Cytat:Roman Giertych złożył w prokuraturze zawiadomienie o działającej za rządów SLD, skierowanej w jego osobę "grupie hakowej", informuje "Życie Warszawy".
Według wicepremiera, zespół prokuratorów chciał go skompromitować w oczach opinii publicznej.
Zawiadomienie trafiło do Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga. "Wicepremier został przesłuchany w miniony czwartek. Żadnych innych informacji nie mogę jednak w tej sprawie ujawnić", powiedziała gazecie Renata Mazur, rzecznik prasowy praskiej prokuratury.
Równie tajemniczy jest sam Giertych. Powiedział jedynie, że sprawa dotyczy okresu, kiedy zasiadał w komisji śledczej ds. PKN Orlen. "ŻW" udało się dowiedzieć, że pod koniec ubiegłej kadencji Sejmu przy SLD-owskim resorcie sprawiedliwości miał - zdaniem Giertycha - pracować nieformalny zespół prokuratorów, którzy chcieli skompromitować polityka. Działo się to w okresie jego największej aktywności w orlenowskiej komisji śledczej.
W swoim zawiadomieniu Giertych wymienia domniemanych członków grupy hakowej, m.in. byłego szefa Prokuratury Krajowej Karola Napierskiego, byłego szefa Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie Zygmunta Kapustę oraz naczelnika Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Warszawie Małgorzatę Dukiewicz. Lider LPR podejrzewa też, że w próbę skompromitowania jego osoby byli zamieszani także prokuratorzy prowadzący i nadzorujący śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Wielkopolskim Banku Rolniczym.
Źródło informacji: PAP
Grupa hakowa
Ciekawe, po co ktoś by miał kompromitować Końskiego Łba, skoro on sam to robi?