To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
JAZZ - najlepsi, najulubiensi, rekomendacje.
#41
Lester Young. Dla mnie geniusz saksofonu tenorowego.
To, co on wyprawia na tym instrumencie, przechodzi ludzkie pojęcie.
Tu mała próbka jego geniuszu:
"Każdej nocy nawiedza mnie Yeszua i szarpie za kuśkę." /pisownia oryginalna/.
Komentarz pod jednym z filmów na youtube. Rozbawił mnie.
Odpowiedz
#42
Lubię jazzującego Zappę i Roberta Wyatta oraz całą scenę, z którymi wiążą się Ci panowie.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
#43
Dwóch moich ulubionych jazzmanów to Duke Ellington i Charlie Mingus, obaj specjalizujących się w wyrafinowanych, melodyjnych kompozycjach. Duke uosabia jazzową subtelność i elegancję. Mingus dodaje do tego nutkę szaleństwa. Poniżej smakowite próbki.

http://www.youtube.com/watch?v=XHXrQoSa_eo

http://www.youtube.com/watch?v=dAK7UVrxsqE
Odpowiedz
#44
Ostatnio trafiłem na ciekawego pianistę - Stefano Bollani.
No i Brad Meldhau - absolutny geniusz fortepianu.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości