zefciu napisał(a):Dyskusja się robi o czort wie czym. Ja myślałem, że będzie o teodycei, a tu się okazuje, że Triple po prostu chciał sobie na księży pokrzyczeć.
O teodycei to jest dopiero o "niczym". Mówiłem, że wątek ma podłoże psychologiczne. Jeśli Zefciu wierzy w boży plan to nie za bardzo sobie podyskutuje w tym wątku. Trudno.
A o kapłanach zacząłem, bo komentowałem post Hassa, który zaczął w ten deseń. Ale wbrew pozorom zachowanie kapłanów wiąże się zasadniczo z tym tematem.
Wracając do tematu. Może pytanie nieco abstrakcyjne, ale jak zachowalibyście się, gdyby kataklizm zabrał wam rodziny - ojców/matki/dzieci? Czy wasza wiara zachwiałaby się, czy wzmocniła?