Liczba postów: 1
Liczba wątków: 1
Dołączył: 03.2010
Reputacja:
0
Witam was
Natknąłem się dziś na książkę, która szczerze powiem, zainteresowała mnie i to bardzo.
Jednakże przed zamówieniem chciałbym się z wami skonsultować odnośnie tego czy ktoś z was już to zamówił i jeśli przeczytał (tak wiem, dziś dopiero premiera...) to czy warto dokonać zakupu?
Link do książki: Bóg Einsteina
Pozdrawiam i czekam niezwłocznie na opinie.
Przepraszam jeśli nie trafiłem w dział.
Liczba postów: 7,517
Liczba wątków: 134
Dołączył: 10.2008
Reputacja:
0
Nieciekawa, sądząc po tym, że potrzebuje specjalnej strony promującej zbudowanej w stylu "NAJLEPSZA KSIĄŻKA SEZONU POLECANA PRZEZ BILLA HICKSA, ARAFATA I JEZUSA!!!", po tym, że posiada wiele "głembokich" aforyzmów, cytatów i frazesów oraz po tym, że posiada w swojej reklamie takie zwroty jak:
"Richard Dawkins w swojej sławnej książce "Bóg urojony" (tytuł w oryginale właściwie brzmi: Urojenie Boga) dość naiwnie "rozprawia się" z Einsteinem, szybko zaliczając go do swojego obozu <<niewierzących>> i nie dostrzega geniuszu Einsteina, który odmawia wzięcia udziału w dzieleniu ludzi na wierzących i niewierzących." (hmm, to dziwne, myślałem że on brał udział w dzieleniu ludzi na wierzących i niewierzących, przecież sam pisał "Nie wierzę w osobowego Boga i zawsze otwarcie się do tego przyznawałem."),
"Tak! Zamawiam publikację „Bóg Einsteina”, dzięki której odkryję wpływ religii na rozwój osobisty i samodzielnie wybiorę własną ścieżkę, która doprowadzi mnie do prawdziwego sukcesu.",
"Wiem, że otrzymam 255 stron zawierających niezwykle szczere i prawdziwe spostrzeżenia Autora na tematy związane z religią, wiarą i jej wpływem na życie ludzi. Jestem gotów stawić czoła tej wiedzy, niezależnie od tego, czy utwierdzi mnie ona w dotychczasowych przekonaniach lub odkryje przede mną nowe horyzonty.",
czy "To książka dla ludzi otwartych, ambitnych, tolerancyjnych i ukierunkowanych na sukces i rozwój osobisty. Tadeusz Niwiński stawia dużo pytań, na które Czytelnik musi sam odpowiedzieć, gdyż celem tej książki jest pokazać rzeczy takie, jakimi są i sprowokować do zastanowienia się nad nimi."
To tylko moje subiektywna opinia, jednak ja bym jej z pewnością nie kupował.
Liczba postów: 610
Liczba wątków: 5
Dołączył: 06.2007
Reputacja:
0
Ja też bym jej nie kupił dokładnie z tych samych powodów, które wymienia grzanka.
Marketing w stylu domokrążców, czyli mamy gówno, ale w złotym papierku!
Bedzie Pan zadowolooony!
Prorok vs fanatyzm :wall:
Liczba postów: 1,493
Liczba wątków: 6
Dołączył: 09.2007
Reputacja:
0
Tadeusza Niwiński - Bóg Einsteina napisał(a):... Richard Dawkins w swojej sławnej książce "Bóg urojony" (tytuł w oryginale właściwie brzmi: Urojenie Boga) dość naiwnie "rozprawia się" z Einsteinem, szybko zaliczając go do swojego obozu "niewierzących" i nie dostrzega geniuszu Einsteina, który odmawia wzięcia udziału w dzieleniu ludzi na wierzących i niewierzących ... O co biega panu Tadziowi ? Einstein nie wierzył w osobowego boga, był panteistą i tyle. Zdecydowanie należy do obozu Rysia (tak samo jak deiści) w Rysia rozumieniu. Tadzio wygląda na kolejnego zwolennika przymykania oczu na religijny obskurantyzm głównych kościołów i pewnie bardzo szybko wytłumaczy rozsądnym katolikom (itp.), że bozia Einsteina była bardziej osobowa niż to Rysiowi się zdawało. Pan Tadzio rozumie zatem geniusz Einsteina nie tworząc sztucznych podziałów a Rysiu nie, bo nazwał JP2 hipokrytą, gdy ten stwierdził, że nie ma konfliktu między teorią ewolucji a " naukami" kościoła, fantastycznie.
Kolejna cenna pozycja w kolekcji księgozbioru " inteligentnego wierzącego", coś dla czytelników Tygodnika Powszechnego
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.2010
Reputacja:
0
Przeczytałem dopiero kilka zdań tej książki i uważam że, nie warto kończyć gdyż autor rozwodzi się nad tym czy jest inteligencja wyższa i niższa oraz czy komputer jest inteligentny, gdzie w Wikipedii znajduje się odpowiedz czym się charakteryzuje inteligencja.
Autor sam chyba nie wie co napisał, uznał że Boga opisanego w Piśmie Świętym nie ma i zastąpił go prawami fizyki oraz biologi czy genetyki rozpisując się o doborze naturalnym i małości człowieka wobec wszechświata.
Szmelc!
Liczba postów: 3,576
Liczba wątków: 20
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
11
Płeć: nie wybrano
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
03.02.2020, 12:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03.02.2020, 15:07 przez Abra.)
Liczba postów: 36
Liczba wątków: 12
Dołączył: 05.2018
Reputacja:
-9
tomasz_s napisał(a): Einstein nie wierzył w osobowego boga, był panteistą i tyle.
Nie wszyscy o tym wiedzą, ale Einstein był nie tylko naukowcem, ale również również mistykiem.
|