[czo]

Widzieliście może okrojoną wersję reklamy Hoop Coli w tv? Mi się zdarzyło przed chwilą, w sumie nie wiem, czy to jest jeszcze zabawne. Tu opisana cała sprawa: http://media2.pl/reklama-pr/59737-kampan...wideo.html

Nie wiem, jak to może obrażać czyjekolwiek uczucia religijne, mnie nawet estetycznie nie uraziło. Istnieje jeszcze opcja, że to tylko szum wywołany przez samego producenta. Ja uczucia mam mieszane, oceńcie sami.

[Bloo]

Poza tym, że jest idiotyczna, nie widzę jakichś strasznych naruszeń uczuć religijnych.

[Rojza Genendel]

Owszem, obraża... mój dobry smak. Jest fatalna, i w strasznie złym guście.

[czo]

Jak wszystkie reklamy Vanisha, podpasek, proszków, Pervolla itd.

[Rojza Genendel]

Jak wszystkie reklamy Vanisha, podpasek, proszków, Pervolla itd.

Trudno mi powiedzieć, bo nie ogladam telewizji.
Ale zobacz sobie na to:
http://www.youtube.com/watch?v=yjYcLrtZ5wg

[kkap]

Sam przepis penalizujący obrazę uczuć jest absurdalny. Uczucia to sprawa wybitnie subiektywna i w zasadzie prawie każde zdanie może czyjeś uczucia obrazić.

Tu bym przestał, ale to już kolejna sprawa tego typu. To się robi żenujące. Spośród uczuć wszelakich wyszczególniono te jedne, za których obrazę można trafić pod sąd. Jestem ciekaw czy żart o tematyce religijnej też może być podstawą do wszczęcia postępowania karnego. W zasadzie to przecież naśmiewanie się z "poważnych" zasad religijnych. Co ciekawe, bardzo często robią to katolicy.

Granica absurdu została po raz kolejny przekroczona. I chociaż uważam tą reklamę za żenującą (jak prawie każdą w TV) to nie ma w niej nic nadzwyczajnego, czego nie ma w innych reklamach. Sprawa błaha, przykre tylko, że na rozstrzyganie tego typu absurdów idą nasze pieniądze. Z czegoś wszak KRRiT się utrzymuje.

[Enver]

Trudno mi powiedzieć, bo nie ogladam telewizji.
Ale zobacz sobie na to:
http://www.youtube.com/watch?v=yjYcLrtZ5wg

Ciekaw jestem, jakie byłyby reakcje, gdyby ta pralka po połknięciu łysiejącego bruneta z haczykowatym nosem wypluła wielkiego, błękitnookiego nordyka i pojawiłby się napis "PURE WHITE IS BETTER" (najlepiej przy akompaniamencie Cwału Walkirii). Pewnie by się rwetes podniósł. A tak, jest dobrze.

A paragraf o "obrazie uczuć" oczywiście nadaje się tylko do usunięcia.

[Rojza Genendel]

Ciekaw jestem, jakie byłyby reakcje, gdyby ta pralka po połknięciu łysiejącego bruneta z haczykowatym nosem wypluła wielkiego, błękitnookiego nordyka i pojawiłby się napis "PURE WHITE IS BETTER" (najlepiej przy akompaniamencie Cwału Walkirii)...

Gdyby miał długie blond włosy i brodę, to chyba posikałabym się ze szczęścia...

[masada]

Sam przepis penalizujący obrazę uczuć jest absurdalny. Uczucia to sprawa wybitnie subiektywna i w zasadzie prawie każde zdanie może czyjeś uczucia obrazić.

Nie zgadzam się, tylko dotychczasowa praktyka wykorzystywania tego przepisu jest idiotyczna. Poza tym to są dwie różne sprawy, tu jest tylko mowa o KRiTV i o przepisie o tym obrażaniu tych uczuć w mediach i zakazie emisji, a nie o penalizacji.

Ale nawet w sprawie Nieznalskiej uważałem, że cały ten sądowy korowód był przegięciem, bo praca była wystawiana w galerii, do której nikt nie był zmuszony, żeby wchodzić, a dodatkowo praca choć może zbyt mocna w środkach wyrazu, mówiła o interesującej rzeczy, ale nie będę tu offtopował, bo mnie znowu nakrzyczą. ;D

W każdym razie nie chciałbym żyć w kraju, w którym można bezkarnie publicznie naszczeć na krzyż, ikonę czy Gwiazdę Dawidową.

