To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Humanistyczne uroszczenia lewicy
#1
Jakiś czas temu przedstawiłem w temacie o ''dzieciobójstwie'' swój świecki argument przeciwko aborcji, a ponieważ wielu tutejszych postępowych humanistów próbowało i co gorsza nadal próbuje uzurpować sobie prawo wypowiadania się za wszystkich, to należy dać świadectwo ich hipokryzji. Nie będę stosował metody wytykania palcami poszczególnych userów forum. Otóż kwestia dla mnie jest jasna - nie każdy sceptyk czy ateista musi popierać aborcję, eutanazję i swawolę obyczajową, a ponieważ co jakiś czas staram się przedstawić swój własny punkt widzenia, toteż zapraszam w tym momencie do kolejnej dyskusji.
Wielu ludzi określających się mianem humanistów próbuje narzucić dziwny model, trend tej jakże wspanialej doktrynie, a ponieważ tacy użytkownicy jak pilaster postawili przy tej grupie kreskę, uznając ją za źródło wszelkiego zła, zmuszony jestem wziąć ją w obronę. Humanizm takim jakim widzę go ja i kilku jeszcze innych ludzi nie oznacza bowiem nieograniczonego przyzwolenia na sodomię, rozpustę, dewiacje i ludobójstwo w postaci aborcji. Portale takie jak racjonalista.pl, stowarzyszenie Neutrum itp. zaczynają dążyć do zmonopolizowania i zagarnięcia całej pięknej spuścizny humanistycznej rzecz jasna pod swoje ideologiczne cele. Humanizm w dzisiejszych czasach przeżywa kryzys. Kryzys ten jest spowodowany działalnością lewicowych graczy, którzy po porażce marksizmu, uznali, że mogą przyjąć pozycję asekuracyjną zasłaniając i co gorsza podszywając się pod idee humanistyczne a co za tym idzie pod sceptycyzm i racjonalizm. Należy ubolewać nad tym co się stało, argumenty pilastra są oczywiście trafne i celne, ale zamierzam udowodnić, że nie wszyscy humaniści są tacy jakimi opisał ich pilaster. Humanizm to przede wszystkim nie tyle prąd filozoficzny co po prostu styl życia, wartości, które za swój priorytet uznają człowieka, życie człowieka i całe społeczeństwo. Etyka humanisty to oczywiście etyka, która nie potrzebuje religii do rozstrzygania pewnych kwestii moralnych. Humanista nie pyta się swojej religii co należy uczynić, jak należy postąpić. Humanista kieruje się wartościami, które wynikają z jego troski o ludzkie dobro, a ponieważ życie jest dla mnie najwyższą wartością, toteż z największą zaciętością będę bronił prawa do każdego życia. Lewicowi pseudohumaniści przyzwyczaili nas, że humanizm to przyzwolenie na wszystko co się żywnie podoba, a już szczególnie upatrzyli sobie za cel obalenie wartości wynikających z moralności religijnej na ich miejsce wstawiając swoje doktryny, przez które przebija czerwone koryto. Lewica zawsze kłamała, była wylęgarnią największej ilość nieszczęść jakich doznała ludzkość. Jeżeli pseudohumaniści nawołują do ludobójstwa poprzez zachęcanie do aborcji, promowanie zboczeń i dewiacji, to należy sobie zadać pytanie o sens takiego działania, czy rzeczywiście popuszczenie cugli moralnych i obyczajowych jest rzeczywiście tym czego chcemy? Lewica przegrała i to z kretesem, a ponieważ tonący brzytwy się chwyta, uciekła w stronę humanizmu, zabarwiając go na czerwono. Bertrand Russell ojciec prawdziwego i jedynego humanizmu, za którym obstaję, nie mógł przewidzieć, że podwaliny i idee jakie skompletował jego genialny umysł trafią w ręce szaleńców. Humanista, który popiera ludobójstwo, eutanazję i innego typu typu problemy nie jest humanistą, jest ideologiem, któremu nie udało się przeforsować swoich idei w innym wymiarze. Należy oczyścić humanizm z lewicowych naleciałości, humanizm nigdy nie był lewicowy, a jedynie ulegał pewnym manipulacjom ze strony czerwonych ideologów. Prawdziwy humanizm zaczyna się od słów Sartre'a - straciliśmy religię ale zyskaliśmy humanizm. To jest sedno, życie według wartości, samodyscyplina i najwyższy poziom etyki, mityczny wręcz. Zbarbaryzowanie tego nurtu to profanacja i takiej profanacji musimy się przeciwstawić, nie kiedyś tam, nie jutro, tylko już dziś. Nie można dopuścić do tego by lewica zagarnęła ideę przyświecającą każdemu naukowcowi, każdemu badaniu i wszystkim projektom naukowym i ludziom, dla których liczy się życie i rozwój naszego gatunku.
Humanizm broni życia, w każdej jego formie, jest wyrazem najwyższego poczucia obowiązku i moralności. I zawsze będzie tej tezy się trzymał.

''Nadejdą czasy kiedy nasi potomkowie będą się dziwić naszej ignorancji wobec rzeczy tak oczywistych'' Seneka.

Zapraszam do dyskusji.
Odpowiedz
#2
I Sartre i Russel byli komunistami (chociaż z czasem obaj się z tego światopoglądu wycofali).

Streszczając twój tekst - "trzeba postarać się o to, by lewica nie zawłaszczała sobie pewnych słów i nie nadawała im nowego znaczenia". Popieram taki postulat, tyle że będzie on trudny do zrealizowania.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#3
lumberjack napisał(a):I Sartre i Russel byli komunistami (chociaż z czasem obaj się z tego światopoglądu wycofali).

I przedstawili rozsądne argumenty, dając tym samym podwaliny pod idee humanizmu
lumberjack napisał(a):Streszczając twój tekst - "trzeba postarać się o to, by lewica nie zawłaszczała sobie pewnych słów i nie nadawała im nowego znaczenia". Popieram taki postulat, tyle że będzie on trudny do zrealizowania.

Nie, jeżeli będzie się o tym otwarcie mówić. Będziemy solą w ich oku.

pzdr
Odpowiedz
#4
Też popieram. I też wiem że będzie to trudne. A może nawet niemożliwe.

Xeno napisał(a):I przedstawili rozsądne argumenty, dając tym samym podwaliny pod idee humanizmu

Idea humanizmu istniała na długo przed pojawieniem się Sartrego i Russela.

Myślę że istnieje więcej słów i idei które lewica powykrzywiała. Ten temat można temu poświęcić. Dobry temat.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
#5
lumberjack napisał(a):I Sartre i Russel byli komunistami


:lol2:
Obydwaj ci jegomoście przepędzili swe żywoty z dala od komunizmu.
Tow. Lenin zwykł mawiać o takich "pożyteczni (w domyśle : dla sprawy) idioci".
Odpowiedz
#6
Xeno napisał(a):Jakiś czas temu przedstawiłem w temacie o ''dzieciobójstwie'' swój świecki argument przeciwko aborcji, a ponieważ wielu tutejszych postępowych humanistów próbowało i co gorsza nadal próbuje uzurpować sobie prawo wypowiadania się za wszystkich, to należy dać świadectwo ich hipokryzji. Nie będę stosował metody wytykania palcami poszczególnych userów forum. Otóż kwestia dla mnie jest jasna - nie każdy sceptyk czy ateista musi popierać aborcję, eutanazję i swawolę obyczajową, a ponieważ co jakiś czas staram się przedstawić swój własny punkt widzenia, toteż zapraszam w tym momencie do kolejnej dyskusji.
Wielu ludzi określających się mianem humanistów próbuje narzucić dziwny model, trend tej jakże wspanialej doktrynie, a ponieważ tacy użytkownicy jak pilaster postawili przy tej grupie kreskę, uznając ją za źródło wszelkiego zła, zmuszony jestem wziąć ją w obronę. Humanizm takim jakim widzę go ja i kilku jeszcze innych ludzi nie oznacza bowiem nieograniczonego przyzwolenia na sodomię, rozpustę, dewiacje i ludobójstwo w postaci aborcji. Portale takie jak racjonalista.pl, stowarzyszenie Neutrum itp. zaczynają dążyć do zmonopolizowania i zagarnięcia całej pięknej spuścizny humanistycznej rzecz jasna pod swoje ideologiczne cele. Humanizm w dzisiejszych czasach przeżywa kryzys. Kryzys ten jest spowodowany działalnością lewicowych graczy, którzy po porażce marksizmu, uznali, że mogą przyjąć pozycję asekuracyjną zasłaniając i co gorsza podszywając się pod idee humanistyczne a co za tym idzie pod sceptycyzm i racjonalizm. Należy ubolewać nad tym co się stało, argumenty pilastra są oczywiście trafne i celne, ale zamierzam udowodnić, że nie wszyscy humaniści są tacy jakimi opisał ich pilaster. Humanizm to przede wszystkim nie tyle prąd filozoficzny co po prostu styl życia, wartości, które za swój priorytet uznają człowieka, życie człowieka i całe społeczeństwo. Etyka humanisty to oczywiście etyka, która nie potrzebuje religii do rozstrzygania pewnych kwestii moralnych. Humanista nie pyta się swojej religii co należy uczynić, jak należy postąpić. Humanista kieruje się wartościami, które wynikają z jego troski o ludzkie dobro, a ponieważ życie jest dla mnie najwyższą wartością, toteż z największą zaciętością będę bronił prawa do każdego życia. Lewicowi pseudohumaniści przyzwyczaili nas, że humanizm to przyzwolenie na wszystko co się żywnie podoba, a już szczególnie upatrzyli sobie za cel obalenie wartości wynikających z moralności religijnej na ich miejsce wstawiając swoje doktryny, przez które przebija czerwone koryto. Lewica zawsze kłamała, była wylęgarnią największej ilość nieszczęść jakich doznała ludzkość. Jeżeli pseudohumaniści nawołują do ludobójstwa poprzez zachęcanie do aborcji, promowanie zboczeń i dewiacji, to należy sobie zadać pytanie o sens takiego działania, czy rzeczywiście popuszczenie cugli moralnych i obyczajowych jest rzeczywiście tym czego chcemy? Lewica przegrała i to z kretesem, a ponieważ tonący brzytwy się chwyta, uciekła w stronę humanizmu, zabarwiając go na czerwono. Bertrand Russell ojciec prawdziwego i jedynego humanizmu, za którym obstaję, nie mógł przewidzieć, że podwaliny i idee jakie skompletował jego genialny umysł trafią w ręce szaleńców. Humanista, który popiera ludobójstwo, eutanazję i innego typu typu problemy nie jest humanistą, jest ideologiem, któremu nie udało się przeforsować swoich idei w innym wymiarze. Należy oczyścić humanizm z lewicowych naleciałości, humanizm nigdy nie był lewicowy, a jedynie ulegał pewnym manipulacjom ze strony czerwonych ideologów. Prawdziwy humanizm zaczyna się od słów Sartre'a - straciliśmy religię ale zyskaliśmy humanizm. To jest sedno, życie według wartości, samodyscyplina i najwyższy poziom etyki, mityczny wręcz. Zbarbaryzowanie tego nurtu to profanacja i takiej profanacji musimy się przeciwstawić, nie kiedyś tam, nie jutro, tylko już dziś. Nie można dopuścić do tego by lewica zagarnęła ideę przyświecającą każdemu naukowcowi, każdemu badaniu i wszystkim projektom naukowym i ludziom, dla których liczy się życie i rozwój naszego gatunku.
Humanizm broni życia, w każdej jego formie, jest wyrazem najwyższego poczucia obowiązku i moralności. I zawsze będzie tej tezy się trzymał.

''Nadejdą czasy kiedy nasi potomkowie będą się dziwić naszej ignorancji wobec rzeczy tak oczywistych'' Seneka.

Zapraszam do dyskusji.

1. Nie wiem w jakim znaczeniu użyłeś słowa humanista, ale uwzględniając, że masz skłonność do demagogii, zakładam, że masz na myśli humanistę jako osobę znającą się na wszystkim (co jest na marginesie obecnie niemożliwe). Tak więc nie uznaje się za humanistę w rozumieniu Twojej wypowiedzi. Nie uważam się też za lewaka, ale znowuż czyniąc koncesję na rzecz Twoich demagogicznych skłonności, domyślam się, że za lewaka uważasz każdego zwolennika prawa do eutanazji i aborcji, którą nazywasz dzieciobójstwem. W świetle powyższych wstępnych uwag czuję się po trochu wywołany do tablicy.

2. W związku z tym stwierdzam, co następuje:

- nie wypowiadam się za wszystkich i nie widziałem postów w których ktoś wysuwałby tezy za wszystkich. To jednak domena demagogów;

- zrównanie aborcji z ludobójstwem jest demagogicznym nadużyciem;

- zrównanie aborcji, sodomii, dewiacji (cokolwiek to znaczy w Twojej wypowiedzi) jest demagogicznym nadużyciem;

- ciekawe, że cugle moralne i obyczajowe nie piętnują demagogii;

- nie obraź się, ale Twoja wypowiedź brzmi jak nieco poprawiona przemowa Pana Prezydenta, w szczególności w tych wzniosłych momentach "czy rzeczywiście popuszczenie cugli moralnych i obyczajowych jest rzeczywiście tym czego chcemy" albo "takiej profanacji musimy się przeciwstawić, nie kiedyś tam, nie jutro, tylko już dziś";

- oczywiście, jeśli temat ma służyć samouwielbieniu i wzajemnej adoracji przeciwników prawa do aborcji i eutanazji, to uznając ten fakt, mogę skasować swoją wypowiedź.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
#7
Socjopata1 napisał(a):zakładam, że masz na myśli humanistę jako osobę znającą się na wszystkim (co jest na marginesie obecnie niemożliwe).

To socjopata1 źle zakłada.

Socjopata1 napisał(a):domyślam się, że za lewaka uważasz każdego zwolennika prawa do eutanazji i aborcji, którą nazywasz dzieciobójstwem.

Oczywiście, prawica nigdy nie popierała ww metod degrengolady. Nie ważne czy socjopata1 uważa się za lewaka czy też nie, jego poglądy same go już klasyfikują. Xeno też nie uważa się za prawicowca, a jednak mimo wszystko jego światopogląd jest bardzo zbliżony do prawicy.

Socjopata1 napisał(a):- nie wypowiadam się za wszystkich i nie widziałem postów w których ktoś wysuwałby tezy za wszystkich. To jednak domena demagogów;

- zrównanie aborcji z ludobójstwem jest demagogicznym nadużyciem;

- zrównanie aborcji, sodomii, dewiacji (cokolwiek to znaczy w Twojej wypowiedzi) jest demagogicznym nadużyciem;

- ciekawe, że cugle moralne i obyczajowe nie piętnują demagogii;

- nie obraź się, ale Twoja wypowiedź brzmi jak nieco poprawiona przemowa Pana Prezydenta, w szczególności w tych wzniosłych momentach "czy rzeczywiście popuszczenie cugli moralnych i obyczajowych jest rzeczywiście tym czego chcemy" albo "takiej profanacji musimy się przeciwstawić, nie kiedyś tam, nie jutro, tylko już dziś";

- oczywiście, jeśli temat ma służyć samouwielbieniu i wzajemnej adoracji przeciwników prawa do aborcji i eutanazji, to uznając ten fakt, mogę skasować swoją wypowiedź.

Chyba socjopata1 nie do końca zrozumiał wątek, a ponieważ jest userem z krótkim stażem należy mu wybaczyć i objaśnić pewne rzeczy. Otóż temat założony przez Xeno jest tematem w którym próbuje on uniezależnić postawę humanistyczną od wpływów lewicowych, gdyż co niektórzy użytkownicy tego forum i ludzie z różnych środowisk sądzą, że mogą szargać dobre imię tego nurtu przy pomocy swoim trockistowskich idei. Socjopata1 za dużo pisze o demagogii, która z definicji jest tutaj niemożliwa (za wiki)- wpływanie na opinię publiczną poprzez działanie obliczone na łatwy efekt, poklask.

Gdyby Xeno był demagogiem pewnie stanąłby po lewej stronie licząc i oczekując szybkich profitów, które z pewnością by uzyskał.

