Ograniczona żywotność produktu
|
31.12.2011, 20:34
31.12.2011, 20:45
Podobny temat był na libertariańskim.
http://libertarianizm.net/thread-1751.html Krzysio z forum libertarian napisał(a):Cytat:Za komuny było lepiej. Chyba sporo winy w coraz większej paranoi na punkcie praw patentowych, itp.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
----------------------------------- Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne. BARDZO NIEAKTUALNE.
31.12.2011, 21:23
Nie wierzę w to
Mogę się założyć że bardziej trwalsze żarówki byłyby droższe konsument widać woli kupować taniej żarówkę co roku. Od tego jest rynek by spełniać zachcianki konkurentów. Ludzie i tak wiedzą że za rok /dwa zmieni się moda, i wszyscy będą kupować co innego, to po co im mega trwałe ale drogie produkty? I tak jak w linku AVX pisał VernonSmith ludzie coraz mniej umieją obchodzić się ze sprzętem a im nowocześniejszy sprzęt tym delikatniejszy.
NOWOŚĆ https://www.facebook.com/LibDlaBeki
https://www.facebook.com/pages/yrizona/216725945004366 Zapraszam na FORUM ,JEŚLI KTOŚ CHCE POGADAĆ O NTI http://yrizona.freeforums.org/post5833.html#p5833
01.01.2012, 14:43
Też uważam, że problemem jest prawo patentowe i kiepskie wybory klientów.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.
Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
01.01.2012, 14:49
Mam wrażenie, że się wam jakiś mechanizm obronny przed rzeczywistością włączył...
01.01.2012, 14:50
IX
Unregistered
Wy w to nie wierzycie, kiedy to jest faktem
http://vwszrot.pl/ Samochody są dziś tak projektowane, żeby przy wymianie pierdółki okazywało się, że jest zintegrowana z jakąś ważną, dużą i w pizd drogą częścią, którą przy okazji też trzeba wymienić. Do tego wszystko jest tak robione, że potrzebna jest w większości nawet drobnych napraw reakcja serwisu, bo albo sami po prostu nie damy tego rady zrobić, albo stracimy gwarancję. W Renault Lagunie II nie dało się samemu koła zmienić, bo były w nim czujniki ciśnienia, których wymiany można było dokonać tylko przez (albo i w serwisie) pracownika technicznego obeznanego z tematem. Sami nie bylibyśmy w stanie. W Skodzie zaś, jeżeli padła Ci żarówka, to tak czy siak musisz jechać do serwisu, bo cały czas będzie Ci świecił problem z elektryką, a dopiero z dostępem do komputera i skanera można go usunąć. Hello, we're corporations. And welcome to our world. World of shitty thing that you HAVE to buy every three years. Dlatego samemu wolę jeździć 23-letnią konstrukcją. Idealna nie jest, ale przynajmniej jak mi się coś schromoli, to sobie sam (albo w pobliskim warsztacie) naprawię
01.01.2012, 15:37
Po pierwsze jasne jest, ze ten mechanizm nie moze dzialac w obszarach, gdzie istnieje istotna elastycznosc produkcji, latwo wprowadzic nowy towar na rynek. Jesli genialny producent zapalek wpadlby na pomysl, zeby stosowac slabsza 'nozke', zeby co 2. zapalka sie lamala przy probie zapalenia co wymuszaloby zaopatrywanie sie w 2x wiecej zapalek, to konsekwencje bylyby jasne. Firma zaraz by upadla. Jakiekolwiek 'nieetyczne' dzialania moga wystapic tylko, gdy istnieje niewielka liczba podmiotow, a wejscie na rynek jest z jakichs przyczyn trudne. Uklony do socjalizmu i licencjonowania wszystkiego.
Argument z pralki czy samochodu jest argumentem zupelnie nietrafionym. Czym byly stare Franie? Pudlo polozone na silniku elektrycznym? A co robia dzisiejsze? Piora, gotuja, dzieci usypiaja i psa wyprowadzaja. Przeciez mozna sie zaopatrzyc w genialne trwale wynalazki dawnej radzieckiej mysli technicznej. Nikt tego nie robi. Czemu? Bo oprocz trwalosci istnieje cos takiego jak funkcjonalnosc. Jesli zapytac uzytkownikow samochodow, to podejrzewam, ze gdyby dac im alternatywne porysowany samochod + ich zmasakrowane zwloki lub zmasakrowany samochod + ich potluczenia, to sadze, ze wiekszosc wybierze 2. opcje. Istotne jest absorbowanie energii, ktore wymaga 'masakrowania samochodu'.
01.01.2012, 18:18
Cytat:Samochody są dziś tak projektowane, żeby przy wymianie pierdółki okazywało się, że jest zintegrowana z jakąś ważną, dużą i w pizd drogą częścią, którą przy okazji też trzeba wymienić.Ale czy to nie jest tak, że tak jest taniej] a klienci wolą tanie auta? bo i tak zmieniają je co parę lat? Auto nie jest już zakupem na całe życie i nikt tak nie produkuje patenty trwają chyba góra 20 lat więc generalnie rozumiem że niedługo mogę oczekiwać że na rynek wpadnie jakaś firma która będzie produkowała 1000 letnie żarówki i wykosi tym konkurencje? Czy kiedyś pokonamy wielki żarówkowy spisek
NOWOŚĆ https://www.facebook.com/LibDlaBeki
https://www.facebook.com/pages/yrizona/216725945004366 Zapraszam na FORUM ,JEŚLI KTOŚ CHCE POGADAĆ O NTI http://yrizona.freeforums.org/post5833.html#p5833
01.01.2012, 18:23
Czy integracja lampki kontrolnej z obudową kierownicy sprawia,że coś jest tańsze???
Jakże by to? A firma wypuszczająca niepsujące się żarówki wykosilaby konkurencję i siebie...
01.01.2012, 18:57
Cytat:Czy integracja lampki kontrolnej z obudową kierownicy sprawia,że coś jest tańsze???nie wiem możliwe że takie zintegrowane łatwiej wyprodukować niż oddzielne Cytat:A firma wypuszczająca niepsujące się żarówki wykosilaby konkurencję i siebie...potem by mogła sprzedawać 1000 letnie tostery po za tym żarówki niszczą się też w powodów losowych ile by kosztowała taka 1000 letnia żarówa?Jeśli się okaże że 50zł to sorki kupuję taką co ma na opakowaniu 1000h pracy za parę złoty jeszcze tam 50zł a lampka mi spadnie i żarówka się zbije, albo będzie jakieś przepięcie, albo się stłucze przy przeprowadzce
NOWOŚĆ https://www.facebook.com/LibDlaBeki
https://www.facebook.com/pages/yrizona/216725945004366 Zapraszam na FORUM ,JEŚLI KTOŚ CHCE POGADAĆ O NTI http://yrizona.freeforums.org/post5833.html#p5833
01.01.2012, 20:36
sogors napisał(a):więc generalnie rozumiem że niedługo mogę oczekiwać że na rynek wpadnie jakaś firma która będzie produkowała 1000 letnie żarówki i wykosi tym konkurencje? Żarówki zostały przecież zdelegalizowane.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
----------------------------------- Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne. BARDZO NIEAKTUALNE.
01.01.2012, 20:40
Gdzie? W libertariańskim świecie marzeń?
NOWOŚĆ https://www.facebook.com/LibDlaBeki
https://www.facebook.com/pages/yrizona/216725945004366 Zapraszam na FORUM ,JEŚLI KTOŚ CHCE POGADAĆ O NTI http://yrizona.freeforums.org/post5833.html#p5833
01.01.2012, 21:08
A gdzie je możesz kupić ?
Na Ukrainie, w Ugandzie, w Indiach... Ok... No ale przecież nie w Unii. Znaczy, mówię o normalnych, nie o energooszczędnym syfie napakowanym elektroniką...
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
----------------------------------- Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne. BARDZO NIEAKTUALNE.
01.01.2012, 21:13
IX
Unregistered
Ileż to tej elektroniki masz w energooszczędnej za 8zł? Albo w jakiejś zwykłej świetlówce?
01.01.2012, 21:15
(zdjęcia są znalezione "na szybko" w internecie i absolutnie nie są mojego autorstwa) Suprise ? Ciekawe, ile energii zżera wyprodukowanie tej energooszczędności. O toksyczności rtęci, której w normalnych żarówkach nie ma, nie wspominając. Na papierze w imię ekologii, ale każdy rozsądny wie, że "when buying and selling are controlled by legistation, the first thing to be bought and sold are legislators".
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
----------------------------------- Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne. BARDZO NIEAKTUALNE.
01.01.2012, 22:29
Cytat:A gdzie je możesz kupić ?na allegro http://www.ceneo.pl/;szukaj-100W+%C5%BCar%C3%B3wka tutaj pełno Cytat:Od 1 września 2009 zgodnie z Rozporządzeniem Komisji (WE) nr 244/2009 obowiązującym w Unii Europejskiej żarówki stuwatowe zostają przekwalifikowane na "lampy do celów specjalnych" a na ich opakowaniach ma się pojawić wyraźny i dobrze widoczny napis, że "lampa nie nadaje się do oświetlenia pomieszczeń domowych"[13][14]. Stanowiło to początek procesu wycofywania z użytku energochłonnych żarówek, zaplanowanego do 2012 r. Na rynku pozostawiono energooszczędne ich substytuty: ulepszone żarówki wykonane w technologii halogenowej, kompaktowe lampy fluorescencyjne i lampy diodowe (LED)[1 a te nowe one są energooszczędne tylko są dwa problemy 1.wprowadzają wyższe harmoniczne do sieci , trzeba je filtrować to są koszty 2.Mają duży pobór prądu przy włączaniu, potem prawie zerowy więc jako włącza/wyłącza ciągle to może nie zaoszczęzić
NOWOŚĆ https://www.facebook.com/LibDlaBeki
https://www.facebook.com/pages/yrizona/216725945004366 Zapraszam na FORUM ,JEŚLI KTOŚ CHCE POGADAĆ O NTI http://yrizona.freeforums.org/post5833.html#p5833
01.01.2012, 22:43
Avx napisał(a):Sporo jest tu do zepsucia... A nic z tego nie potrzebne do świecenia.
05.01.2012, 00:04
Liczba postów: 21,468
Liczba wątków: 216 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 1,016 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia sogors napisał(a):Nie wierzę w toTu chodzi o coś innego. Otóż wszyscy producenci żarówek "z góry" ustalili żywotność żarówki na 1000 godzin (pomimo iż wcześniej produkowali żarówki świecące 3000 i więcej godzin) i założyli niejawny kartel, który pilnował i pilnuje, żeby nikt się nie wyłamał (nakłada kary za zbyt żywotne żarówki). To jest jedno z największych przestępstw w kapitalizmie (dumping jakościowy). Niestety to stało się powszechną praktyką (mogę dać wiele przykładów). A co powiecie na taki temat. Wiadomo że przyszłością oświetlenia są lampy LED. Ich żywotność jest na poziomie 100.000 godzin. Jestem przekonany, że teraz tabuny inżynierów głowią się, jak zmniejszyć ten parametr 10-krotnie.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
05.01.2012, 00:10
ale to jest głupie.
czemu w takim razie nikt nie produkuje żarówek po 2-5 tysięcy godzin żywotności, skoro można je było produkować ot tak 100 lat temu? myślę, że nawet jakby nie zarobił kokosów, to byłby to dosyć trwały interes, bo znalazłoby się gros klientów szybko. wystarczy dobra kampania reklamowa np. " żarówki standardowych produkcji świecą tylko 1000h, żarówki LongLifePro świecą 3000h za taką samą cenę ". @sofeicz jak taki kartel może nakładać sankcje na producentów innych żarówek? a co z uokik?
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
05.01.2012, 00:46
Liczba postów: 21,468
Liczba wątków: 216 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 1,016 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia
Chyba nie oglądałeś tego filmu.
Właśnie to jest największa paranoja - ten kartel obejmuje WSZYSTKICH PRODUCENTÓW. Jedyna firma z NRD (Narva) się wyłamała i została zgnojona (nikt nie chciał trwalszych żarówek). PS. W fimie jest piękna scena, kiedy odkryto w jednej z firm w Stanach święcącą żarówkę z lat 30-tych i co roku urządza się tam święto tej żarówki.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości