Osiris napisał(a): Albo inaczej - jeśli po śmierci powiedzmy Putina zbiorą się miliony Rosjan szczerze wierzących w jego pozytywny wpływ za życia (nawet bez propagandy wielu takich jest dzisiaj) to czy też powinniśmy uszanować całe wydarzenie i nie mówić nic złego o Putinie aż do pogrzebu?
Putinowi to należałoby nasrać i naszczać na grób. Na żywo na oczach tych milionów rosjan, którzy go szanują.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche