0
By jakieś dwa lata temu spektakl w TVP o MArchwickim. Jego żonę grała Hanna Śleszyńska.
Spektakl nasuwał wniosek, iż Marchwicki był tylko wmanipulowany przez włądzę, jego proces miał charakter pokazowy, a do skazania przyczyniłą się żona- bo sam Marchwicki był alkoholikiem i lumpem. Mogła się go pozbyć w ten sposób. Jednak nie był mordercą. A władza potrzebowała na gwałt spektakularnych sukcesów.
Wstrząsające, ale obawiam się że do dzisiaj można się spotkać z takimi sytuacjami.
Co do strasznych mordów-pamietacie studenta medycyny, któy zabił ojca, obdarł ze skóy i założył jego skal sobie na glowę i wyszedł tak na miasto, w dodatku w kapeluszu słomkowym?
Liczba postów: 414
Liczba wątków: 37
Dołączył: 04.2006
Reputacja:
0
julievna napisał(a):Co do strasznych mordów-pamietacie studenta medycyny, któy zabił ojca, obdarł ze skóy i założył jego skal sobie na glowę i wyszedł tak na miasto, w dodatku w kapeluszu słomkowym? To u nas? Gdzie można o tym przeczytać?
Liczba postów: 1,127
Liczba wątków: 12
Dołączył: 01.2006
Reputacja:
0
Właśnie, też chciałbym o tym poczytać. Julievno, poczęstuj nas jakimś linkiem. :wink:
Back to the primitive
Fuck all your politics
Liczba postów: 129
Liczba wątków: 9
Dołączył: 06.2005
Reputacja:
0
Tak, to było w Polsce.Chyba na południu kraju. Mordercą był student medycyny, dlatego potrafił dokładnie oskalpować ojca.Mam nadzieję, że nie przeinaczam faktów. niestety nie wiem, gdzie można o tym przeczytać.
Liczba postów: 1,127
Liczba wątków: 12
Dołączył: 01.2006
Reputacja:
0
Cytat:Mordercą był student medycyny, dlatego potrafił dokładnie oskalpować ojca.
A może był Indianinem?
Na poważnie - poszukam o tym i jak coś znajdę, to zamieszczę.
Back to the primitive
Fuck all your politics
Liczba postów: 129
Liczba wątków: 9
Dołączył: 06.2005
Reputacja:
0
Mi tyko utkwił w pamieci opis, jak założył tę skórę sobie n atwarz, na to kapelusz słomkowy i poszedł "na miasto".Ludzie doznali szoku (nic dziwnego). On chyba był "autorem" dwóch morderstw w stylu Hannibala Lectera (kobiece zwłoki bez skóry znalezione w rzece).
Brrrrrrrrrrrrrr
|