Bo widzisz, szuria jest stopniowalna. Są tacy co mają 20% cukru w cukrze, co mają 50% cukru w cukrze, a taki Bubel to ma nawet 500% cukru w cukrze.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.