Humanistyczne uroszczenia lewicy, taki jest temat. Lewactwo, wszelkiej maści czerwona zaraza uzurpuje sobie prawo do nurtu z którym tam naprawdę niewiele ma wspólnego. Jeżeli socjopata1 nie zna (ir)racjonalistów posługujących i zasłaniających się terminologią humanistyczną to należy odesłać go do lektury, po przeczytaniu której będzie mógł dalej polemizować w tym temacie, nie zbaczając z meritum sprawy.

pzdr
Odpowiedz
#8
Słowem Xeno prowadzi kampanię na rzecz "czystości" humanizmu? A to ciekawe ;p
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
#9
Ale jak chcesz, Xeno, walczyć z tym? Aktywni ludzie nazywający się humanistami to właśnie środowisko racjonalisty.pl, różni antyklerykałowie itd. itp. Oni są marginalnym wypierdkiem społeczeństwa, ale jeszcze mniejszym jesteśmy my.

Nas jest za mało, a w dodatku takie pilastry w niczym nie pomagają, tylko pogarszają sprawę. Pilaster sam propaguje lewicowy sens słowa "humanizm". Potępia go, ale jednocześnie utwierdza innych w przekonaniu, że taki właśnie humanizm jest.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#10
lumberjack napisał(a):Pilaster sam propaguje lewicowy sens słowa "humanizm". Potępia go, ale jednocześnie utwierdza innych w przekonaniu, że taki właśnie humanizm jest.

Bo taki właśnie jest i tak słowo "humanizm" funkcjonuje w języku. Być może źle funkcjonuje, no ale to właśnie trzeba by zmienić.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#11
Xeno napisał(a):To socjopata1 źle zakłada.



Oczywiście, prawica nigdy nie popierała ww metod degrengolady. Nie ważne czy socjopata1 uważa się za lewaka czy też nie, jego poglądy same go już klasyfikują. Xeno też nie uważa się za prawicowca, a jednak mimo wszystko jego światopogląd jest bardzo zbliżony do prawicy.



Chyba socjopata1 nie do końca zrozumiał wątek, a ponieważ jest userem z krótkim stażem należy mu wybaczyć i objaśnić pewne rzeczy. Otóż temat założony przez Xeno jest tematem w którym próbuje on uniezależnić postawę humanistyczną od wpływów lewicowych, gdyż co niektórzy użytkownicy tego forum i ludzie z różnych środowisk sądzą, że mogą szargać dobre imię tego nurtu przy pomocy swoim trockistowskich idei. Socjopata1 za dużo pisze o demagogii, która z definicji jest tutaj niemożliwa (za wiki)- wpływanie na opinię publiczną poprzez działanie obliczone na łatwy efekt, poklask.

Gdyby Xeno był demagogiem pewnie stanąłby po lewej stronie licząc i oczekując szybkich profitów, które z pewnością by uzyskał.

Humanistyczne uroszczenia lewicy, taki jest temat. Lewactwo, wszelkiej maści czerwona zaraza uzurpuje sobie prawo do nurtu z którym tam naprawdę niewiele ma wspólnego. Jeżeli socjopata1 nie zna (ir)racjonalistów posługujących i zasłaniających się terminologią humanistyczną to należy odesłać go do lektury, po przeczytaniu której będzie mógł dalej polemizować w tym temacie, nie zbaczając z meritum sprawy.

pzdr

1. Skoro źle zakładam to cieszy mnie, że przynajmniej w tym zakresie nie stosujesz demagogicznych chwytów.
2. To ciekawe, że moje poglądy na temat aborcji czy eutanazji mówią coś na temat moich poglądów na tematy ekonomiczne (a do tych kwestii przede wszystkim odnosi się pojęcie lewactwa).
3. Nie dostrzegam związku między moim stażem a zrozumieniem Twojej wypowiedzi - racz mi go więc wyjaśnić. Być może w momencie gdy dostrzegę ten związek będę w stanie docenić należycie akt łaski w postaci wybaczenia z klawiatury Xeno.
4. Notabene doskonale rozumiem treść Twojej wypowiedzi - odniosłem się do fragmentów Twojej wypowiedzi, które moim zdaniem zawierają tezy wadliwe, w tym demagogiczne. W szczególności zanegowałem tezę, że zwolennik aborcji jest lewakiem jak to określiłeś - moje poglądy ekonomiczne i gospodarcze są jak najbardziej liberalne, a jestem zwolennikiem prawa do aborcji i eutanazji.
5. Nie piszę za dużo o demagogii skoro Twoje wypowiedź nie zawiera argumentów tylko nośne hasła w stylu "lewacy", "cugle moralne", "trzeba z tym walczyć teraz, nie jutro". Jeśli to nie są typowo demagogiczne hasła pozbawione merytorycznej treści zmierzające do uzyskania właśnie poklasku w drodze piorunowania "lewaków", których zestawiasz z "sodomitami" itp. to co jest demagogią? Jak bardzo, zdaniem Xeno, hasło musi być pozbawione wartości merytorycznej i wymierzone w wywołanie emocji, żeby było demagogiczne?

Nie trzeba oczekiwać poklasku od grupy mniej lub bardziej dominującej, żeby być demagogiem.

6. Nie twierdziłem, że nie znam osób nieprawidłowo używających terminologii humanistycznej (chociaż zapewne rozumiemy pod tym hasłem różne osoby) - Xeno chyba nie zrozumiał mojej wypowiedzi.

7. Odniosłem się do tez Twojej wypowiedzi, więc albo moja wypowiedź jest jednak związana z meritum sprawy, albo tezy Xeno do których się odniosłem nie dotyczą meritum sprawy. Jeśli druga opcja zaistniała powstaje pytanie w czym wyraża się meritum sprawy, skoro tezy Xeno, który założył temat, nie dotyczą meritum? W takiej sytuacji powstanie wręcz pytanie czy istnieje meritum sprawy?

8. Swoją drogą, rozumiem, że Xeno stosuje pluralis maiestatis? Ciekawe.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
#12
Cytat:
8. Swoją drogą, rozumiem, że Xeno stosuje pluralis maiestatis? Ciekawe.

To co innego. To o czym piszesz to stosowanie liczby mnogiej. Xeno pisze o sobie w trzeciej osobie. Zresztą nie tylko on, wszystko, o ile się nie mylę, zaczęło się od Pilastra. Kiedy tylko Pilaster pisał w ten sposób to było nawet ciekawe i w jakiś sposób wyróżniające jego posty pod względem stylu. Teraz już nic ciekawego w tym nie ma.
nil melius est quam cum ratione tacere

nil mirari, nil indignari, sed intellegere
Odpowiedz
#13
Niektóre poniższe akapity dotyczą tekstów wydzielonych jak offtop.

Sagittarius napisał(a):Nie czytałem Oczko Nie jestem aż tak obeznany z łaciną, żeby czytać w niej płynnie niestety. Moja wiedza ogranicza się do słownictwa medycznego.

Cezar wpadł na pomysł pisania o sobie w trzeciej osobie, by nadać swoim tekstom pozór obiektywizmu.

Pilaster napisał(a):Bo taki właśnie jest i tak słowo "humanizm" funkcjonuje w języku. Być może źle funkcjonuje, no ale to właśnie trzeba by zmienić.

Cytat:humanizm [łac. humanus ‘ludzki’], upowszechniona w XIX w. nazwa prądu umysłowego i kulturalnego, związanego z odrodzeniem się XIV/XV w. ideałów kultury starożytnej Grecji i Rzymu: godności i autonomii człowieka, pełnego rozwoju jego przyrodzonych możliwości; termin użyty po raz pierwszy przez F.J. Niethammera (1808)
http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3913212

I takie znaczenie winno się propagować.

eheon napisał(a):Przyznajcie jednak, że pisanie w ten sposób na forum sprawa wrażenie (może czasem wcale nie mylne :p) choroby psychicznej. Zwłaszcza jeśli nie jest to relacja z wydarzeń a część dyskusji z kimś.

