szukajacyadi napisał(a):ze niby sila grawitacji wie jak sie poruszac z jakichstam rownan?! sugerujesz, ze grawitacja potrafi odczytac rownania? co za absurd, kolejny blamaz zacietrzewionego grawicjonazisty. :lol2:No właśnie tym się różni świat nauki od świata baśni, że tu się buduje równania, a nie traktuje odziaływania fizyczne jako postaci, które muszą coś wiedzieć :lol2:
Matt Kaboom napisał(a):Z teorią grawitacji związane jest jeszcze pojęcie grawitonu, czyli hipotetycznej cząsteczki która ma rzekomo przenosić siłę grawitacji między oddziałującymi ze sobą ciałami w wyniku czego ciała się przyciągają (i spadają na siebie). Jest to kolejny wymysł ateistycznych naukowców. Istnienie grawitonów jest tylko hipotezą, nigdy nie wykryto żadnych takich cząsteczek, nie ma żadnych świadectw empirycznych na istnienie grawitonów.
Stephen Hawking napisał(a):Zgodnie z mechaniką kwantową siła grawitacyjna między dwoma cząstkami materii jest przenoszona przez cząstki o spinie 2, zwane grawitonami. Grawitony nie posiadają masy, zatem siła, którą przenoszą, ma daleki zasięg. Przyciąganie grawitacyjne między Ziemią i Słońcem przypisujemy wymianie grawitonów między cząstkami składającymi się na oba ciała. Choć wymieniane grawitony są wirtualne, a zatem nieobserwowalne, wywołują widzialny efekt - Ziemia porusza się wokół Słońca!
Zamierzam stworzyć mężczyznę i kobietę z grzechem pierworodnym. Następnie zamierzam zapłodnić kobietę samym sobą, tak abym mógł się narodzić. Będąc człowiekiem, zabiję się w ramach ofiary dla samego siebie aby ocalić Cię od grzechu na który Cię początkowo skazałem... TA DA!!!