To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: Czy ateizm wynika z humanizmu?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Tak
11.11%
2 11.11%
Nie
16.67%
3 16.67%
Niekoniecznie
72.22%
13 72.22%
Nie wiem
0%
0 0%
Razem 18 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy ateizm wynika z humanizmu?
#1
Co o tym sądzicie?
Ja chwilowo wstrzymuje się od wyrażenia zdania i głosu Uśmiech
"Hope can drown lost in thunderous sound
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."


EH
Odpowiedz
#2
Wiesz co? Zależy jak się pojmuje humanizm. Boże, mózg mi się lansuje o tej porze.

Jeżeli przyjmiemy, że ateistą jest każdy noworodek, to humanizm nie wchodzi tu w grę, bo wówczas ateizm jest naturalny - nie wynika z niczego. Jest od tak. (chociaż można iść dalej - skoro jest od tak, to oznacza, że jest ludzki, a ludzki to znaczy humanistyczny)

Jeżeli zaś wchodzimy w sferę sporów z teistami, czyli odrzucenie katolicyzmu i coming out ateisty, to wówczas wynika on z humanizmu. Nawet jeżeli wynika z buntu, to bunt jest właśnie czystym przejawem humanizmu.

Nie wiem, czy jasno się wyraziłem... chyba spać czas.
Odpowiedz
#3
masz na myśli humanizm personalistyczny czy socjalistyczny???

drogi secie!
od jakiegoś czasy zaludniasz to forum ankietami w stylu:
co biega szybciej pies czy człowiek?
więc takie na które odpowiedzieć się nie da bez uprzedniej precyzacji o jakiego typu wiadomość ci chodzi.
jak widzę bierze to z operowania w nich pojęciami notorycznie wieloznacznymi takimi jak: ateizm, wiara, racjonalizm, humanizm czy nawet satanizm. pojęcia te są jak takie kłębki znaczeniowe z wieloma przenikającymi się nicimi i nawet nie wiadomo czy mają jakiś rdzeń do którego można by dojść a któryby nie był trywialny (jak że ateizm to niewiara w boga).

Odpowiedz
#4
Jesli humanizm rozumiemy jako rozumienie człowiek. To znaczy, że trzeba go poznac w pełni bez odzierania z emocji, dlatego trzeba uzględnić wiele aspektów, podkreslam nie tylko materialistycznych.
Odpowiedz
#5
Dałem NIEKONIECZNIE, ale tak prawdę mówiąć to nie wiem co odpowiedzieć bo to zależy od tego czym nazwiemy humanizm.

[Obrazek: Banner-the-skywalker-family-10169607-600-120.jpg]

EH
Odpowiedz
#6
Racjonalista napisał(a):Dałem NIEKONIECZNIE, ale tak prawdę mówiąć to nie wiem co odpowiedzieć bo to zależy od tego czym nazwiemy humanizm.

Wybrałem to samo i zgadzam się z Racjonalistą w 100% : Uśmiech
Odpowiedz
#7
Widze, że dyskusja utkneła w martwym punkcie.
Odpowiedz
#8
Wszystko zależy od zdefiniowania pojęcia humanizmu. Jeśli przyjąć za obowiązującą definicję ze „Słownika języka polskiego”, która mówi, że to:
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=19244 napisał(a):postawa intelektualna i moralna wyrażająca się w uznawaniu człowieka za najwyższą wartość moralną i źródło wszelkich innych wartości.
to wówczas ateizm może, (choć nie musi) wynikać z humanizmu, bo człowiek, który uznaje sam siebie za najwyższą wartość moralną niekoniecznie potrzebuje idei Boga i - jak sądzę - może się bez niej obyć.
Odpowiedz
#9
Zaznaczyłem "niekoniecznie". W większości przypadków ateizm wynika z zainsteresowania się naukami ścisłymi, chęci poznawawania świata, z ciekawości wszystkiego co nas otacza. Taki człowiek zaczyna czytać dużo książek naukowych, analizować wiele spraw i dochodzi wówczas do wniosku, że religie świata nie mają sensu, że są nielogicznie.

Jeżeli człowiek nie boi się zadawać trudnych pytań i ma trochę oleju w głowie, to odrzuci religię prędziej czy później. Z humanizmem ma to mało wspólnego.
Odpowiedz
#10
SOLTYS-> Masz dość okrojoną definicję humanizmu. Humanizm jest wszędzie - także w Kościele. Bóg jest humanistą.

Podobno. Uśmiech
Odpowiedz
#11
Bóg humanistą? Chyba egoistą - od kiedy on uznaje człowieka za wartość najwyższą? To tak jakby ludzie mieli za bogów roboty. Dla boga człowiek jest istotą niższego rzędu.
pieprzona_lumpenliberałka (dawniej Maria z Magdali)
***
Jak to możliwe, że tak wielu ludzi skłonnych jest uwierzyć w istnienie głównego bohatera pewnej bardzo starej, wielotomowej sagi, podczas gdy inne opowieści (czasem równie stare) uznają za mitologię lub literaturę fantastyczną i - jedynie jako zwykli ich miłośnicy - poszukują tylko jego odzwierciedlenia w rzeczywistości?
Odpowiedz
#12
Ależ egoizm także jest humanistyczny. I nie ma w nim nic złego.
Odpowiedz
#13
Czy ateizm może wynikac z humanizmu? Może, ale nie musi. Nietzsche był ateistą, jednak trudno go nazwac humanista. Częściej humanizm jest dopełnieniem ateizmu.

SOLTYS napisał(a):W większości przypadków ateizm wynika z zainsteresowania się naukami ścisłymi, chęci poznawawania świata, z ciekawości wszystkiego co nas otacza.

Zgadzam sie, choć są tacy ludzie, którzy widząc ogrom śmierci i cierpienia zastanawiają się jaki Bóg mógł do tego dopuścić, i stwierdzają że żaden. Bo Go nie ma.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
#14
A Dictionary of Philospohy napisał(a):Humanism. A term that has been given a wide variety of often very vague meanings, two being more important than the rest. 1. The intellectual movement that characterized the culture of Renaissance Furope. Renaissance students of the literature of classical Greece and Rome — especially Greece — were called humanists. Such students were optimistic about human possibilities, attended enthusiastically to human achievements, and eschewed refined enquiries into theological niceties. However, in this sense, humanism was perfectly consistent with belief in God and a particular Christian and even Roman Catholic devotion, as, for instance, in Erasmus. 2. In this century the label has been appropriated by those who reject all religious beliefs, insisting that we should be exclusively concerned with human welfare in this, allegedly, the only world.
Pociągają mnie nie te rzeczy, co trzeba: lubię pić, jestem leniwy, nie mam boga, polityki, idei ani zasad. Jestem mocno osadzony w nicości, w swego rodzaju niebycie, i akceptuję to w pełni - Bukowski

- Panie Trout - spytała - czy jeśli wygram, będę mogła zabrać też siostrę?
- Gówno - odpowiedział Kilgore Trout - Myślisz, że pieniądze rosną na drzewach? - Vonnegut
Odpowiedz
#15
Mogę się zgodzić,że ateizm wynika z racjonalizmu,czy też
instrumentalizmu,ale nie z humanizmu.Co nie wyklucza,że większość
ateistów deklarować się będzie humanistami,podobnie jak ogół
wierzących.Uznać zatem należy,że nie ma korelacji między
humanizmem,a wiarą,bądź jej brakiem.Są to terminy
względem siebie neutralne.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz
#16
Cytat:2. In this century the label has been appropriated by those who reject all religious beliefs, insisting that we should be exclusively concerned with human welfare in this, allegedly, the only world.
I dlatego Kościół jest tak sceptyczny wobec humanizmu i nauk.
Odpowiedz
#17
Ostatnio rozmawiałem z jednym księdzem jak wspomniałem o humanizmie to on stwierdził, że nie będzie rozmawiał o masonerii. Kościół boi się humanizmu, ponieważ dla nich humanizm=masoneria.
Odpowiedz
#18
Właśnie. Negują tym samym cały charakter Bibli i postać Boga. Nie wspominając już o antropomorfizacji.
Odpowiedz
#19
Wydaje mi się, że jest to naturalne dla katolików, gdyż nie są oni stabilni w swych poglądach.
Odpowiedz
#20
XXy napisał(a):od jakiegoś czasy zaludniasz to forum ankietami w stylu:
co biega szybciej pies czy człowiek?

Ciekawe :lol2:

XXy napisał(a):masz na myśli humanizm personalistyczny czy socjalistyczny???

Mam na myśli humanizm, jako antropocentryzm, jako głebokie zainteresowanie sprawami człowieka i uznaniem ich wraz z ludzką osobą za sobro najwyższe. Humanizm rozumiem jako ulokowanie człowieka w Wszechświecie jako najważniejszej istoty, jako oddanie ludzkiej doczesności pełni praw, jako pochwalę kultury, nauki i hedeonizmu. Humanizm to postawa człowieka, pragnącego w pełni rozwijać swe człowieczeństwo.
Tak rozumiem humanizm. Która to kategoria XXy uznaj sam.

W związku z tym iż człowiek sam w sobie stanowi wartośc najwyższą gwałtem staje się umieszczanie bytu pozaludzkiego na pierwszym miejscu spośród wartości. W religii wierze w człowieka przeciwstawia się wiarę w Boga, z którego czyni się absolutny punkt odniesienia. Zamiast pełnej optymizmu wiary w możliwości człowieka pojawia się tam przeczucie o jego nieuchronnym upadku, o słabosci i zepsuciu, które sprawia, że człowiek bez absolutu ulegnie destrukcji.

Humanizm stawia na czele doczesność, codzienne radości i troski, wychwala uroki i przyjemności życia, stanowi podstawę hedeonizmu. Religia odrywa nas od codzienności i zwraca ku iluzjom swiata duchowego, potepia codzienność, przyjemność i spełnienie, nakazując pokutę, ascezę, wstrzemięźliwość, to co piękne i przyjemne nazywa grzesznym, złym. Religia zatem odrywa człowieka od całego jego dobra na Ziemi, odrywa go od człowieczeństwa, skazuje na jałowość.

Ateizm przekierowuje odpowiedzialność, uwagę i nadzieje z Boga na człowieka. Ateizm odrywa od iluzji duchowych i stawia na twardej ziemii dnia dzisiejszego. Ateizm pozwala nam w pełni dostrzec wartość i piekno uciech cielesnych i możliwości twórczych człowieka. Ateizm pozwala nam zauważyć pierwiastek boskosci nie w niebiosach, lecz w nas samych. Dlatego też uważam, że wynika on z humanizmu. A może i wręcz przeciwnie.

Pozdrawiam!
"Hope can drown lost in thunderous sound
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."


EH
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości