quebaab napisał(a):Zdanie A to de facto implikacjarafal3006 napisał(a):Kwadratura kola dla Quebaaba!Nie wiem, co to ma wspólnego z moim wyzwaniem, ale ok:
Zakoduj matematycznie zdania:
A.
Pies ma cztery łapy
B.
Jutro pójdę do kina
A.
p
B.
q
:>
Jak widzę twoja KRZ rozkraczyła się na banałach z przedszkola.
Popatrz tylko:
B.
Jutro pójdę do kina
Y=K
Matematycznie oznacza to:
Dotrzymam słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdę do kina (K=1)
Y=1 <=> K=1
To oczywista równoważność, co łatwo można udowodnić?
Potrafisz, czy tez to kolejna kwadratura koła która za ciebie musze udowadniać:
TAK/NIE
… a kiedy skłamię ?
Przejście do logiki ujemnej poprzez negacje stronami.
~Y=~K
stąd:
Skłamię (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdę do kina (~K=1)
Proste jak cep!
Tylko dlaczego badziewie zwane KRZ tego nie umie ?
Weźmy drugie zdanie:
A.
Pies ma cztery łapy
Jak to matematycznie zakodować ?
Może tak?
P=4L
Matematycznie:
P=1 <=> 4L=1
Losujemy zwierzaka: słoń
sprawdzamy:
4L=1
zatem słoń jest psem
Czyli dupa, to jest błędne kodowanie.
Po tym dowcipie poprawnie:
Pies ma cztery łapy
P=>4L
… a nie pies?
Prawo Kubusia:
P=>4L = ~P~>~4L
czyli:
Nie pies może nie mieć czterech łap
~P~>~4L=1 bo kura
LUB
Nie pies może mieć cztery łapy
~P~~>4L=1 bo słoń
Proste jak cep!
Tylko czemu to gówno zwane KRZ tego nie potrafi?
Quebaab napisał(a):Nie mam siły Ci akurat tego tłumaczyć. Chodzi po prostu o mylący zapis, bo w KRZ to się nieco inaczej pisze.… a co to za matematyka wariatów?
Dla przykładu, niech p: Pies szczeka.
Bezsensem jest zapis p=1. To nie znaczy, że "pies szczeka" to prawda. Poprawny zapis to np. v(p)=1, czyli WARTOŚĆ LOGICZNA zdania p to prawda. Tyle w tym temacie.
Co to za kodowanie zdania?
Pies szczeka
p
Jakie „p” quebaabie!
Musi być jak wyżej!
Pies szczeka
P=>S
Proste jak cep
Quebaab napisał(a):Nooo Ty piszesz TR=>KR i twierdzisz, że to równoważność. Więc "<=>" jest w NTI niepotrzebny.W tym przypadku tak!
Zauważ że w rozumowaniach logicznych praktycznie nigdy nie używasz <=> przykład:
A.
Jeśli trójkąt jest równoboczny to ma równe kąty
TR=>KR
Wiemy że suma katów w trójkącie wynosi 180 stopni
stąd:
Każdy kąt w trójkącie równobocznym ma 60 stopni
… no i po cholerę mi tu <=>. w zdaniu A ?
Quebaab napisał(a):To jak zapisać implikację i równoważność?… a tak!
To jest definicja operatora implikacji prostej w równaniu algebry Boole’a
p=>q = ~p~>~q
To jest definicja operatora implikacji odwrotnej w równaniu algebry Boole’a
p~>q = ~p=>~q
To jest definicja równoważności w równaniu algebry Boole’a
p<=>q = (p=>q)*(~p=>~q)
gdzie:
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
=> i ~> to są spójniki logiczne, nigdy operatory!
Nie masz szans na wypowiedzenie w dowolnym zdaniu operatora logicznego (z wyjątkiem <=>) wiec po cholerę ci to!
Uwaga Quebaabie:
Nawet jak wprowadzisz na siłę:
|=> - operator implikacji prostej, oczywiście różny od warunku wystarczającego =>
To tego operatora NIGDY w żadnym zdaniu nie masz szans użyć!
Po cholerę ci zatem symbol z zerowym związkiem z językiem mówionym człowieka?
quebaab napisał(a):Tak, że osoba trzecia patrzy na Twój post na forum i od razu wie, co to jest?Jak się zapozna z kompletna algebrą Kubusia w ilości jednej strony A4!
… tu wyłożoną.
http://ateista.pl/showpost.php?p=387314&postcount=1969
To bez problemu wszystkie moje zapisy zrozumie!
… i teraz znowu kwadratura kola dla Quebaaba.
Co wolisz Quebaabie?
Studiować idiotyzmy w rodzaju KRZ, logiki modalne, teoria mnogości etc
Czy wypieprzyć to wszystko do kosza i nauczyć się algebry Kubusia w ilości jednej strony A4!
… na dodatek bez problemu zrozumiałej dla ucznia I klasy gimnazjum!
Ja wiem że to potworna przykrość dla ziemskich matematyków,
Kubuś – przyjaciel Ziemskich dzieci
Który nigdy nie pozwoli aby to gówno zwane KRZ dotarło do przedszkola i robiło z naszych dzieci IDIOTÓW … a takie są zakusy wielu speców np. Macjana i Sogorsa