To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Skręcone pnie drzew - c.d.
#1
Pamiętacie jeszcze ten wątek sprzed BIG AWARIA.
Chodziło o skręcone pnie niektórych drzew.
Problem został brawurowo rozwiązany przez uczestnika forum (niestety nie pamiętam nicka).
Okazało się, że jest to wada drewna - skręt włókien o podłożu genetycznym lub środowiskowym.
Ale pozostała sprawa kierunku tego skrętu. Tego literatura nie wyjaśnia.
Z moich obserwacji wynikało, że skręt jest zawsze przeciwny do ruchu słońca.
Ale ostatnio na jednym ze spacerów znalazłem drzewo, które o dziwo jest skręcone zgodnie z ruchem słońca.
Może to jakiś jednorazowy wybryk.
Mam prośbę - jeżeli macie oczywiście ochotę - to w czasie spacerów poszukajcie takich okazów. Zrobimy coś dla sportu.
Może dostaniemy za to Nobla, albo chociaż Antynobla.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#2
Sofejcz,

czy omawiane zjawisko nie ma związku z tak zwanym efektem Coriolisa?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Coriolisa
Odpowiedz
#3
Ten argument był wymieniany, ale nie ma jak tego sprawdzić.
Trzeba by znaleźć jakiegoś ateistę-spacerowicza na południowej półkuli.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#4
Pień może ulec skręceniu w wyniku wady genetycznej lub choroby drzewa, która spowoduje spłaszczenie (do kształtu elipsy) włókien wchodzących w strukturę drewna - zupełnie jak z kręconymi włosami - rurkowate są proste, eliptyczne (jak u czarnoskórych, lub łonowe) są kręcone. Kierunek wygięcia może być podyktowany rodzajem wady. Jeśli skręcona jest tylko cześć drzewa, np tylko pień - to wskazuje to na chorobę, jeśli natomiast skręcone jest ono całe, to raczej geny.

Siła Coriolisa ma na pewno niewielki wpływ na drzewa, jednak działa ona jednostajnie naciskając na wszystkie pnie w kierunku zachodnim i generalnie siła ta odnosi się głównie do ciał w ruchu. Nie spowodowała by więc skręcenia drzewa a jego wygięcie.

To tak po mojemu.
Racja nie jest ani moja ani twoja. Racja leży tam gdzie leży i z reguły nijak się nie ma do toczonego sporu.
Odpowiedz
#5
exeter napisał(a):Sofejcz,

czy omawiane zjawisko nie ma związku z tak zwanym efektem Coriolisa?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Coriolisa

Wątpliwe, za słaba siła. Siła Coriolisa nie ma np. wbrew powszechnemu mitowi wpływu na kierunek wirowania wody w umywalce. Trzeba by jednak faktycznie sprawdzić. Jutro idę do pracy, to obejrzę takie śmieszne drzewo owinięte wokół latarni.
<dl><dd>На границе тучи ходят хмуро</dd><dd>Край суровый тишиной объят</dd><dd>У высоких берегов Амура</dd><dd>Часовые Родины стоят</dd></dl>
Odpowiedz
#6
Przychylam się do odpowiedzi albatrosa. Powiem więcej: jak już sam autor wspomniał, taki temat już był i właśnie odpowiedzią była jakaś choroba/mutacja.

Coriolis odpada i to odpada z kretesem.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz
#7
Wierzba mandżurska - zakręcone drzewo.

[Obrazek: 504fe7182ce16b9f.jpg][Obrazek: 463d493ec3c57130.jpg]

[Obrazek: 487dcb02afe3cba7med.jpg]


http://pl.wikipedia.org/wiki/Wierzba_mand%C5%BCurska
Racja nie jest ani moja ani twoja. Racja leży tam gdzie leży i z reguły nijak się nie ma do toczonego sporu.
Odpowiedz
#8
[Obrazek: a231a36a40fd2bddgen.jpg]
Moja mała galeria znalezionych okazów.
Tylko jeden (w czerwonej ramce) wykazuje lekki lewoskręt.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#9
Wierzba mandżurska dowodzi, że mutacja na pewno znajduje się wśród przyczyn. Ciekawi mnie jednak, do czego jej się to przydało, że mutacja utrwaliła się w populacji. Gdyby było to korzystne dla innych drzew, zapewne częściej by się utrwalała, skoro to takie powszechne zjawisko. Widać, że wierzba mandżurska ma niskie pnie. To wydaje mi się zrozumiałe, bo skręcone może mieć większą wytrzymałość na siły działające poprzecznie, a mniejszą na działające w pionie (no to chyba sam sobie odpowiedziałem).

Co do kierunku, to jeśli niektóre fragmenty kodu są bardziej podatne na mutacje (nie znam się na tyle, aby mieć pewność), może w tym tkwi jakieś wyjaśnienie?
Non ridere, non lugere, neque detestari, sed intelligere.
Odpowiedz
#10
Co ja tu widzę!

Przede wszystkim - nie wada genetyczna.
Zdolność do tworzenia włóknistości to cecha, a nie wada.

Wymienia się kilka rodzajów włóknistości, w tym spiralna - tą najłatwiej zauważyć bo często jest odzwierciedlona w układzie pęknięć kory, falista i zapleciona, ale wyróżniają jeszcze kilka "mniejszych" typów.

Niektórzy traktują włóknistość zaplecioną jako "podtyp" spiralnej, co moim zdaniem nie jest trafne - związane są z diametralnie innymi gatunkami i środowiskiem.

Po drugie - drewno ma gorsze własności "stolarskie", ale dla drzewa to cecha korzystna.

Po trzecie - istnieje genetyczny potencjał tworzenia określonego typu włóknistości, ale na jego realizację niebagatelny wpływ ma środowisko, np. włóknistość spiralna tworzy się w raczej nieprzyjemnych warunkach, głównie mechanicznych, czyli np. przy "targających" drzewo wiatrach. I odwrotnie - zapleciona raczej tworzy się w drzewach rosnących w gęstym zadrzewieniu, czyli bez wiatru.

Istnieje kilka przyczyn, dla których włóknistość spiralna jest korzystna - zwiększa wytrzymałość mechaniczną pnia (co nie przekłada się na własności mechaniczne deski) i poprawia bezpieczeństwo transportu wody.

No i ostatnie:
tak, opisywano zależność kierunku włóknistości spiralnej z półkulą. Wyróżnia się tym R / L - R oznacza, że włókna biegną w prawo, wyobrażam to sobie zawsze tak: stoję przed pniem, podnoszę prawą rękę w górę, tak biegną włókna. Mówimy też na to Z. L - lewo, inaczej S. (kierunek środkowej kreski pokazuje kierunek włókien)

Wyróżnia się często przejście z R do L - nazywa się to R/L.
Okazuje się, że drzewa rosnące na naszej półkuli mają raczej Z, ale już na półkuli południowej - S. Możliwe, że odgrywają tu rolę siły Coriolisa. Nie jest to cecha wynikająca z adaptacji osobniczej, a raczej wynik selekcji - bowiem typ Z/S (R/L) wydaje się być genetycznie określony.

Chętnych zapraszam do kontaktu lub kontynuowania wątku, jako że morfogeneza drzew to moja specjalność, mam nadzieję zapewnić trochę danych.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości