piotr35 napisał(a):Jakieś liczby, przykłady, badania, statystyki, cokolwiek ?
Wpierw udowodnij mi cwaniaku statystykami i liczbami, nie bełkotem poprawnie politycznych humanistów, jaki to straszny wpływ na psychikę dziecka ma stosowanie klapsów.
Moje własne obserwacje, utwierdzają mnie w powyższym. Prawie wszyscy gnojkowaci ludzie jakich znam, to produkt bestresowego wychowania. Zwykle gnojkowatość jest wprost proporcjonalna do tego jak bardzo rodzice sobie to bezstresowe wychowanie brali do serca.
piotr35 napisał(a):Faktycznie nie ma, nawet samobójstwo nie jest karalne prawem.
To byś też powiedział, takiemu człowiekowi?
piotr35 napisał(a):Tak, tyle ze bez bicia, czyli przemocy fizycznej karanej prawnie.
Państwo nie ma żadnego prawa, najmniejszego prawa ingerować w to jak rodzic wychowuje swoje dziecko, dopóki ten rodzin dziecka nie katuje psychicznie lub fizycznie. Zlanie tyłka pasem czy klaps w definicji katowania się nie mieszczą. To, iż tak sobie uroi chorobliwie nadwrażliwy teoretyk nikomu nie daje prawa, do narzucenia tych rojeń wszystkim. Niech sobie wierzy w to jak chce, ale jak to ujął sielakos, ja tej religii nie wyznaje. Jak ktoś bedzie mi chciał tą religię narzucić siłą, zrobię mu krzywdę.
Dalej nie odniosłeś się więcej niż do połowy, tego co napisałem. Dalej nie podałeś konkretnych przykładów, tam gdzie prosiłem. Tylko w kółko ten lewacki bełkot i rajcowanie się że państwo zaczęło zachowywać się jak szaleniec. W każdej dyskusji tak wybiórczo wybierasz sobie, co Ci pasuje?