Liczba postów: 642
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
0
myślę, że to bardzo wygodne, powiedzieć, że to geny, ja mam "ładne" geny, jestem cacy, ty masz brzydkie geny jesteś be... tylko w kwestii "czarnych"otóż jeśli ktoś zada sobie trud i poszuka troszkę informacji to łatwo dostrzeże, że najgroźniejszymi przestępcami, mordercami seryjnymi, sadystycznymi pedofilami itp. są biali mężczyźni i to bez dodatkowego chromosomu
mało tego większość z nich miała bardzo religijną matkę, to nie żart...
poszła sobie rzepkę skrobać...
Liczba postów: 7,737
Liczba wątków: 102
Dołączył: 04.2006
Reputacja:
34
Płeć: nie wybrano
Nie możemy jednak zapominać, że genetyka jest tylko składową wypadkowej, która decyduje o tym, jakim człowiekiem w przyszłości będzie klient, który się ledwie urodził. Duży wpływ na człowieka ma środowisko w jakim się otacza. Zarówno w skali mikro (rodzina, najbliżsi znajomi) jak i makro (naród, krąg kulturowy). Na moim obskurwiałym osiedlu mogę zaobserwować jak rośnie kolejne pokolenie prawdziwej patologii. Gówniarze, których pamiętam z podstawówki, dzisiaj włóczą się po dzielnicy naćpani jakimś najgorszym gównem, szukają problemu i powodują, że normalny człowiek czuje się niepewnie jak późnym wieczorem wychodzi z domu. Ale oni mieli wspaniałych "nauczycieli", którzy taką samą postawę prezentowali jak wszyscy byliśmy dziećmi. Stare pokolenie młodzieży z blokowiska już ustępuje miejsca kolejnemu. Stara elita się rozkruszyła, jedni siedzą, inni się kompletnie zżulili, niektórzy już kwiatuszki wąchają. Jednostkom udało się z tego wyjść. Myślę, że tutaj genetyka ma drugorzędne znaczenie i czynnikiem determinującym jest środowisko. I pomimo, że problem jest znany powszechnie (chyba każde średnie i duże miasto w tym kraju ma swoje "zakazane dzielnice") to nie pamiętam żeby kiedykolwiek zostały podjęte odpowiednie kroki, żeby w takie środowiska uderzyć. A tu nie trzeba wiele szukać i przeprowadzać badań, bo wystawiają się jak na patelni.
Temat, który poruszasz faktycznie jest niebezpieczny. Konkretniej, istnieje niebezpieczeństwo manipulacji i nadużyć ze strony rządzących, którzy mieliby w rękach narzędzie prewencyjne oparte o wyniki takich badań. Tematem na odrębną dyskusję jest akceptowalny społecznie poziom inwigilacji obywateli przez państwo. A tu zapewne wiesz, że spotkać się można z opiniami skrajnymi (od Avx'a i s-ki począwszy: "zerowy, państwo nie powinno istnieć", do maniaków inwigilacji rodem z Orwella: "niewinny nie ma nic do ukrycia").
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.2010
Reputacja:
0
Xeno napisał(a):A w jaki sposób miałoby to kogokolwiek piętnować ? Skoro podobne badania są przeprowadzane zaraz po urodzeniu noworodka - grupa krwi, EKG itd. Przykładowo:
-Jeśli pracodawca ma wgląd do twojej teczki i może sobie sprawdzić, że twoje geny predysponują cię do bycia przestępcą, to zatrudnienie raczej ciężko ci będzie znaleźć.
-Jeśli urzędnik w szpitalu sprawdzi sobie, że masz podwyższone ryzyko raka, to cena ubezpieczenia pójdzie w górę.
Liczba postów: 642
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
0
w psychiatrii typuje się inaczej, obecnie wiele jest opinii, że najgroźniejszymi przestępcami są osoby molestowane w dzieciństwie, ale ja mam duże wątpliwości, bo moim skromnym zdaniem wielu przestępców próbuje wzbudzić litość i usprawiedliwić swoje czyny, kiedyś ktoś zrobił sprytne badania, tylko niestety nie pamiętam źródła, gdzie najpierw przeprowadzono ankietę wśród przestępców seksualnych, gdzie zapewniono im całkowitą anonimowość, a potem w tej samej grupie przeprowadzono podobną ankietę tym razem bez zapewnienia anonimowości, i okazało się że w pierwszym badaniu bardzo niewielu twierdziło, że było molestowanych, a w drugiej zdecydowana większość
także wszelkie typowania po jakimś pojedynczym czynniku to jak to mówią o kant dupy potłuc, tak samo podejrzewam z genami, bo dodatkowy chromosom jest tylko częścią człowieka
poszła sobie rzepkę skrobać...
Liczba postów: 14,710
Liczba wątków: 100
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
320
Płeć: mężczyzna
Xeno napisał(a):To nie uprzedzenia a zwyczajne wyniki badań. Tak jak nikt nie bierze inwalidów do gry w kosza czy piłkę nożną tak i społeczeństwo winno rządzić się prawami przydatności. Bez obaw nie jestem za eliminacją ludzi z życia społecznego, po prostu uważam, że każdy ma predyspozycje, które zapisane są w jego genach. Proszę nie zarzucać mi światopoglądu reprezentowanego przez twórców eugeniki, nie do tego zmierzam.
Bynajmniej, nie o to chodziło. Niemożność grania w kosza przez inwalidę tak jak pełnosprawni jest oczywista i ustalana ad casu. Widzisz, że konkretny człowiek jeździ na wózku i stwierdzasz, że nie będzie mógł grać w kosza jak ktoś kto ma dwie sprawne nogi (chociaż w ogóle grać może).
Natomiast opieranie się o wyniki takich badań w zapobieganiu przestępczości jest jak stwierdzenie, że "czarny, to na pewno będzie przestępcą". Nawet nie stwierdzenie "jest przestępcą", ale "będzie przestępcą". Statystycznie gość na motocyklu ma większe szanse zostać "dawcą" niż gość w samochodzie - czy z tego względu profilaktycznie nie zatrudnia się takich ludzi "bo na pewno szybko umrą"?
Takie badania statystyczne dają pole właśnie do takich uprzedzeń - czarny, więc winny. A przekonanie z góry, że ktoś jest winny przestępstwa bo ma ten czy inny kolor skóry, albo ma określone hobby, nie służy prawidłowej pracy organów ścigania.
Nie zarzucam Ci poglądów twórców eugeniki - stwierdzam tylko, że kierowanie się badania statystycznymi w pracy organów ścigania nie byłoby korzystne dla sprawności ich działania.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Liczba postów: 3,576
Liczba wątków: 20
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
12
Płeć: nie wybrano
Jeszcze tylko by brakowało żeby od małego ci mówili ze masz "skłonność do agresji"...
Jakoś czarno mi się widzi wpływ takiej "opinii" na świadomość dziecka.
Jak będziecie komuś kto nie kradnie wmawiać ze jest złodziejem to w końcu może się wkurwić i się nim stanie.
A jak jeszcze komuś byście powiedzieli ze ma kradzież w genach to jeszcze dacie mu "psycho-wymówkę" dla swoich poczynań. (nawet sumienie nie będzie go tak dręczyć, bo przecież "taki jest" i chuj...)
Ale nie generalizujmy, faktycznie niektórzy mogliby starać się nie być agresywnym po to tylko żeby postarać się udowodnić ze takie opinie genetyczne są gówno warte bo zawsze są wyjątki.
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
Liczba postów: 5,461
Liczba wątków: 67
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
0
Co do zapisywania predyspozycji do agresji w teczce to się zgadzam z Socjopatą. Jednak, ze taka zależność jest, nie można negować. Sam znam przypadek adoptowanego chłopaka, którego też adoptowany brat został księdzem, a on sam - największym bandytą w okolicy, karanym parę razy poprawczakiem za pobicia i kradzieże.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.
Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Liczba postów: 11,935
Liczba wątków: 149
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
18
Płeć: nie wybrano
Xeno napisał(a):
Dlaczego odrzucasz możliwość stwierdzenia za pomocą realnego dowodu naukowego [jaki daje genetyka] że ktoś będzie zbrodniarzem lub też, że nie będzie się nadawał do danej rzeczy (?)
Ale przecież takie badania nie mówią ze ktoś w stu procentach będzie bandytą, czy będzie miał problemy z sercem. One jedynie pokażą że ktoś może, ze posiada predyspozycje, a nie że na pewno stanie się taki. Stąd też, nie uważam aby byl to dobry pomysł. Uważam ze to jeden z najgorszych pomysłów jakie mógł zrodzić ludzki umysł i sprzeciwiam się temu otwarcie.
Jeszcze dojdzie do tego ze nam genetycy będą mówili kto może a kto nie płodzić dzieci, bo "badaliśmy pana profil genetyczny i nie jest pan materiałem do rozmnażania". Nazizm z komunizmem razem wzięte to tutaj wydają się być świątyniami wolności przy takiej potworności. Ludzie traktowani jak narzędzia, które bada szajka genetyków, do czego się mogą nadać. To jedna z najgorszych wizji "poprawy świata". Równa się to lewackim pomysłom na implanty, chipy, urzędników dokonujących inspekcji w prywatnych domach itd.
Wiedziałem ze scjentyści zniszczą kiedyś świat i człowieka. Teraz dodatkowo widzę że może się to stać niedługo.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Liczba postów: 5,409
Liczba wątków: 79
Dołączył: 10.2009
Reputacja:
102
Ja sam pracuję na zaszczytne miano "genetyka" i muszę stwierdzić, że wprowadzanie w tej chwili zakazów bądź nakazów dla ludzi o "wadliwych genach", ograniczanie ich wolności z powodu ich rzekomego obciążenia, nie byłoby lepiej uzasadnione niż realizowanie idei eugenicznych. Bo czym jest, tak naprawdę, wiedza jaką posiadamy o wpływie genów na życie organizmów? Można je traktować jako ogólne wskazówki i tak też będą takie dane traktować pewnie korporacje. Co innego prawodawcy - zbyt wielki jest chyba strach przed byciem zaliczonym do tych gorszych w społeczeństwie.
Liczba postów: 11,935
Liczba wątków: 149
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
18
Płeć: nie wybrano
El Commediante napisał(a):JCo innego prawodawcy - zbyt wielki jest chyba strach przed byciem zaliczonym do tych gorszych w społeczeństwie.
Nie o strach chodzi tylko o godność człowieczą. Człowiek godność może czynami podbudować swoimi, bądź utracić. Jego profil genetyczny ma chuj do gadania dopóki sam człowiek nie zadziała. A poprzez takie właśnie działania, poprzez "profilaktyczną" działalność wielu ludzi byłoby traktowanych niczym pariasy nim jeszcze cokolwiek by uczynili.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Liczba postów: 5,508
Liczba wątków: 41
Dołączył: 12.2005
Reputacja:
26
Płeć: mężczyzna
Xeno napisał(a):A w jaki sposób miałoby to kogokolwiek piętnować ? Skoro podobne badania są przeprowadzane zaraz po urodzeniu noworodka - grupa krwi, EKG itd.
Co innego stwierdzić: "będziesz miał problemy z sercem" a co innego: "będziesz bandytą". kkap słusznie zauważył że to przede wszystkim środowisko życia wymusza agresywne zachowania. A co będzie z człowiekiem który wychował się na dobrego człowieka a mimo to ma przyklejone znamię: "potencjalny bandyta"?? Nikt go nie zatrudni, nikt mu nie zaufa i w końcu się stoczy tam gdzie mu "kazano".
EH
Liczba postów: 2,353
Liczba wątków: 13
Dołączył: 05.2005
Reputacja:
27
http://bjs.ojp.usdoj.gov/content/pub/pre...08stpr.cfm
Czarni mężczyźni trafiają do więzień 6,6 raza częściej niż biali. Choć stanowią ledwie 13 procent populacji, jest ich tam więcej niż białych...
Nie ma to wiele wspólnego z dziwnymi układami chromosomów, za to ma wiele wspólnego z dziedziczeniem cech i kulturą.
W każdym kraju ze znaczącymi populacjami białych i czarnych, ci drudzy mają wielokrotnie większy odsetek przestępców niż ci pierwsi.
Nations do not survive by setting examples for others. Nations survive by making examples of others.
Skywalker napisał(a):Co innego stwierdzić: "będziesz miał problemy z sercem" a co innego: "będziesz bandytą". kkap słusznie zauważył że to przede wszystkim środowisko życia wymusza agresywne zachowania. A co będzie z człowiekiem który wychował się na dobrego człowieka a mimo to ma przyklejone znamię: "potencjalny bandyta"?? Nikt go nie zatrudni, nikt mu nie zaufa i w końcu się stoczy tam gdzie mu "kazano".
Oj nie zgodzę się z tym stwierdzeniem. To podobny fakt tyle, że nie wyobrażasz sobie na chwile obecną możliwości jego przyjęcia.
Środowisko nie zawsze wpływa na zachowanie, jak już wspomniałem dzięki takim danym mielibyśmy możliwość lepszej profilaktyki, można by zapobiec wielu tragediom.
Co to znaczy, że nikt go nie zatrudni ? Przecież niemalże wszystkie firmy dla pracowników fizycznych - kopalnie, polimexy-mostostale itp. zatrudniają bardzo chętnie ludzi z wyrokami i odsiadkami. Wiele tych firm ma podpisaną umowę z biurami resocjalizacyjnymi.
Rothein napisał(a):[FONT="]One jedynie pokażą że ktoś może, ze posiada predyspozycje, a nie że na pewno stanie się taki. Stąd też, nie uważam aby byl to dobry pomysł. [/FONT]
Kiedy ktoś Ci powie - "Słuchaj za 2 lata możesz mieć raka prostaty" to co zrobisz? Będziesz się pilnował i kontrole robił u lekarza czy olejesz sprawę ?
Rothein napisał(a):[FONT="]Jeszcze dojdzie do tego ze nam genetycy będą mówili kto może a kto nie płodzić dzieci, bo "badaliśmy pana profil genetyczny i nie jest pan materiałem do rozmnażania[/FONT]
Niestety to już się dzieje. Nie tylko poprzez biura matrymonialne. Popatrz na wszystkie te biura, które oferują kobietom nasienie ściśle wybranego przez nich mężczyzny. Mamy katalogi, w których kobiety mogą zerknąć sobie jakie dany mężczyzna ma wykształcenie, kolor oczu, włosy, czym się zajmuje itd. jak na dobrym portalu towarzyskim. Nie uważam aby było to coś złego.
Rothein napisał(a):[FONT="]Równa się to lewackim pomysłom na implanty, chipy, urzędników dokonujących inspekcji w prywatnych domach itd. [/FONT]
W takim razie Rothein czas uciekać na bezludną wyspę. Rozejrzyj się wokół, we własnym domu, zajrzyj do portfela, co widzisz ? Karty kredytowe, dowód osobisty, prawo jazdy, PESEL, NIP, książeczkę zdrowia itp.
Socjopata1 napisał(a):[FONT="]Niemożność grania w kosza przez inwalidę tak jak pełnosprawni jest oczywista i ustalana ad casu. [/FONT]
A geny kłamią? tak?
kkap napisał(a):[FONT="]Myślę, że tutaj genetyka ma drugorzędne znaczenie i czynnikiem determinującym jest środowisko.[/FONT]
A ja myślę, że to kwestia predyspozycji. Ty mieszkasz na takim osiedlu i co jesteś żulem, stoczyłeś się ? Chyba nie, prawda (?) Więc jakim cudem środowisko nie wpłynęło na Ciebie ? Jesteś zbyt inteligentny w stosunku do Twoich wykolejonych kolegów ? Tak, to chcesz powiedzieć ? Zatem skąd ta inteligencja ? Nauczyłeś się jej czy może odziedziczyłeś po inteligentnych i rozsądnych rodzicach (?)
pzdr
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.2010
Reputacja:
0
Xeno napisał(a):Co to znaczy, że nikt go nie zatrudni ? Przecież niemalże wszystkie firmy dla pracowników fizycznych - kopalnie, polimexy-mostostale itp. zatrudniają bardzo chętnie ludzi z wyrokami i odsiadkami. Wiele tych firm ma podpisaną umowę z biurami resocjalizacyjnymi. Każdy przecież marzy o takiej właśnie pracy, prawda?
kartacz napisał(a):Każdy przecież marzy o takiej właśnie pracy, prawda?
Zarobki tzw. fizoli (fizycznych) nie są takie złe. Przedział między 3000-6500zł, kto tu tyle zarabia ? Poza pilastrem rzecz jasna
Liczba postów: 11,935
Liczba wątków: 149
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
18
Płeć: nie wybrano
Xeno napisał(a):W takim razie Rothein czas uciekać na bezludną wyspę. Rozejrzyj się wokół, we własnym domu, zajrzyj do portfela, co widzisz ? Karty kredytowe, dowód osobisty, prawo jazdy, PESEL, NIP, książeczkę zdrowia itp.
Cóż, co racja to racja. Moloch rośnie a drony klaskają uszami. Nic tylko zacisnąć zęby i na wzór jungerowskiego anarchy czekać. I pilnować wiedzy. I czekać. Czekać aż ten domek z plugastwa i kału rozpadnie się w pizdu jak mityczna wieża Babel.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Liczba postów: 5,508
Liczba wątków: 41
Dołączył: 12.2005
Reputacja:
26
Płeć: mężczyzna
Xeno napisał(a):Co to znaczy, że nikt go nie zatrudni ? Przecież niemalże wszystkie firmy dla pracowników fizycznych - kopalnie, polimexy-mostostale itp. zatrudniają bardzo chętnie ludzi z wyrokami i odsiadkami. Wiele tych firm ma podpisaną umowę z biurami resocjalizacyjnymi.
Ale tu mówisz o przestępcach a ja mówię o ludziach którym przyklejono łatkę przestępcy zaraz po urodzinach. Za geny. Mówimy o zupełnie innych ludziach a dokładnie takim samym traktowaniu.
EH
Liczba postów: 642
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
0
Xeno, łysy facet zamordował dziewczynę, ot tak sobie, zbrodnia przerażająca, ale czy z tego powodu zamkniesz do więzienia wszystkich łysych?8O
i nie wal tyle głową w ścianę, bo ci myślenie od tego szwankuje...
poszła sobie rzepkę skrobać...
|