Cytat:taak? a kto podawał przykłady drącego się dziecka w sklepie, wyrywającego się pod samochód czy próbującego chwycić gorący garnek? Przecież nastolatek tego nie robi -.-Dzieci są różne
Serio widziałem się drących w sklepie 10 latków
a to już wiek w którym już chyba dziecko rozumuje przyczynowo skutkowo i można mu ustalić pewne zasady i kary.
Znam osoby które dostawały lanie (chyba trudno mi znać kogoś kto w młodości lania nie dostałe, ale do mniejszych miast chyba postęp dochodzi później), wyrosły na miłych ludzi, szacunku do rodziców nie straciły. I poziom agresji u tych ludzi był różny, byli i pacyfiści i tacy co jak to niektórzy chłopcy lubili bójki. Co tylko utwierdza mnie w przekonaniu że agresywnosć to bardziej sprawa genów niż tego czy ktoś miał lanie czy nie.
Cytat:Z dorosłymi też tak postępujesz?Dorosły nie jest kimś kogo mam wychować, nie jest pod moją opieką i tak jak karania bardzo małych dzieci, tak karanie kogoś powyżej pewnego wieku już praktycznie nie ma sensu.
Bo tutaj już przyzwyczajeń się nie zmieni zbyt łatwo. Więc porównanie dzieci do dorosłych jest bezsensu, dzieci to nie są mali dorośli. Dzieci to dzieci, każdy inny i nie dorośli.
O i są osoby które dały by lanie innemu dorosłemu np za to że bije kobietę, więc to nic nadzwyczajnego.
Natomiast państwo np przecież stosuje kary cielesne wobec dorosłych, np gumowe kule, pałki wobec demonstrantów itp
Więc skoro niektórzy dorośli mają mandat wobec używania kar cielesnych wobec innych dorosłych których nawet nie znają, to dlaczego rodzice które znają swoje dzieci. I którzy to dorośli pewnie tylko powielają metody wychowawcze którymi zostali wychowani. A skoro dorośli i założyli rodziny to chyba te metody nie są takie złe.
Oczywiście co innego patologiczne bicie dzieci, ale czemu urzędnik który nie zna osobowości, charakteru dziecka ma decydować o odpowiednim sposobie wychowania.
Ktoś miał szczęście i akurat nie spotkał się z sytuacją w której lanie było koniecznie? Świetne, ale serio dzieci i sytuacje są różne.
Cytat:Ja jestem za wieloletnim więzieniem dla dorosłych za znęcanie się nad zwierzętami, w przypadku nastolatków - poprawczak. I tyle, żadnych kompromisów.Dla 12 latka?
Widzisz ja myślę że wystarczy lanie często, tańsze od poprawczaka i mniej osób cierpi, bo nie zabiera się rodzicom dzieci.
A w poprawczaku pewnie będzie miał gorzej
NOWOŚĆ https://www.facebook.com/LibDlaBeki
https://www.facebook.com/pages/yrizona/216725945004366
Zapraszam na FORUM ,JEŚLI KTOŚ CHCE POGADAĆ O NTI
http://yrizona.freeforums.org/post5833.html#p5833
https://www.facebook.com/pages/yrizona/216725945004366
Zapraszam na FORUM ,JEŚLI KTOŚ CHCE POGADAĆ O NTI
http://yrizona.freeforums.org/post5833.html#p5833