Sofeicz napisał(a): Ten był wyjątkowy nie tylko jeśli chodzi o wygląd ale i o psychikę.
A nie jest tak, że mamy, jako ludzie, tendencję do wyolbrzymiania zalet naszych psów, dzieci, wybranek i wybrańców?
Jestem pewien, że jeszcze niejeden pieseł by cię zaskoczył

Dla mnie każdy jeden pieseł był wyjątkowy - każdy miał jakieś swoje specyficznie zachowania. I swój specyficzny charakter i głębszą lub płytszą nić porozumienia z człowiekiełem (o ile nić może mieć głębokość i płytkość

Sofeicz napisał(a): Ale to se ne wrati. Gdyby była taka możliwość, to bym go sklonował.
A to mi się nie podoba. Mam znajomą, która od dawien dawna po odejściu jednego czarnego labradora bierze sobie kolejnego czarnego labradora i wszystkie mają zawsze to samo imię. Moim zdaniem fajniej jest nie szukać następcy-klona tylko właśnie jakiegoś zupełnie innego - tak jest inmajhambelopinjon fajniej.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche