[Nonkonformista]

Z tym South African to chyba coś nie tak jest

Dlaczego?

[Palmer]

Bo bioła a nie corna.

[Skywalker]

Bo bioła a nie corna.

Południowoafrykańczycy (Afrykanerzy) są przecież biali. Gdyby w podpisie było "Zulu" to wtedy mielibyśmy twarz murzynki. Ale to już inna ludność tego kraju. Na zdjęciach są twarze nacji a nie obywatelek państw.

[Nonkonformista]

Południowoafrykańczycy (Afrykanerzy) są przecież biali. Gdyby w podpisie było "Zulu" to wtedy mielibyśmy twarz murzynki. Ale to już inna ludność tego kraju. Na zdjęciach są twarze nacji a nie obywatelek państw.

Ale przecież Zulu jest obywatelką RPA, czy coś-em pochachmęcił?

[Skywalker]

Ale przecież Zulu jest obywatelką RPA, czy coś-em pochachmęcił?

Owszem, jest. Ale trzeba też umieć czytać ze zrozumieniem

[Palmer]

Powinna być nazwana Afrykanerką (Afrikaner), a nie South African, bo uśredniona mieszkanka RPA byłaby na pewno bardziej corna, niźli bioła.

[Grim]

Się jakimiś afrykanerkami z RPA zajmują, a tu blisko ładne Czeszki, Słowianki, Szwedki, Polki Na dokładkę Słowenki, Ukrainki, Rosjanki...się człowiek rozmarzył

[Nonkonformista]

Owszem, jest. Ale trzeba też umieć czytać ze zrozumieniem

Czasem mi się zdarza nie rozumieć. Dokładniej przeczytałem twój poprzedni post i teraz już bym tak nie napisał, ale przynajmniej licznik mi się trochę nabije. . Dobre i to!

[exodim]

Się jakimiś afrykanerkami z RPA zajmują, a tu blisko ładne Czeszki, Słowianki, Szwedki, Polki Na dokładkę Słowenki, Ukrainki, Rosjanki...się człowiek rozmarzył

Kurde nie wiem, te uśrednione mi się nie podobają. Fajne te co Skywalker zamieścił przed tym zbiorowym zdjęciem.

[Głupi Jaś]

E tam, szeroko znanych. Chyba z tego, że lepili garnki...
Podaj choć jedno imię władcy któregoś z plemion.

Po śmierci Atylli jego straż przyboczna urządziła strawę. zatem byli to Słowianie. Stąd Atylla był wodzem (co najmniej w pewnym sensie) Słowian, znanym nie tylko z tego, że lepił garnki. Szczerze? O jego hobby garncarskim słyszę po raz pierwszy.

[Seth]

Te uśrednione babki to jakiś humburg. Niemka nie jest brzydka i nie ma wąsów! To samo z Szwedką (prócz wąsów). Angliczka nie ma czerwonych od przepicia, spasionych policzków a Włoszka gęby rozdartej do krzyku. Krzyku do drugiej Włoszki stojącej 30 metrów dalej. Obyczaj zakazuje im podejść do siebie i normalnie rozmawiać, musza krzyczeń do siebie z odległości.
Eh, jak ja znienawidziłem Włochów w liceum.

[adi.]

uśredniona niemka ma oczy kaczyńskiego :p

[Dreilinden]

Polka wygląda, jak gdyby ją wyjęli z salonu fryzjerskiego z lat osiemdziesiątych.

Takie zabawy graficzne nie mają żadnej wartości naukowej czy też porównawczej. Takie wyciąganie średniej z twarzy nie dostarcza nam żadnych nowych informacji a może być mylące. Nie jest napisane z jakiej próby wyciągnięto te średnie, a uśrednianie 500 milionów Chinek zakrawa na absurd.

[Seth]

Polka wygląda, jak gdyby ją wyjęli z salonu fryzjerskiego z lat osiemdziesiątych.

Takie zabawy graficzne nie mają żadnej wartości naukowej czy też porównawczej. Takie wyciąganie średniej z twarzy nie dostarcza nam żadnych nowych informacji a może być mylące. Nie jest napisane z jakiej próby wyciągnięto te średnie, a uśrednianie 500 milionów Chinek zakrawa na absurd.

Ano. Uśredniać mogliby ale już określone kategorie genetyczne, tak by uwidaczniać ekspresję fenetyczną konkretnych haplogrup. Wtedy można by spekulowac o miarodajnych wynikach.

[Palmer]

Prawda.
Moja żona nijak nie przypomina uśrednionej Polki. Najbardziej Birmankę. :*

A jest czyściutką szlachcianką ze wschodniego Mazowsza.

[exodim]

Polka wygląda, jak gdyby ją wyjęli z salonu fryzjerskiego z lat osiemdziesiątych.

Takie zabawy graficzne nie mają żadnej wartości naukowej czy też porównawczej. Takie wyciąganie średniej z twarzy nie dostarcza nam żadnych nowych informacji a może być mylące. Nie jest napisane z jakiej próby wyciągnięto te średnie, a uśrednianie 500 milionów Chinek zakrawa na absurd.

Jakie 500 milionów? Tam wzięli próbę z wolnodostępnych rekordów w sieci, więc pewnie z 5000-10000 zdjęć.

A teraz łatwiej takie coś zrobić, bo jest facebook.

btw. takie coś jak najbardziej ma wartość, jeśli nie naukową, to przynajmniej przyda się antropologom.

[Dreilinden]

Ano. Uśredniać mogliby ale już określone kategorie genetyczne, tak by uwidaczniać ekspresję fenetyczną konkretnych haplogrup. Wtedy można by spekulowac o miarodajnych wynikach.

Nawet nie do końca, bo nie ma określonej haplogrupy Polaka czy Szweda. Można konstruować modele, badać częstości występowania, ale nie da nam to konkretnych możliwości wyróżniania jakiegoś narodu na podstawie danych genetycznych.

btw. takie coś jak najbardziej ma wartość, jeśli nie naukową, to przynajmniej przyda się antropologom.

Ale w jaki sposób - czego można dowieść tą metodą?

[Seth]

Nawet nie do końca, bo nie ma określonej haplogrupy Polaka czy Szweda. Można konstruować modele, badać częstości występowania, ale nie da nam to konkretnych możliwości wyróżniania jakiegoś narodu na podstawie danych genetycznych.

Dokładnie to mam na myśli. Częstotliwość występowania określonych haplogrup w konkretnych grupach etnicznych i ewentualny wpływ ich na fenotyp. Najlepiej w odniesieniu do migracji i wędrówek ludów, które do ukształtowania konkretnych mieszanek doprowadziły.

[Skywalker]

Ale w jaki sposób - czego można dowieść tą metodą?

Nie można zapomniać w każdej społeczności są fizyczne cechy twarzy czy budowy ciała które powtarzają się relatywnie częściej niż w innych rejonach. Porównaj sobie "średnią" Polkę i Walijkę. Zwróć uwagę na kształt żuchwy i oczu. Polki mają raczej zaookrąglone twarze i mniejsze kości żuchwy. Rysy twarzy kobiet anglossaskich są mocno zarysowane i nieco bardziej... męskie, jeśli tak to można ująć. To wynika również z moich własnych obserwacji a te obrazki tylko to potwierdzają. Zestawienie te ma więc pewną wartość naukową, ale miałoby większą gdyby brano pod uwagę jeszcze bardziej zawężone regiony (Np. Mazowsze, Morawy, Bawaria).

[Dreilinden]

Ale czy po wyglądzie da się odróżnić Walijkę od Polki? Być może da się to zrobić w stosunku do Polki i Afrykanki, ale to samo mógłbym zrobić bez tych zdjęć. Poza tym w ogóle nie wiem jak to zdjęcie zostało zrobione.

Nie spieram się o to, że różne narodowości mają różny rozkład cech, tylko o to, że takie ciekawostki nie mogą służyć jako poważny materiał do rozważań na ten temat.