[current]

Jest to bardzo mało prawdopodobne.

Wręcz przeciwnie jest to bardzo prawdopodobne.
Poza sportowa działalność owszem może być częścią zysków ze stadionu ale nie przeceniał bym jej. Ile w Polsce rocznie odbywa się koncertów na które gotowe jest przyjść 40 tysięcy ludzi? A przecież zysk dla stadionu z takiej imprezy jest niewiele większy niż przy meczu, który przyciągnął pełną widownię.
Czy na mecz ligowy Lechii Gdańsk zawsze przyjdzie komplet widzów? Nie wydaje mi się. A taki stadion narodowy w ogóle nie będzie miał "swojej" drużyny w lidze. Reprezentacja gra w roku średnio 15 razy. Zważywszy, że połowa tych meczy będzie na wyjeździe zostaje jakieś 7-8 meczy na rok, z czego część jeżeli PZPN będzie sobie poczynał jak dotychczas odbędzie się przy pustej widowni.
Tutaj masz dość ciekawy artykuł na ten temat:
http://stadiony.net/aktualnosci/2010/01/...niemozliwe

Czyli nie ma szans dla Narodowego? Żaden stadion bez klubu nie zarabia? Bez dużej drużyny występującej co sezon 20-30 razy żaden stadion nie może generować zysków. Bez dopłacania z publicznych pieniędzy utrzymanie obiektu będzie niemożliwe. Nawet nowe Wembley sobie nie radzi, a przecież trzeba pamiętać, że Londyn to największy rynek imprez rozrywkowych na świecie. Ciągle są w długach, spłacając stadion tylko dzięki wyprzedaniu z kilkuletnim wyprzedzeniem 20 tys. miejsc biznesowych w „Club Wembley”. Ale wątpię by wiele firm chciało przedłużyć swoje karnety – są strasznie drogie i żadna instytucja nie mogłaby chyba w obecnych warunkach uzasadnić takiego wydatku

[Skywalker]

Ile w Polsce rocznie odbywa się koncertów na które gotowe jest przyjść 40 tysięcy ludzi?

Brakowało odpowiednik spółek i odpowiednich miejsc na tego typu imprezy. Stadion Śląski jednak bardzo dobrze sobie na tym polu radził.

Czy na mecz ligowy Lechii Gdańsk zawsze przyjdzie komplet widzów? Nie wydaje mi się.

A mi się wydaje że po Euro dojdzie do ożywienia zainteresowania ekstraklasą. Poza tym obejżeć mecz Lechii na PGE Arena to sama przyjemność

W twoich wypowiedziach przewija się typowo polski pesymizm oraz błędne kojarzenie stadionów z tym co mieliśmy niegdyś. Dziś to będą typowe miejskie centra rozrywki i rekreacji. Ale panika zawsze musi być co nie??

[current]

Brakowało odpowiednik spółek i odpowiednich miejsc na tego typu imprezy. Stadion Śląski jednak bardzo dobrze sobie na tym polu radził.

No popatrz, a takie New Wembley sobie już nie radzi.Ale widać Londyn nie jest tak atrakcyjnym miejscem do organizowania koncertów jak Chorzów.

A mi się wydaje że po Euro dojdzie do ożywienia zainteresowania ekstraklasą. Poza tym obejżeć mecz Lechii na PGE Arena to sama przyjemność

Owszem, po wybudowaniu kilka razy przyjdą. Ale jeżeli nie zwiększy się znacząco poziom tego czegoś co nazywamy ekstraklasą szybko się zniechęcą i przychodzić przestaną.

W twoich wypowiedziach przewija się typowo polski pesymizm oraz błędne kojarzenie stadionów z tym co mieliśmy niegdyś. Dziś to będą typowe miejskie centra rozrywki i rekreacji. Ale panika zawsze musi być co nie??

To nie pesymizm tylko sceptycyzm. Nie sprzeciwiam się budowie stadionów tylko twierdzę, że będzie trzeba do nich dopłacać. A w niektórych przypadkach może się okazać, że nie będzie chętnych do tego dopłacania.
Zresztą zauważ jedno. Stadion Narodowy będzie kosztował 2 mld zł. Porównywalny z nim stadion we Frankfurcie (Commerzbank Arena), zbudowano za mniej więcej 1 mld zł. Skoro w Niemczech się dało tak tanio to i u nas było by to możliwe. Galeria Bonarka dla przykładu kosztowała około 1,4 mld zł. I teraz zastanów się , skoro stadiony to taki dochodowy interes dlaczego prywatni inwestorzy zbudowali w Polsce kilkanaście galerii tej wielkości po podobnych kosztach a nie pokusili się o budowę ani jednego stadionu? Głupi jacyś i pieniędzy nie chcą zarabiać czy co ?

A tu masz kolejny artykuł na ten temat z którego jasno wynika, że ewentuanle wyjście na zero nie mówiąc już o zyskach to jedno wielkie obwarowane wieloma warunkami "być może":
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/b...ma,53847,1

[Skywalker]

No popatrz, a takie New Wembley sobie już nie radzi.Ale widać Londyn nie jest tak atrakcyjnym miejscem do organizowania koncertów jak Chorzów.

Wembley nie jest regułą. A gdyby nierentowność stadionów była regułą to by ich nie budowano

Zresztą zauważ jedno. Stadion Narodowy będzie kosztował 2 mld zł. Porównywalny z nim stadion we Frankfurcie (Commerzbank Arena), zbudowano za mniej więcej 1 mld zł. Skoro w Niemczech się dało tak tanio to i u nas było by to możliwe. Galeria Bonarka dla przykładu kosztowała około 1,4 mld zł. I teraz zastanów się , skoro stadiony to taki dochodowy interes dlaczego prywatni inwestorzy zbudowali w Polsce kilkanaście galerii tej wielkości po podobnych kosztach a nie pokusili się o budowę ani jednego stadionu? Głupi jacyś i pieniędzy nie chcą zarabiać czy co ?

W Polsce nie było po prostu takich tradycji. W popeerelowskiej eufori wszyscy wzięli się za budowę galerii handlowych. Teraz ME stały się impulsem do budowania stadionów i myślę że po EURO te stadiony będą zarabiać jak miejsca rekreacji i rozrywki, podobnie jak galerie jako miejsca handlu.

A tu masz kolejny artykuł na ten temat z którego jasno wynika, że ewentuanle wyjście na zero nie mówiąc już o zyskach to jedno wielkie obwarowane wieloma warunkami "być może":
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/b...ma,53847,1

Artykułów jest tyle ilu jest dziennikarzy. Podobno już kilkanaście razy UEFA miała nam (na pewno) odebrać EURO. Oswoiłem się już z medialną paniką wokół tego tematu. Polacy zawsze obawiali się tego co nowe. A jak będzie?? Zobaczymy.

[current]

Artykułów jest tyle ilu jest dziennikarzy. Podobno już kilkanaście razy UEFA miała nam (na pewno) odebrać EURO. Oswoiłem się już z medialną paniką wokół tego tematu. Polacy zawsze obawiali się tego co nowe. A jak będzie?? Zobaczymy.

Z tym, że ostatnio często okazywało się po mistrzostwach (Portugalia, Austria, Niemcy, na 90% również RPA) że stadiony budowane na mistrzostwa po nich przynosiły straty. Chciał bym wierzyć, że u nas będzie inaczej, ale przesłanki świadczą o czymś innym. Jednak ponieważ utrzymanie tych kilku stadionów w skali państwa nie będzie jakimś ogromnym wydatkiem nie protestuję zbytnio przeciw ich budowie. Pożyjemy zobaczymy, chociaż jestem w stanie postawić zgrzewkę dobrego piwa, że w okolicach roku 2014 okaże się, że to ja miałem rację a nie Ty

[Machefi]

Też dorzucam zgrzewkę po stronie currenta.

[kkap]

Mi też nie wydaje się, że stadiony zarobią potem na siebie. No, poznańskiemu może dałbym szanse.

[Skywalker]

A ja się o nic zakładać nie będe

Mi też nie wydaje się, że stadiony zarobią potem na siebie. No, poznańskiemu może dałbym szanse.

A ja bym jeszcze dorzucił wrocławski. Z tego co wiem to wobec niego nasze miasto ma największe ambicje. To ma być faktyczne centrum rekreacyjne CAŁEGO miasta oraz specjalne miejscedla największych koncertów. Należy jeszcze wspomnieć o położeniu tuż przy autostradzie A8 i budowanej (zintegrowanej ze stadionem) galerii handlowej Śląska Wrocław.

[Machefi]

Piłka to nie moja bajka, ale czy ten poznański nie będzie najmniejszy i w zasadzie tylko liftingowany a nie budowany od zera. Jeśli tak to już wcześniej istniał obiekt tej wielkości i sobie radził. Taka Warszawa ma mieć stadion nowy (w miejsce nie funkcjonującej ruiny) poza systemem klubowym - Legia ma swój stadion, a dodatkowe obiekty zaczną przy nim budować dopiero po EURO 2012 o ile w ogóle zbudują.

[kkap]

Ale galeria handlowa będzie zarabiać na siebie, podobnie jak inne podmioty gospodarcze. Koszta utrzymania samego stadionu jako obiektu sportowego są duże, a na mecze Śląska po 40 tys. kibiców nie będzie przychodzić. Na Lechu jest to możliwe.

[Skywalker]

ale czy ten poznański nie będzie najmniejszy i w zasadzie tylko liftingowany a nie budowany od zera.

Ja bym tego nie nazwał liftingiem. Stadion Lecha jest budowany etapami niemal od podstaw od 2006 roku.

Koszta utrzymania samego stadionu jako obiektu sportowego są duże, a na mecze Śląska po 40 tys. kibiców nie będzie przychodzić. Na Lechu jest to możliwe.

Trudno oczekiwać na meczach "Śląska" kompletu kibiców ale nadzieja stadionu tkwi w pozostałych sektorach działalności. Wrocek to nie Warszawa. Tu nie ma podobnego obiektu o takich funkcjach rekreacyjno-kulturalnych. Na naszym stadionie ma być też klubodyskoteka a ile mi wiadomo to w tym rejonie brakuje tego typu lokali.

[bling.bling]

Ponieważ nie znam dokładnie tej kwestii mam takie pytanie. Co będzie gdy tym spółkom nie uda się jednak sprawić aby stadiony zarabiały na siebie? (co nie jest wcale takie nieprawdopodobne)

Jest to bardzo mało prawdopodobne. Stadion to nie tylko mecze. To dyskoteki, restauracje, puby, siłownie, wystawy oraz imprezy masowe (tj. koncerty). A jeżeli spółka nie da rady to stadion przejmie kolejna, bardziej gospodarna.

Nio i bendziem mieli to co juz mielim czyli kwitesencjie gospodarnosci czyli Jarmark Europa AKA stadion dziesieciolecia. Kupiectwo stadionowe to cos co nam dobrze wychodzi. Na boisku jak i na trybunach.
Ide o zaklad ze w ciagu 12 miesiecy po ME bedzie lament i zgrzytanie zebow i generlalne po co nam to bylo. Teraz trzeba pakowac taka kase by obiekt utrzymac a kasa miasta pusta.

[Skywalker]

Nio i bendziem mieli to co juz mielim czyli kwitesencjie gospodarnosci czyli Jarmark Europa AKA stadion dziesieciolecia. Kupiectwo stadionowe to cos co nam dobrze wychodzi. Na boisku jak i na trybunach.
Ide o zaklad ze w ciagu 12 miesiecy po ME bedzie lament i zgrzytanie zebow i generlalne po co nam to bylo. Teraz trzeba pakowac taka kase by obiekt utrzymac a kasa miasta pusta.

Napisałem już przecież że w aktualnej rzeczywistości jest raczej mało prawdopodobne.

[NotInPortland]

Piłka to nie moja bajka, ale czy ten poznański nie będzie najmniejszy i w zasadzie tylko liftingowany a nie budowany od zera.

Według danych spółki PL.2012 (http://www.2012.org.pl) stadion poznański, pod względem liczby miejsc, będzie drugą co do wielkości polską areną:

Stadion Narodowy w Warszawie
Liczba widzów: 55 000

PGE Arena Gdańsk
Liczba widzów: 42 000

Stadion Miejski w Poznaniu
Liczba widzów: 46 000

Stadion Miejski we Wrocławiu
Liczba widzów: 43 000

[Skywalker]

Według danych spółki PL.2012 (http://www.2012.org.pl) stadion poznański, pod względem liczby miejsc, będzie drugą co do wielkości polską areną:

Trzecią. Stadion Śląski po przebudowie będzie miał podobną pojemność co Stadion Narodowy.

[NotInPortland]

Trzecią. Stadion Śląski po przebudowie będzie miał podobną pojemność co Stadion Narodowy.

Mecze będą rozgrywane na czterech arenach w Polsce.
Na Stadionie Śląskim w Chorzowie raczej nikt nie wybiegnie ma murawę.

Mimo decyzji z 13 maja 2009 roku, kiedy to UEFA wykluczyła Kraków i Chorzów z organizacji EURO 2012, modernizacja stadionu oraz inwestycje miejskie są kontynuowane.

[Skywalker]

Wiem o tym. Z tym że myślałem że miałeś na myśli OGÓLNIE polskie stadiony. Co do EURO 2012 to ogólnie najmniejszym stadionem będzie ten lwowski.

[bling.bling]

Napisałem już przecież że w aktualnej rzeczywistości jest raczej mało prawdopodobne.

No to się zgadzamy. Ja innej rzeczywistości od aktualnej nie znam więc scenariusz kłopotów finansowych obiektów sportowych związanych z Euro2012 jest niemal pewny.
Pomimo że jestem sceptyczny co do finansowej stabilności projektu Euro2012 to nie znaczy że nie dostrzegam pozytywnych efektów tej imprezy. Problem z tym że w bilansie zamykającym bardzo trudno zkwantyfikować zyski społeczne -te bardzo trudno przekładają się na gotówkę. A księgowych i bankierów zyski niematerialne jakoś nie wzruszają. Ktoś będzie musiał dołożyć do prywatnego biznesu. Tak się składa że wiem kto...

[Skywalker]

Jesteś kolejną osobą która widzi stadion jako obiekt służący wyłącznie rozgrywkom sportowym. Problem w tym że w Polsce nie było nigdy stadionów klasy elite i obawy Polaków wynikają stąd że myślą że to zwykłe stadiony.

[luidor0]

Według danych spółki PL.2012 (www.2012.org.pl) stadion poznański, pod względem liczby miejsc, będzie drugą co do wielkości polską areną:

Stadion Narodowy w Warszawie
Liczba widzów: 55 000

PGE Arena Gdańsk
Liczba widzów: 42 000

Stadion Miejski w Poznaniu
Liczba widzów: 46 000

Stadion Miejski we Wrocławiu
Liczba widzów: 43 000

A mogło być tak:
Stadion Śląski
Początkowo trybuny stadionu mogły oficjalnie pomieścić 87 000 widzów, jednak regularnie zasiadało na nim od 90 000 do 100 000 kibiców, toteż szybko przylgnęło do niego miano stutysięcznika. Rekord frekwencji – 120 000 osób – padł 18 września 1963, podczas meczu piłkarskiego Pucharu Europy Mistrzów Krajowych Górnik Zabrze – Austria Wiedeń.

Później zmniejszono radykalnie ilość miejsc do 47 202.

Po przebudowie pojemność stadionu zwiększy się z 47 202 widzów do 55.211 miejsc siedzących ulokowanych na dwupiętrowych trybunach. Po modernizacji będzie także 900 miejsc w lożach.