Troszeczkę zbaczając z tematu bicia dzieci, mam jednak materiał mówiący właśnie o zakazie wychowywania... z innych nieco przyczyn.
http://opole.gazeta.pl/opole/1,35114,127...i_nie.html
Zaczynają się u nas zadomawiać zwyczaje dotychczas znane głównie z niektórych krajów Skandynawskich.
Dziecko zostało odebrane matce dlatego, że jest niepełnosprawna (ojciec jest w pełni sprawny i opiekuje się żoną), a sama rodzina ma... nieodpowiednie warunki materialne.
No i teraz powstaje pytanie: czy z takich przyczyn państwo powinno móc odbierać ludziom dzieci? Czy z powodu braku samochodu (są inne środki transportu niż samochód...) można rodzicom odebrać ich potomka?
Mamy tutaj typowy przykład odebrania dziecka "prewencyjnie". Żadna krzywda się mu nie stała, ale na wszelki wypadek rodzice zostali pozbawieni prawa do opieki nad córką.
Bardzo chciałbym poznać waszą opinię w tej sprawie. Ja sam, jak można się domyślić po tonie wypowiedzi, jestem tą sprawą nieco zdegustowany.
http://opole.gazeta.pl/opole/1,35114,127...i_nie.html
Zaczynają się u nas zadomawiać zwyczaje dotychczas znane głównie z niektórych krajów Skandynawskich.
Dziecko zostało odebrane matce dlatego, że jest niepełnosprawna (ojciec jest w pełni sprawny i opiekuje się żoną), a sama rodzina ma... nieodpowiednie warunki materialne.
No i teraz powstaje pytanie: czy z takich przyczyn państwo powinno móc odbierać ludziom dzieci? Czy z powodu braku samochodu (są inne środki transportu niż samochód...) można rodzicom odebrać ich potomka?
Mamy tutaj typowy przykład odebrania dziecka "prewencyjnie". Żadna krzywda się mu nie stała, ale na wszelki wypadek rodzice zostali pozbawieni prawa do opieki nad córką.
Bardzo chciałbym poznać waszą opinię w tej sprawie. Ja sam, jak można się domyślić po tonie wypowiedzi, jestem tą sprawą nieco zdegustowany.
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."