Rexerex napisał(a):Jestem jeszcze ciekaw po jaką cholerę mieszać elektronikę z "naturalną logiką człowieka" skoro bramka "może" nie ma jak się zastanowić nad sensem jedynek, które dostała i wszystko przemieli.Algebra Boole’a to algebra bramek logicznych gdzie Kubuś jest ekspertem, tylko i wyłącznie dzięki bramkom logicznym udało się rozpracować implikację.
Przykład:
wyjście dwóch bramek 'musi' będzie wejściami bramki 'może'.
Pierwsze bramka: Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to musi być podzielna przez 2.
Druga bramka: jeśli zwierzę jest psem to musi mieć 4 nogi.
Na trzeciej bramce dostajemy wtedy: Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to musi być podzielna przez 2 może być jeśli zwierzę jest psem to musi mieć 4 nogi
Możesz matematycznie opisywać naturalną logikę człowieka, ale elektronika przyjmie wszystko i Twoje założenia, sprawdzające czy dane zdanie jest implikacją czy nie, nie sprawdzą się w elektronice.
Przykład:
Bush do Husajna:
Jeśli nie wycofasz się z Kuwejtu to uderzymy na Irak
~W~>U =1
implikacja odwrotna bo groźba.
Na bramkę „możę” ~> wpuszczamy tu sygnały sprowadzone do jedynki czyli:
~W=1 i U=1 inaczej bramka ci nie zadziała poprawnie
Tu na wyjściu będzie oczywiście 1
Prawo Kubusia:
~W~>U = W=>~U
czyli:
Jeśli wycofasz się z Kuwejtu to na pewno => nie uderzymy na Irak
W=>~U =1
z powodu że wycofałeś się z Kuwejtu, tylko tyle i aż tyle gwarantuje operator implikacji odwrotnej.
Tu z kolei na bramkę „musi” wpuszczasz sygnały:
W=1 i ~U=1
Tylko dla takich sygnałów wyjście bramki „musi” pokaże ci poprawną wartość funkcji, tu jedynkę.
Logika dodatnia i ujemna wprowadzona do NTI to tez zasługa bramek logicznych
Bez bramek to ludzie sobie szukali implikacji człowieka od 2500 lat i nie znaleźli