[defender]

Moje przesłanie jest proste - wybieramy człowieka na 5 lat.

Można mówić wszytko o kandydatach, ale nie to, że nie ma różnicy miedzy wyborem Komorowskiego i Kaczyńskiego.

To zupełnie inne wizje Polski. I w Niedzielę wybierzemy jedną z nich !

Reklamacji od tego zakupu nie będzie.

Tłumacząc na nasz:

Nie popierasz Bronka- jesteś skończonym idiotą
Masz iść na wybory i masz oddać ważny głos i ma to być Bronek. Nie spełnisz któregoś z tych warunków, toś kretyn

Dobrze odczytałem intencje ?

Pogratulować wyboru ekipie honor, pogratulować :lol2: To najwłaściwszy dla nich kandydat

Jaruzelski, Dukaczewski, Kwaśniewski, Nałęcz, Pilaster...Zapewne tez i najbardziej pojebane klechy z Życińskim na czele...

[Inky]

Ten temat już jest dość nudny. Wakacje są.

[lumberjack]

Coraz ciekawsze środowisko się zlatuje do Kaczyńskiego. Najpierw wychwala Gierka, teraz popierają go "geje". Czyżby wiedzieli o kandydacie więcej od nas? Czyżby znali go ...hmm... dogłębnie? :wink:

No i co z tego, że go popierają?

Poza tym Bronek nie jest lepszy. Obaj kandydaci to populiści gadający kocopoły, ale Bronek przy tym zachowuje się jak pusi-milusi przesympatycznie przyjazna i grzeczna ciotunia. Taki słodziuchny jest, że powinien sobie założyć konto na sweet brokacik. Błeee...

[fiasko]

faktycznie
Mnie jeszcze irytuje to nagłe odkrycie w sobie charyzmy, mimo iż wcześniej twierdził, że tylko szaleńcy ją mają. Nic by w tym złego nie było, ale strasznie sztucznie mu to wychodzi. Kiepski z niego aktor. Zresztą to dobrze, że wróg rodzin i zwolennik nawiedzonych feministek nie będzie zachwycał nikogo swoją osobą.

[Inky]

Podsumowując. Kampania Kaczyńskiego jest zdecydowanie lepiej prowadzona choć wątpię, by zdążył nadrobić straty do Komorowskiego. Czas jednak zdecydowanie gra na jego korzyść. Kaczyński się dystansuje od zaczepek PO i to platformie wychodzi obecnie słoma z butów przez takich ludzi, jak Palikot. Dziwi mnie, że nikt jeszcze nie oskarżył Palikota o pracowanie dla PiSu, ponieważ jest człowiekiem który nie potrafi wypowiedzieć zdania bez użycia słów "Jarosław Kaczyński to i tamto" skutecznie zniechęcając publikę do jego ugrupowania.

Nie wiem jakim cudem ktoś namówił Kaczora, żeby zmienił pijarowców, spindoktorków i innych fachowców od wygrywania wyborów. Obawiam się, że PO może się przejechać wystawiając Bronka zamiast Radka. Niekoniecznie na tym, że przegra - gorzej - na tym, że wygra. Ale to czas pokaże. Jeśli PO będzie się nadal zachowywać tak, jak się zachowuje, promując - nie ukrywajmy - zwyczajne chamstwo, mając dodatkowo Bronka w Pałacu to zatoną jak SLD. Szkoda, bo kiedyś się dobrze zapowiadali.

Osobiście nie mam pojęcia kto tu jest mniejszym złem. Obietnice obu mnie przerażają, z drugiej strony mam dużo pewności, że ich nie zrealizują. Boję się, że te najgłupsze jednak zrealizują. Chyba zagłosuję na Cthulhu.