No i to wcale nie nadaje wypowiedzi obiektywności. Oczko

Avx
Oni (Sartre i Russell) popierali komunizm, ale po jakimś czasie przestali. Równie dobrze ja mogę wyciągnąć twoje stare posty i napisać, że jesteś komuchem. Czy uważasz to za uczciwe zagranie?

Xeno - byłoby miło, gdybyś nie uległ żądzy odwetu (przynajmniej nie rozwalisz sobie własnego tematu). Oczko
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#14
Z definicją humanizmu podaną przez Lumberjacka się zgodzę. Jednak Xeno chyba nie tak rozumiany humanizm miał na myśli.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
#15
Cytat:
Cytat:
Napisał socjopata1 [Obrazek: viewpost.gif]
Z definicją humanizmu podaną przez Lumberjacka się zgodzę. Jednak Xeno chyba nie tak rozumiany humanizm miał na myśli.


[SIZE=3][b]Xeno[/SIZE][/b]
[SIZE=3]Oczywiście, że nie. Podałem czym jest dla mnie humanizm w pierwszym poście, jesli socjopata1 chce to rozszerzę tą wypowiedź.

pzdr
[/SIZE]
Jak dla mnie nie ma takiej potrzeby - rozumiem co kryje się pod pojęciem humanizm w Twoim ujęciu. Nie zgadzam się z tym, jednakowoż rozumiem.

Tezy Twojej wypowiedzi, które uważałem za konieczne skomentować już skomentowałem.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
#16
Czy muszę mówić, gdzie wylądowała reszta postów? Nie? To fajnie Uśmiech

Odpowiedź Xeno do Socjopaty z konieczności też wylądowała w śmietniku, ale zacytowałem ją wyżej.
nil melius est quam cum ratione tacere

nil mirari, nil indignari, sed intellegere
Odpowiedz
#17
istnieją (wbrew żurnalistowskim zapewnieniom pilastra) dwa rodzaje humanizmu i o tym (zapewne) pragnie napisać Xeno.

jeden to piętnowany zarówno przez jednego jak i drugiego nazwać można
"humanizmem antropocentrycznym"
który wielkość człowieka upatruje w tym czym człowiek jest i to uznaje za wartościowym propagowanie wygody, szczęścia i przyjemności dla wszystkich żywych (w rozumieniu odpowiednio wykształconych biologicznie) ludzi.
oto humanizm "ostatnich ludzi" z traktatu Fryderyka N..
istnieje również humanizm innego typu:
"humanizm aksjocentryczny" który widzi ludzką wartość w tym, że człowiek umie realizować pewne wartości inne niż te które są mu niezbędne lub przydatne lub wygodne w życiu (wartości nieutylitarne, jak sprawiedliwość, prawda czy litość). taki humanizm również można znaleźć u wuja Fryca! oto humanizm tych co pokonują samych siebie, i sami siebie pewnym wartościom oddają. nie muszą to być żadni wojownicy czy inne tempe huje bez mózgów. to także naukowcy, lekarze, inspektorzy czy prawdziwi żołnierze ojczyzny (nie najemnicy).

drugi humanizm jest ze wszech miar szlachetny.

Odpowiedz
#18
pilaster napisał(a):Bo taki właśnie jest i tak słowo "humanizm" funkcjonuje w języku. Być może źle funkcjonuje, no ale to właśnie trzeba by zmienić.
Ale czy uważasz, że Twoja strategia się przyczyni do takiej zmiany? Przecież Ty otwarcie i dumnie ogłaszasz kapitulację tego terminu na rzecz lewaków.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#19
a sam się zajmuje do tego kwestiami humanistycznymi...
(fakt, że do ich analizy używa dużo matematyki nie ma tu wiele do rzeczy).

Odpowiedz
#20
zefciu napisał(a):Ale czy uważasz, że Twoja strategia się przyczyni do takiej zmiany? Przecież Ty otwarcie i dumnie ogłaszasz kapitulację tego terminu na rzecz lewaków.

Wystarczy mi, że zażarcie bronię określenia "ateista", za przyczyną czego jestem regularnie atakowany i opluwany. Kolejnego frontu otwierać nie zamierzam :p

Jeżeli o mnie chodzi, to lewacy moga sobie ten "humanizm" wziąć. Uśmiech
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości