Cytat:nie spodobały im się cięcia przywilejów.
I dlatego ludzie świętują po jej śmierci, bo obcięła im przywileje. Seems legit.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Nasze pożegnania
|
08.04.2013, 18:02
Cytat:nie spodobały im się cięcia przywilejów. I dlatego ludzie świętują po jej śmierci, bo obcięła im przywileje. Seems legit.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
08.04.2013, 18:18
świętuje partia pracy, jej naturalny wróg.
No i kibole, którym skopała dupska.
Największy polski ateista. 110 kilo wagi.
konkluzja, po pewnej rozmowie - by pobić posąg ze Świebodzina, należy wybudować 34-metrową Sashę Grey, miażdzącą obcasem głowę biskupa. Przerobienie wyspy Niue na raj podatkowy i BDSM-land też w planach. "Zadbałem o o tę ponurą reputację, by odstraszyć podstępne zło, które dręczy nasz przeklęty kraj. Wiesz o czym mówię? o podatkach." Harry Potter niesie lepsze przesłanie niż biblia.
08.04.2013, 18:19
kolawiec napisał(a):Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć, dlaczego tak dużo osób nie znosiło M. Thatcher? Bo odcięła bandę nierobów od państwowego koryta i jako jeden z nielicznych polityków powiedziała prawdę - że nie ma czegoś takiego jak "pieniądze publiczne"? Powody są proste: była bezwzględna dla roszczeniowców, którzy niestety stanowią sporą część każdego społeczeństwa (również brytyjskiego), była eurosceptykiem. Nie znosiła też komunistów i wszelkiej maści marksistów, których nazywała, całkiem słusznie, "kreaturami węszącymi własny interes w powodzeniu narodu".
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
08.04.2013, 18:27
Już kiedyś wrzucałem ten filmik. Jest w nim wyjaśnienie dlaczego lewakom nie podobały się rządy Thatcher.
08.04.2013, 21:07
Jakieś tam smętne filmiki, muzyka lepsza.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
08.04.2013, 21:53
Sofeicz napisał(a):Niedawno zmarł Salceson, jedyny czarnoskóry menel z mojej okolicy. Dziwna ta twoja historia. Najpierw "niedawno zmarł" a potem "Do dziś go opłakują" co raczej insynuuje ze zmarł już jakiś czas temu. No chyba ze poprzez "niedawno" chodziło ci jednak tak naprawdę o całkiem spory "odstęp czasowy".
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
08.04.2013, 22:30
CreatedMind napisał(a):No chyba ze poprzez "niedawno" chodziło ci jednak tak naprawdę o całkiem spory "odstęp czasowy". Czas jest pojęciem względnym, może do dziś go opłakują, bo mają wrażenie, że zmarł zaledwie "wczoraj"?
"War, War never changes"
"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy". Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
08.04.2013, 23:09
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 1,012 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia CreatedMind napisał(a):Dziwna ta twoja historia.Ty chyba nie znasz realiów psychiki menelstwa. Dla nich pół godziny to wieczność, dlatego kiedy proszą mnie o pożyczenie 5 z, zawsze pytam kiedy oddadzą poprzednie. I mam spokój, bo oni nie wiedzą, co się działo od ostatniej małpeczki.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
08.04.2013, 23:51
cobras napisał(a):W UK żałoba. http://www.isthatcherdeadyet.co.uk/ Jak mnie śmierć Thatcher zasmuciła to gdy przeczytałem o takich reakcjach od razu poczułem się pełnej krwi Europejczykiem. Nie tylko u nas bydełko jest gotowe dla pięciu minut pokazu w mediach zrobić publicznie kupę na jeszcze nie do końca ostygłe zwłoki. Jeszcze bardziej zabawną sprawą jest to, że jak o tym kim była zmarła będą wiedzieć nawet za 200 lat to pan D.Hopper i reszta hałastry już jutro wrócą do roli do "mr nobady" jaką mieli jeszcze kilka godzin temu. Lewizna (nie mylić z lewicą) nawet śmierć swojego wroga potrafi przekuć w klęskę totalne się zeszmacając
09.04.2013, 00:13
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 1,012 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia
To jest po prostu inna, brytyjska mentalność i inne poczucie humoru.
Dla nas, przyzwyczajonych do licznych tabu, to może być szokujące ale tam to normalka. Sam widziałem animowany filmik z plastelinowymi postaciami królowej Elżbiety i księcia Karola, walczące na ringu. Karol dusił matkę krzycząc "Ty stara kurwo, chyba nigdy nie umrzesz, żebym mógł zostać królem". Bylem lekko zszokowany. U nas to nie do pomyślenia. No nie - ostatnio kabarety biorą się za "gorące" tematy (Franciszek, Smoleńsk).
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
09.04.2013, 00:25
Thatcherowa to była werdna małpa, pomysł takiego samego podatku niezależnie od majątku i dochodu, to po prostu okradanie biednych ludzi, wcale się nie dziwię, że jej tak nienawidzili
w Polsce teraz tak samo jest z podatkiem śmieciowym, zwykłe złodziejstwo, na dokładkę cały ten system odbierania albo raczej nie odbierania śmieci spowoduje, że ludzie będą jeszcze więcej wywalać do lasu... złodziejstwo i tyle
Raduje się serce, raduje się dusza,
gdy banda prawicowców do boju wyrusza. Lecz nie za miecze oni chwytają, ani idą w szranki, jedynie myszki za ogon ciągną i toczą nieco pianki. ---------------------------------- "chcesz zmienić świat, zacznij od siebie"
09.04.2013, 00:55
[quote=Sofeicz;518396]Sam widziałem animowany filmik z plastelinowymi postaciami królowej Elżbiety i księcia Karola, walczące na ringu. Karol dusił matkę krzycząc "Ty stara kurwo, chyba nigdy nie umrzesz, żebym mógł zostać królem". Bylem lekko zszokowany.[/quote]
[SIZE=2]Celebrity Deathma[SIZE=2]tch: Pr[SIZE=2]ince Charles [SIZE=2]Vs The [SIZE=2]arti[SIZE=2]st [SIZE=2]formerly [SIZE=2]known as Prince[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE] [/SIZE] Ehh[SIZE=2]h te luźne lata 90-[SIZE=2]te [/SIZE][/SIZE]
"War, War never changes"
"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy". Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
09.04.2013, 00:58
Sofeicz napisał(a):No nie - ostatnio kabarety biorą się za "gorące" tematy (Franciszek, Smoleńsk). Myślałem, że napisałeś (Franciszek Smuda). :lol2:
09.04.2013, 01:13
a u nas to się nie cieszyli lewacy jak zmarł JP2... Jasne, że się cieszyli. Tu nie chodzi o mentalność narodu, ale o mentalność lewaków.
09.04.2013, 09:19
Cytat:a u nas to się nie cieszyli lewacy jak zmarł JP2... Jasne, że się cieszyli. Tu nie chodzi o mentalność narodu, ale o mentalność lewaków. Pieprzysz głupoty. Czym innym jest taka koszulka "Nie płakałem po JPII" a czym innym układanie piosenek o tym, jak ludzie będą świętować po śmierci Thatcher (i to jeszcze za jej życia). Chociaż wpływu na muzykę, nie można jej odmówić - http://louderthanwar.com/top-13-anti-mar...her-songs/ Nie widziałem też za życia JP2 (po jego śmierci również), stron w stylu "czy JP2 już umarł". A że obecnie w obrażaniu Wojtyły przoduje znany ze swoich prawicowych ciągotek Wykop, to już inna sprawa. Cytat:Jeszcze bardziej zabawną sprawą jest to, że jak o tym kim była zmarła będą wiedzieć nawet za 200 lat to pan D.Hopper i reszta hałastry już jutro wrócą do roli do "mr nobady" jaką mieli jeszcze kilka godzin temu. Pewnie ta, w końcu konsekwencją działań jej, i jej podobnych jest obecny kryzys.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
09.04.2013, 09:21
Sofeicz napisał(a):To jest po prostu inna, brytyjska mentalność i inne poczucie humoru. Jakie tam poczucie humoru? Jak ktoś z marsową miną mówi tak jak ten pajac ze związków, że "To najlepszy dzień jego życia i że się cieszy, że Thatcher zmarła" to Ty myślisz, że on sobie tak żartuje ? cobras napisał(a):Pewnie ta, w końcu konsekwencją działań jej, i jej podobnych jest obecny kryzys. Ta rozpasane związki zawodowe wiedziałyby co zrobić aby uniknąć kryzysu Przyznały by więcej przywilejów socjalnych, zmniejszyły czas pracy, podniosły płacę minimalną i kryzys zaraz by minął Cytat:Margaret Thatcher była premierem Wielkiej Brytanii w latach 1979-90. Gdy jako lider Partii Konserwatywnej obejmowała władzę po rządach Partii Pracy, Wielka Brytania była kryzysie. Gospodarka brytyjska skurczyła się w 1980 roku o jakieś 2 proc., a inflacja sięgała niemal 17 proc. Rosło bezrobocie, co podsycało niepokoje społeczne w kraju.
10.04.2013, 06:51
Też umiem fajne rzeczy wklejać:
Cytat: She privatised public services, claiming at the time it would increase public ownership. Most are now owned either by foreign governments (EDF) or major investment houses. The profits don’t now accrue to the taxpayer, but to foreign or institutional shareholders.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
20.06.2013, 16:45
James J. Gandolfini rip.
23.07.2013, 22:27
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 1,012 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia
Dennis Farina - świetny aktor już nie zagra - szkoda
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|