pilaster napisał(a):A swoją drogą, interesujące jest, dlaczego z taką furią atakuje się Krk za "pedofilię" (która jest problemem marginalnym, dotyczącym znikome promila duchownych), a w ogóle nie atakuje się za kradzieże w marketach, chociaż ksieży - złodziei jest ze dwa rzędy wielkosci więcej niż ksieży - pedofilów.
Już dostałeś kiedyś odpowiedź na to pytanie. Kościół nie uzurpuje sobie prawa do wewnętrznego sądzenia księży złodziei tak jak księży molestujących seksualnie dzieci. Sam fakt, że wśród księży są pedofile nie jest niczym nadzwyczajnym, wyjątkowe było do tej pory to, że byli oni chronieni przez kościół przed prawem karnym.