[Bart]

Świetny przepis dla marketingowców. IMHO, ludzie z Hoopa skaczą teraz pod sufit z radości, a autor reklamy dostał sutą premię.

A to jako komentarz:

http://www.daily.art.pl/index.php?d=2006-02-10

[czo]

Myślita, że to moda na wykorzystywanie kolejnej niszy w reklamie?
Cóż no, kiedyś dało się zarobić na Małyszu, teraz na przerysowanej poprawności politycznej.

[Eurydiale]

Nie mam TV, ale wczoraj byłam w kinie i ta reklama leciała w całości przed filmem. Jak to usłyszałam to się najpierw skrzywiłam, bo zabrzmiało mi to jak jakaś ludowo-wsiowa przyśpiewka, a takich nie znoszę. Dopiero po chwili załapałam o co chodzi i w myślach skomplementowałam, że ciekawa gra słów. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że ktoś się może do tego przywalić. A jako, że ostatnio siedzę w klimatach prawa wyznaniowego i obrazy uczuć religijnych to naprawdę staram się wyłapywać takie sytuacje w których ktoś coś komuś mógłby zarzucić w tej materii.

KRRiTV musi mieć bardzo wrażliwe uczucia... Szkoda, że organy naszego państwa zdają się dostrzegać wyłącznie możliwości obrazy uczuć religijnych katolików, zapominając, że w tym kraju żyją też inni ludzie...

[eheon]

Ogólne polskie reklamy w Polsce są bardzo pruderyjne. Ostatnio jadąc, samochodem skakałem po stacjach radiowych. Czeskie stacje o 7.40 reklamują preparaty, na "większą erekcję i ambitniejszy seks". Do pomyślenia w Polsce?

[MightyYu]

To zobacz to, pies przyjmujący opłatek w dowcipnej reklamie Pedigree:
http://www.youtube.com/watch?v=3D4RXOhpUik

Takiej reklamy u nas nie było, mimo, że z polskimi aktorami, bo zbyt odważna ponoć: http://www.youtube.com/watch?v=aj6Swdw-7QM

[jesoo]

Owszem, obraża... mój dobry smak.

podpisuje sie.

[zefciu]

Świetny przepis dla marketingowców. IMHO, ludzie z Hoopa skaczą teraz pod sufit z radości, a autor reklamy dostał sutą premię.

Ostatnio w telewizji widziałem dowód prawdziwości tej tezy. Reklama w wersji karaoke z ludźmi "śpiewającymi" z cenzurującymi paskami na ustach. Jednym słowem - chcesz zdobyć popularność w Polsce? Naszczaj publicznie na krzyż, a obrońcy uczuć religijnych sprawią, żeby o tobie usłyszano.

[Salome]

Ostatnio w telewizji widziałem dowód prawdziwości tej tezy. Reklama w wersji karaoke z ludźmi "śpiewającymi" z cenzurującymi paskami na ustach. Jednym słowem - chcesz zdobyć popularność w Polsce? Naszczaj publicznie na krzyż, a obrońcy uczuć religijnych sprawią, żeby o tobie usłyszano.

czyżby to była jakaś nowa wersja reklamy?:wall:

[MightyYu]

Tak, też już widziałam. W ostatnich sekundach autorzy szczycą się "nasza reklama była zakazana, zajrzyj na wuwuwu..." czy coś takiego.
Myszyn akompliszt :twisted:
A reklama nadal żenująca, wersja karaoke tylko dodała jej wsiowości :p
I tak nie kupuję tego gazowanego gówna.

[Skywalker]

Ostatnio w telewizji widziałem dowód prawdziwości tej tezy. Reklama w wersji karaoke z ludźmi "śpiewającymi" z cenzurującymi paskami na ustach. Jednym słowem - chcesz zdobyć popularność w Polsce? Naszczaj publicznie na krzyż, a obrońcy uczuć religijnych sprawią, żeby o tobie usłyszano.

Ależ w tym nie było nic obraźliwego. Co cię tak zbulwersowało??

[Mojwa]

Mi się tam ta reklama podoba, jest sympatyczna taka i pozytywna.

faktem jest że zakazanie jej dodaje tylko rozgłosu, chociaż nie wydaje mi się żeby taki był zamysł twórców - bo trzeba być niezłym żeby się w niej doszukać obrazy uczuć...